Jagiellonia przed rewanżem w Gandawie: błysk w Lubinie i klasa Kelemana

Już w czwartek białostocka Jagiellonia zagra kolejny mecz w tym sezonie. Białostoczanie rozgrywają mecze w iście ekspresowym tempie: trzy mecze eliminacji Ligi Europy i cztery ligowe kolejki w niecały miesiąc mogło zmęczyć. Żółto-czerwoni w 7 meczach przegrali tylko dwa razy (dwukrotnie u siebie: raz w lidze z Lechią Gdańsk i raz w LE z Genkiem). Na wyjazdach jednak w tym sezonie nie doznali goryczy porażki? Czy w czwartek będą górą w rewanżowej grze LE w Gandawie? Kto nie wybierze się na mecz do Belgii będzie mógł go obejrzeć w telewizji: czwartkowy mecz w Gandawie pokaże Polsat Sport Extra. Początek o godz. 20.30.

Białostoczanie do Belgii wybrali się wprost z Lubina. Żółto-czerwoni w niedzielę zagrali kolejne dobre spotkanie pokonując w Lubinie Zagłębie 2:0. Trener Ireneusz Mamrot mając w pamięci czwartkowy mecz rewanżowy Ligi Europy rotował składem. W Lubinie wolne dostali Novikovas i Frankowski, ale za to na boisko wybiegło trzech napastników. Mimo to początek należał do gospodarzy: Marian Keleman dokonywał cudów na bramce broniąc m. in. rzut karny w 16 minucie. Kilka minut później jagiellończycy wyszli na prowadzenie po akcji Romanczuka wykończonej przez Bezjaka. 
Po przerwie to białostoczanie nadawali ton grze przeważając i w 72. minucie zostali nagrodzeni: po jednej z groźnych wrzutek w pole karne Zagłębia jeden z defensorów gospodarzy interweniował tak niefortunnie, że wpakował piłkę do własnej bramki. 

Jagiellonii wyjazdowa wygrana dała promocję na fotel wicelidera oraz nominacje 3 graczy Jagi do jedenastki kolejki. Trafili tam 
Marian Kelemen, Taras Romanczuk i Roman Bezjak.

Czy białostoczanie potwierdzą wyjazdowy patent i odrobią straty w Belgii? Forma z Lubina pozwala mieć nadzieję, że białostoczanie w rewanżu tanio skóry nie sprzedadzą i mogą pokusić się o niespodziankę.  

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1). Bramki: Roman Bezjak 25, Sasa Balić 72-samobój.

Jagiellonia: Marian Kelemen - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Bodvar Bodvarsson (46 Guilherme) - Taras Romanczuk, Bartosz Kwiecień, Mateusz Machaj (78 Rafał Grzyb) - Karol Świderski (71 Patryk Klimala), Cillian Sheridan, Roman Bezjak.

(PS/ Foto: pixabay.com/ football)