W minioną środę, 4 maja 2016 odbył się w Białymstoku Turniej Półfinałowy o Drużynowy Puchar Polski Kobiet organizowany przez ATS Białystok. Emocji i fantastycznych wymian było co nie miara. Kibice zobaczyli grę na najwyższym krajowym poziomie.
Szczególnie emocjonujące i widowiskowe były pojedynki z defensorkami, których zadaniem jest obrona i wrzucanie na stół jak największej ilości piłek. Zgodnie z oczekiwaniami prym wiodły drużyny z extraklasy, ale nasze młode zawodniczki ATS wstydu nam nie przyniosły i dzielnie walczyły. Oczywiście sporo im jeszcze brakuje i czeka je ciężka praca żeby dojść do najwyższego poziomu. Warto dodać, że grały z zawodniczkami nawet dwukrotnie starszymi, będącymi nawet w pierwszej 100 światowego rankingu. W parach półfinałowych zmierzyły się drużyny:
ATS Białystok ( Leonowicz Monika, Dyszkiewicz Gabriela, Gryko Kamila) - Polmlek Warmia Lidzbark Warmiński (Arlouskaya Alina- kadra Białorusi, Haponova Hanna - kadra Ukrainy, Monika Pietkiewicz - kadra Polski, wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski Seniorek). Mecz zakończył się wynikiem 0-4. Na pochwałę zasługuje gra najmłodszej naszej zawodniczki – Kamili Gryko, 14 lat, która jak równy z równym walczyła z Aliną Arlouskayą, przegrywając 0-3. Jednak w każdym secie różnicą tylko 2 oczek. W drugiej parze półfinałowej faworyzowany zespół z Nadarzyna pokonał po emocjonującej walce Lublin 4-2.
W finale ekipa z Nadarzyna pewnie ograła Lidzbark w stosunku 4-1. Liderką ich drużyny była Chinka Zhao Xue, która zasłużenie wygrała wszystkie swoje mecze w turnieju. W meczu 0 3 miejsce nasz ATS Białystok przegrał 0-4 z AZS Lublin, a na pochwałę zasługuje gra Gabrieli Dyszkiewicz, której zabrakło doświadczenia i spokoju, ale postraszyła rywalkę z extraklasy przegrywając mecz 1-3, a w dwóch przegranych setach prowadziła po 10-7.
- Jest to optymistyczny sygnał dla nas, że idziemy szkoleniowo w dobrym kierunku – mówi trener Karol Dyszkiewicz.
Dzięki zwycięstwu drużyna Wanzl Scania Nadarzyn zapewniła sobie udział w finale, gdzie jest zdecydowanym faworytem i prawdopodobnie będzie reprezentować nasz kraj w przyszłym sezonie w europejskich pucharach.
Komentarze opinie