29-latek po alkoholowej libacji uciął sobie drzemkę w bagażniku skody zaparkowanej na jednej z posesji w Sokółce. O poranku sokólscy policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia.
Wczoraj, tuż przed godziną 7.00 dyżurny sokólskiej Policji został poinformowany o mężczyźnie, który śpi w bagażniku pojazdu należącego do mieszkanki Sokółki. Mundurowi, którzy pojechali się na miejsce ustalili, że zgłaszająca 35-latka w chwili gdy przywiozła dwoje dzieci do szkoły zorientowała się, że w bagażniku jej skody śpi nieznany jej mężczyzna.
Okazało się, że siedzący w bagażniku 29-letni mieszkaniec miasta nie wiedział jak znalazł się w aucie. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że w godzinach nocnych spożywał alkohol w znacznych ilościach. Senny „podróżnik” najprawdopodobniej wszedł na posesję zgłaszającej, gdzie znalazł miejsce na drzemkę w niedomkniętym bagażniku skody. Nietypowa sytuacja zakończyła się rozmową i pouczeniem 29-latka.
Komentarze opinie