Cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU-PITU: Powrót Tuska, ucieczka ptaków, Nowy Ład w zawieszeniu, lewica płaci za pracę

Nie uwierzycie. Normalnie nie da się tego ogarnąć rozumem. Redakcja PITU – PITU po latach serwowania wyłącznie złych wiadomości, zaserwowała właśnie porcję wyłącznie dobrych wiadomości. Albo upał zaszkodził, albo leki, które bierze naczelny, albo stał się cud i złych wiadomości po prostu zabrakło.

Jaka jest przyczyna tego, że dziś po latach pojawiła się wyłącznie porcja, a nawet cała seria wyłącznie dobrych wiadomości, wyjaśnia już na samym początku nadredaktor Otokieł. Nas niepokoi stan zdrowia naczelnego PITU-PITU i mamy nadzieję, że mu tak na stałe nie zostanie i wróci stara porządna szkoła szkalunku wszelkiego, z całym zestawem wszystkiego złego, co tylko ta święta ziemia nosi. Dowiemy się niebawem czy to już koniec, czy Otokieł się stoczył, czy to chwilowy przypływ miłości i za tydzień minie mu skutecznie.

Tak, czy inaczej, dziś oczywiście sporo uwagi będzie poświęcone Donaldowi Tuskowi, gdyż jak wiadomo wrócił. Choć okazało się, że na krótko. Bo już po trzech dniach zmęczył się i pojechał na urlop. Dziwny przypadek, skoro jeszcze całkiem niedawno uważał, że Polacy mogą pracować po 5 do 7 dni w tygodniu i to znacznie starsi od niego. No, ale… Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie. O tym, co się zadziało przez te ostatnie trzy dni opowie Otokieł, podobnie jak i o tym, co może się stać, więc zobaczycie sami.

Znacznie ciekawiej wygląda sytuacja na Lewicy, o której wielu zapomniało. A ona żyje, dycha i nawet wojuje. Co więcej, okazało się, że lewicowcy po raz pierwszy w życiu musieli zapłacić komuś za pracę. Musicie dokładnie zanotować okoliczności i podjęte działania w tej sprawie, bo to unikalne zjawisko, niespotykane dotąd pod żadną szerokością geograficzną. A zanotować fakt, iż lewicowcy płacą za jakąkolwiek pracę innego człowieka, trzeba koniecznie, bo prekursorami okazali się tu Polacy. Znów jesteśmy w czymś pierwsi na świecie.

- Dziewuchy Dziewuchom to są takie dziewczęta, które były dziewczętami bardzo, bardzo, ale to bardzo dawno temu, zapłaciły wreszcie za stronę internetową twórczyniom tej strony internetowej. I to jest bardzo dobra wiadomość. Dobrą wiadomością jest także i to, że zanim doszło do wypłacenia pieniędzy należnych za stronę internetową Dziewuchy Dziewuchom dziewuchom wzięły zamówienie od dziewuch na stronę internetową Dziewuchy Dziewuchom, to te dziewuchy tak kreatywnie podeszły do odzyskiwania pieniędzy – wyjaśnia nadredaktor Rafał Otoka-Frąckiewicz, naczelny PITU-PITU.

Dobrą wiadomością jest także i to, że pogrożono TVN-owi, że zniknie, chociaż nie zniknie, ale dzięki temu możemy oglądać kolejne naparzanki, jak też i nową wojnę na Lewicy, powroty do partii przewodniej oraz inne tym podobne rzeczy. Dlatego z tego miejsca zaprosimy zwyczajnie do obejrzenia najnowszej porcji, ale już wyłącznie dobrych wiadomości. Resztę ciekawych materiałów znajdziecie na kanale polityko.tv. Teraz klikajcie enterek play na górze naszej strony i rozkoszujcie się do woli.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Youtube.com)