Reklama

Hiszpanie przymierzają Lewandowskiego do Realu



W hiszpańskiej prasie już od dłuższego czasu spekuluje się odnośnie potencjalnego odejścia Cristiano Ronaldo – do roli ewentualnego następcy Portugalczyka w Realu Madryt przymierzany jest m. in. Robert Lewandowski.

Już od kilku miesięcy pojawiają się coraz częstsze doniesienia nt. przyszłości czołowego snajpera Realu Madryt, Cristiano Ronaldo.

Najczęściej jako potencjalny kierunek dla snajpera wyznacza się Manchester United lub Paris Saint-Germain. Ronaldo wiele łączy w szczególności z pierwszym klubem, bowiem grał tam w latach 2004-09.

Tymczasem paryżanie z pewnością mają na tyle duże zaplecze finansowe, aby móc sprostać wymaganiom każdego piłkarza na świecie. Nie oznacza to oczywiście, że byliby w stanie skłonić każdego czołowego gracza do przejścia.

Jeśli Ronaldo faktycznie odszedłby z Santiago Bernabeu, to powstała luka byłaby bardzo trudna do wypełnienia, bowiem niewielu zawodników jest w stanie chociaż zbliżyć się do jego poziomu.

Dodatkowo, na włosku wisi także dalsza współpraca z napastnikiem Karimem Benzemą, który jest głównym oskarżonym ws. szantażowania reprezentanta Francji Mathieu Valbueny.

Jeśli oskarżenia zostaną potwierdzone, to Real bez wątpienia zakończy z Benzemą współpracę, co oznaczać będzie jednak konieczność jeszcze bardziej intensywnych działań transferowych.

W kontekście potencjalnego odejścia Ronaldo pojawiają się różne teorie co do następcy. Kandydatów do zajęcia miejsca Portugalczyka nie ma wielu, ale jednym z najczęściej wymienianych nazwisk jest właśnie Lewandowski.

Na okładce wtorkowego wydania dziennika "AS" widać agenta Lewandowskiego, Cezarego Kucharskiego, oglądającego mecz Realu Madryt z Getafe z loży VIP-owskiej, co zdaniem gazety może świadczyć o tym, że wstępne rozmowy ws. przenosin już się odbywają.

Tytuł najnowszego wydania gazety brzmi "Operacja Lewandowski", chociaż faktycznie nie jest do końca jasne, czy Kucharski w ogóle stawił w Madrycie aby rozmawiać o Lewandowskim.

Jeden z dziennikarzy "AS-a", Alvaro de la Rosa, ocenia, że jedynie Lewandowski lub Sergio Aguero byliby w stanie zastąpić Ronaldo. Na razie mówi się jednak tylko o pozyskaniu Polaka, co czyni z niego jedynego potencjalnego kandydata.

- Gdyby ktoś dziś miał przyjść do Realu za Ronaldo, jest tylko dwóch napastników, którzy są na najwyższym światowym poziomie. To Lewandowski i Kun Aguero. O Argentyńczyku dziś nie ma żadnych pogłosek, więc zostaje polski napastnik – uważa dziennikarz "AS-a".

Chociaż Lewandowski pasowałby w takim wypadku do drużyny Realu, to na dziś nikt nie wątpi, że wyciągnięcie Polaka z Bayernu byłoby arcytrudnym zadaniem, zależnym od wielu czynników, nie tylko pieniężnych.

Chociaż Real byłoby stać na wielkie wydatki związane z ewentualną ofertą za Lewandowskiego, to Bayern stanowczo zaprzecza, jako by rozważał sprzedaż jednego ze swoich podstawowych graczy ofensywnych.

Kapitan polskiej reprezentacji ma z Bayernem umowę do 2019 roku, ale od pewnego czasu mówi się o możliwości przedłużenia współpracy, co wiązałoby się z podwyżką dla będącego w świetnej formie piłkarza.

Lewandowski zdobył na razie 20 bramek w 22 spotkaniach w tym sezonie, doskonale rozumiejąc styl gry i filozofię trenera Pepa Guardioli. Hiszpański szkoleniowiec to widzi, w nagrodę często stawiając na piłkarza.

Nie wiadomo jednak nic o przyszłości Guardioli w Bayernie, a jego umowa z klubem dobiega końca już w tym sezonie. Hiszpan na razie nie podpisał nowego kontraktu, a jego ewentualne odejście mogłoby także mieć wpływ na dalszą karierę Lewandowskiego na Allianz-Arena.

Sam Lewandowski wydaje się bardzo zadowolony ze swojej kariery w Bayernie, gdzie jego pozycja jest pewna, a piłka nożna w lidze niemieckiej daje mu dużo radości. Bayern co roku liczy się także w walce o trofeum Ligi Mistrzów.

Wątpliwe, aby sam piłkarz naciskał na transfer w takim momencie, chociaż z pewnością nie można tego wykluczyć w przyszłości. W wieku 27 lat piłkarz ma jeszcze dużo do zaoferowania, a najlepsze kluby bardzo chętnie zrobiłyby dla niego miejsce w swoich składach.

(BL)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do