Cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU PITU: reparacje, Campus Polska, Putin górą oraz nasza szkoła w Iraku

Wakacje się skończyły i od razu zrobiło się chłodniej. Ale nie w mediach, ani w polityce, ani w przekazach, jakie docierają do naszych oczu i uszu. Jak co tydzień wszelkie tragedie ludzkie i nie tylko zebrała redakcja PITU, która ociepli jeszcze bardziej już ocieplony klimat, mimo że na zewnątrz jest już chłodniej.

Będzie oczywiście o kilku wydarzeniach z ostatnich dni, jakie interesowały z jakiegoś powodu opinię publiczną. Czyli w najnowszej porcji złych wiadomości naczelny nadredaktor redakcji PITU zreferuje między innymi w wielkim skrócie doniesienia odnośnie wyliczonych strat wojennych przez Polskę. Stąd też będzie można posłuchać o reparacjach wojennych, których nasze małe wielkie imperium ma zamiar domagać się od IV rzeszy niemieckiej za to co zrobiła III rzesza niemiecka. Co z tego wyniknie, albo co może z tego wyniknąć? Jeszcze nie wiadomo, ale jest kilka tropów, którymi można podążyć, aby się przekonać, co nas może czekać w tym względzie.

Kilka słów poświęconych będzie również wydarzeniu, jakie zorganizowała Platforma Obywatelska gdzieś tam w okolicach Olsztyna, jakiś kampus, czy jakiś tam inny obóz. Bo okazuje się, że z tego wydarzenia jest zadowolony wyłącznie jeden ludź. Naprawdę. Tym ludziem jest Donald Tusk, który na mocy tego wydarzenia poczuł się jeszcze silniejszy niż czuł się do tej pory, chociaż robił z siebie pośmiewisko odkąd wrócił do kraju. Dlaczego? No właśnie nie bardzo wiadomo, ale może redaktor Otokieł objaśni to bardziej.

Niemniej, dość ciekawą informacją w najnowszej porcji złych wiadomości, jest ta, związana ściśle z naszym regionem. Bo okazało się, że ostatnio nagrodę wolności słowa otrzymała kobieta, która mieszka w województwie podlaskim, a z której jeszcze kilka miesięcy temu – do chwili obecnej włącznie – prawie wszyscy toczą bekę za wygadywanie kompletnych bredni. Zatem chyba można uznać, że dożyliśmy takich czasów, kiedy jakieś nagrody i wyróżnienia otrzymuje się za wygadywanie dowolnych bzdur, uwłaczających rozumowi i godności człowieka.

- W tym kraju naprawdę nie może być normalnie – zaczyna Rafał Otoka-Frąckiewicz. – Bo skoro facet, który wbrew technikaliom wszystkim ciała swojego nie dostał hipotermii, nie zamarzł… No takie sience fiction naukowe… w mrozie, w wodzie, w której się stopy nie mieszczą, ci ludzie, którzy tworzą S-F na zawołanie, bo jest to potrzebne propagandowo, dostają nagrody wolności słowa od magazynu, który kiedyś był bardzo ważny dla branży, a teraz jest ważny chyba tylko dla branży – kwituje naczelny redakcji PITU.

Oprócz tego dotarły do Polski wieści z dalekich krajów, w sensie położonych z dala od Polski, że rewolucja gender wchodzi już w nowy etap rewolucji. Czyli jak to w życiu bywa z każdymi rewolucjami, zaczyna pożerać własne dzieci. Okazało się bowiem, że z ruchu LGBT zostały wyrzucone lesbijki, gdyż… były zbyt mało tolerancyjne wobec trans coś tam kobiet czy mężczyzn, bo już nawet nie do końca wiadomo kto jest kim.

Resztę wiadomości wysłuchacie klikając w enterek play na górze strony. Choć od razu uprzedzamy, że to ponad pół godziny treści, które mogą spowodować nieodwracalne zmiany w mózgu. No, ale z drugiej strony, przecież takie treści serwuje nam samo życie we współczesnym świecie. Inne treści znajdziecie na kanale polityko.tv)

(Cezarion/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com)