Festiwal Basowiszcza znów pod kreską finansową

W tym roku Festiwal Basowiszcza ma świętować swoje ćwierćwiecze. Organizatorzy chcieliby tak ważne wydarzenie urządzić z przytupem, ale na razie muszą szukać finansowego wsparcia. Na portalu wspieramkulture.pl zbierają fundusze na swój Festiwal.

Organizatorzy potrzebują obecnie 5 tys. złotych, które chcą przeznaczyć na opłacenie jednego zespołu. Który to będzie? Jeszcze nie wiadomo, ponieważ aktualnie trwają rozmowy z różnymi artystami. Od pierwszej edycji Festiwal Muzyki Młodej Białorusi był przedsięwzięciem niekomercyjnym i bezpłatnym dla każdego uczestnika. Tak też ma pozostać. Ale a z każdym rokiem rosną i oczekiwania i koszty imprezy.

Festiwal, który co roku w lipcu odbywa się na polanie Boryk pod Gródkiem, jest największym i najstarszym festiwalem białoruskiej muzyki rockowej na świecie. Nazwa

festiwalu pochodzi od białoruskiego akronimu nazwy organizatora BAS - Bielaruskaje Abjadnannie Studentau - BASowiszcza, do którego dołączono formant - iszcza (pl. -isko). W dosłownym tłumaczeniu: Basowisko.

„W tym roku mamy małą sakiewkę z pieniędzmi. Nie godzimy się na to, więc szukamy złotego garnka ze złotem u podnóży tęczy. A jak się to robi? Wchodzi się na wspieramkulture.pl, rzuca złotówkami do wspólnego wora i dzieje się magia. Dołączcie się, żebyśmy w lipcu wszyscy razem elegancko szaleli pod sceną!” – piszą organizatorzy na swoim profilu wydarzenia na Facebooku.

My także dołączamy się do prośby i zachęcamy do wsparcia tej jedynej w swoim rodzaju imprezy. Jeśli uda się zebrać więcej niż 5 tys. złotych organizatorzy przekażą środki na kolejny zespół i infrastrukturę Festiwalu.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)