
Coraz bliżej mają do upragnionej futsalowej ekstraklasy zawodnicy MOKS Słoneczny Stok. Ekipa z Białegostoku na swoim parkiecie pokonała pewnie Credo Futsal Piła 4:1. Mimo jednego meczu mniej Słoneczni pewnie przewodzą w pierwszoligowej stace, bo najgroźniejsi rywale gubią punkty. Mniej powodów do radości mają lokalni rywale: Helios Elhurt Elmet Białystok zaliczył kolejną porażkę: tym razem na wyjeździe w Obornikach poległ z Auto-Wicherkiem 3:6.
Słoneczni w sobotę podejmowali nieobliczalnego beniaminka z Piły. Credo na białostockim parkiecie poczynało nadspodziewanie dobrze bardzo uważnie grając w defensywie i kilkakroć groźnie atakując bramkę MOKS-u. Skuteczniejsi i groźniejsi byli gospodarze, ale dopiero nieco minutę przed końcem meczu Adrian Citko pokonał golkipera Credo. Chwilę później gola do szatni strzelił Marcin Firańczyk i wydawało się, że Słoneczni sytuację mają już opanowaną. Tymczsem II połowa była wyrówną walką, w której groźniejsi byli białostoczanie, ale pod bramką rywali brakowało im koncentracji. Za to w 30 minucie goście strzelili gola kontaktowego i w szeregach MOKS-u zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście gospodarzy nerwy opanował Firańczyk, który podwyższył na 3:1. Goście w zaczęli grać z lotnym bramkarzem, ale... efektów to nie przynosiło. W ostatniej minucie meczu wynik na 4:1 ustalił Krzysztof Kożuszkiewicz.
Znacznie gorsze nastroje panują w obozie Heliosa. Drugi białostocki pierwszoligowiec zaliczył drugą porażkę z rzędu. Po domowej przegranej z Lęborkiem ekipa Tomasza Koniczka przegrała w Obornikach 3:6 z Auto-Wicherkiem Oborniki. Pewnym usprawiedliwieniem jest fakt, że Helios na wyjazd do Wielkopolski wybrał się zaledwie w ośmioosobowym składzie. Mimo to białostoczanie po 10 minutach gry prowadzili 2:0 po trafieniach Dawida Charkiewicza i Adama Butkiewicza. Gospodarze jeszcze przed przerwą strzelili gola kontaktowego, a tuż po przerwie wyrównali stan spotkania. W 25:49 wyszli na prowadzenie, ale białostocznom po trafieniu Jacka Stefanowicza udało się wyrównać w 26:17. Niestety potem strzelali już wyłącznie miejscowi, którzy zaaplikowali rywalom jeszcze trzy gole. Po tej porażce Helios ma zaledwie jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.
Kolejne mecze ligowe odbędą się w lutym: teraz w rozgrywkach jest przerwa na mecze Halowego Pucharu Polski.
MOKS Słoneczny Stok Białystok – Credo Futsal Piła 4:1 (2:0). Bramki: Adrian Citko 18:49, Marcin Firańczyk 19:39, 33:50, Krzysztof Kożuszkiewicz 39:34 – Wojciech Karolewski 29:04. Żółte kartki: Krystian Dawidziuk (MOKS), Marcin Waszak, Maciej Konert (Credo). Sędziowali: Michał Żurawski, Bartłomiej Behmke (Gdynia), Jacek Barteczka (Białystok).
MOKS: Jendruczek - Citko, Kożuszkiewicz, Lisowski, Hryckiewicz, Szatyłowicz, Łukasiewicz, Gajdziński, Mojsik, Osypiuk, Szczawiński, Firańczyk, Dawidziuk.
Auto-Wicherek Oborniki - Elhurt-Elmet Helios Białystok 6:3 (1:2). Bramki: Mikołaj Wicberger 15:56, 22:51, Marcin Antczak 25:49, Jakub Krzyżanowski 26:34, 35:25, Mikołaj Orczykowski 31:26 - Adam Butkiewicz 9:34, Dawid Charkiewicz 9:55, Jacek Stefanowicz 26:17. Żółte kartki: Mikołaj Orczykowski, Jacek Sander, Jakub Krzyżanowski (Auto-Wicherek). Sędziowali: Przemysław Tkacz (Zielona Góra), Mateusz Tarnowy (Świebodzin), Tomasz Nowicki (Szamotuły).
Helios: Grabowski - Koniczek, Butkiewicz, Łuckiewicz, Stefanowicz, Wójcik, Budźko, Charkiewicz.
Pozostałe wyniki 13. kolejki: TAF Toruń - Unisław Team Unisław 2:5, Constract Lubawa - Politechnika Gdańska 5:4, LSS Lębork - AZS UW Warszawa 6:1, AZS UZ Zielona Góra - Mieszko Gniezno 6:4.
1. MOKS Słoneczny Stok 12 26 69:35
2. Constract 13 25 38:29
3. LSS Lębork 13 23 53:27
4. AZS UZ Zielona Góra 13 23 54:45
5. AZS UW Warszawa 13 21 49:44
6. Mieszko 12 20 48:45
7. Auto-Wicherek 13 18 48:45
8. Politechnika Gdańsk 13 16 52:54
9. Credo Piła 13 14 51:52
10. Helios 13 13 38:48
11. Unisław Team 13 12 39:58
12. TAF Toruń 13 4 31:79
(Przemysław Sarosiek/ Foto: Wojciech Koronkiewicz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie