Jagiellonia, Chorten Arena i przyjaźń z medalami!

Jagiellonia i Chorten Arena w nowy sezon wejdą w przyjaznej atmosferze. Żółto-czerwonych czeka konieczność przełożenia jednego meczu, bo we wrześniu na stadionie dojdzie do wymiany murawy. Poniżej linki do wywiadów przedstawicielami Stadionu Miejskiego i Jagiellonii, którzy w szczegółach wyjaśniają jak będzie wyglądał przyszły sezon. Jagiellonia ma za to skybox, ale nadal na jej meczach za żywienie będzie odpowiadał poprzedni katerer z Dworku Czarnieckiego. Między klubem a Chorten Arena nie ma jednak żadnych waśni.

Już wiadomo, że na Chorten Arena, gdzie na co dzień swoje mecze rozgrywa Jagiellonia Białystok, czeka gruntowna metamorfoza. Jak poinformował prezes spółki, Cezary Mielko, już we wrześniu zostanie wymieniony cały trawiasty dywan. Prace obejmą nie tylko nową murawę, ale także modernizację systemu ogrzewania i drenażu. Koszt tej inwestycji to imponujące 3 590 000 złotych. Wybór września na tak szeroko zakrojone działania nie jest przypadkowy – to idealny termin ze względu na przerwę w rozgrywkach ligowych związaną z meczami reprezentacji Polski.

WYWIAD Z CEZARYM MIELKO TUTAJ

Wymusi to jednak przełożenie jednego spotkania Jagiellonii z Wisłą Płock, o co klub już złożył stosowną prośbę. Prezes Jagiellonii, Ziemowit Deptuła, żartobliwie stwierdził, że sam stał się „specem od trawy” i zapewnił, że murawa będzie w pełni gotowa do użytku już 1 października, a cały proces będzie wspierany doświetlaniem.

Równolegle z ogłoszeniem modernizacji murawy, panowie prezesi poinformowali o podpisaniu nowej umowy między spółką Chorten Arena a Jagiellonią Białystok. Warunki porozumienia, które ustalono już 1 lipca, zakładają wynajem stadionu na 21 spotkań ligowych oraz sześć dodatkowych meczów w europejskich pucharach, co, jak podkreślił prezes Deptuła, jest wysoce pożądane. Umowa obejmuje również możliwość przeprowadzenia ośmiu treningów na głównym boisku oraz wspieranie działań promocyjnych. Warto podkreślić, że tegoroczne negocjacje przebiegły wyjątkowo sprawnie i w atmosferze partnerskiej współpracy, co stanowi dużą zmianę w porównaniu do lat ubiegłych, gdy rozmowy były długie i trudne, a nawet pojawiało się zagrożenie, że Jagiellonia będzie musiała rozgrywać swoje mecze poza Białymstokiem. Prezes Deptuła nie martwi się jednak remontem, a współpracę ze spółką zarządzającą Stadionem określa jako dobrą 

WYWIAD Z ZIEMOWITEM DEPTUŁĄ TUTAJ.

Mimo wzrostu kosztów o około 17% (co wynika głównie ze wzrostu opłat eksploatacyjnych, co prezes Mielko szczegółowo wykazał), prezes Deptuła podkreślił, że wszystkie kluczowe dla klubu zapisy zostały uwzględnione, a umowa ma charakter partnerski, bez konieczności wprowadzania zmian w kolejnych latach. Jagiellonia będzie również zarządzać skyboxami, a klub aktywnie pracuje nad tym, by na stadionie więcej firm odpowiadało za catering w dniu meczowym. Pierwsi kibice będą mogli cieszyć się nowym sezonem Ekstraklasy już w najbliższy piątek, 18 lipca, kiedy to Jagiellonia Białystok o godzinie 18:00 zmierzy się na Chorten Arenie z beniaminkiem – Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

Przemysław Sarosiek