
Jacek Góralski z białostockiej Jagiellonii był jednym z pierwszych kadrowiczów, którzy stawili się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Biało-czerwoni 11 listopada zmierzą się w Bukareszcie z Rumunią, a 14 we Wrocławiu zagrają towarzyski mecz ze Słoweńcami. Góralski po znakomitych występach ligowych w rundzie jesiennej uzyskał uznanie trenera Adama Nawałki i otrzymał powołanie do reprezentacji.
- Po jednym z treningów trener Michał Probierz poprosił mnie na rozmowę. Powiedział, że zadzwoni do mnie Adam Nawałka i że otrzymam powołanie. Wiem, że na mojej pozycji jest ogromna rywalizacja: siedmiu zawodników może grać jako defensywny pomocnik. Decyzja należy do trenera Nawałki, który ma już trzon drużyny, który już coś osiągnął na Euro. Mój cel to wejść do tej reprezentacji i pokazać coś wiecej i z jak najlepszej strony. Trener zadecyduje co będzie to oznaczać - opowiadał Góralski na minikonferencji prasowej.
Polska po trzech kolejkach eliminacji do mistrzostw świata jest na czele stawki wraz z Czarnogórą. Obie drużyny mają po 7 oczek. Góralski jest jedynym zawodnikiem Jagiellonii wśród powołanych. W kadrze Nawałki jest sporo byłych graczy Jagi w tym Michał Pazdan, Thiago Cionek i Kamil Grosicki.
(PS/ Foto: pixabay.com/ football)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie