Dwa dni sprawdzano jedną ciężarówkę

Przemyt ponad 50 tysięcy paczek nielegalnych papierosów udaremnili podlascy celnicy współpracujący z funkcjonariuszami straży granicznej. Kontrabanda o wartości 650 tysięcy złotych ukryta była w białoruskiej ciężarówce z węglem drzewnym, która próbowała wjechać do Polski przez przejście graniczne w Kuźnicy.

Funkcjonariusze z polsko - białoruskiego przejścia granicznego w Kuźnicy wytypowali do kontroli białoruskiego tira przewożącego 3 650 worków z węglem drzewnym. W trakcie szczegółowego sprawdzania towaru poprzedzonego prześwietleniem rentgenowskim ciężarówki okazało się, że w części worków oprócz deklarowanego węgla na grilla znajdują się białoruskie papierosy.



Rozładunek, dokładne sprawdzenie wszystkich worków oraz przeliczenie kontrabandy trwało blisko dwie doby. W sumie funkcjonariusze Służby Celnej oraz straży granicznej znaleźli ponad 50 tysięcy paczek papierosów, których wartość rynkowa szacowana jest na 650 tysięcy złotych.

Celnicy wszczęli w sprawie przemytu postępowanie karne skarbowe rekwirując ładunek oraz ciężarówkę wraz z naczepą. 34-letni białoruski kierowca tira został przesłuchany. Aktualnie funkcjonariusze sprawdzają skąd pochodził nielegalny towar i gdzie miał faktycznie trafić.

To już drugi przypadek ujawnienia nielegalnych papierosów w ładunku węgla drzewnego w ciągu miesiąca na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy. W połowie lipca tamtejsi celnicy udaremnili przemyt 67,5 tys. paczek papierosów ukrytych także w workach z węglem do grillowania.

(Wolf / Inf. i foto: IC Białystok)