Jagiellonia: Sukces jeden gol, dwie kontuzje i trzy punkty

Komplet punktów i dwie kontuzje - to bilans niedzielnego meczu Jagiellonii Białystok z krakowską Wisłą. Żółto-czerwoni zagrali dobre spotkanie, w którym - co jest już tradycją - razili nieskutecznością. Niestety, wygrana z Wisłą, przyniosła kontuzje Karola Świderskiego i Łukasza Burligi.

Białostoczanie byli lepsi niż Wisła: przeważali, ich ataki były groźniejsze i byli bardziej zdeterminowani. Nie widać było po nich trudów czwartkowego meczu. Ale żółto-czerwonym brakowało jednak wykończenia pod bramką Wisły. Wpływ na to mogły być rotacje składem zastosowane przez trenera Ireneusza Mamrota: w miejsce Frankowskiego, Sheridana, Kwietnia i Mitrovicia weszli Świderski, Bezjak, Pospisil oraz Klemenz. Białostoczanie zaczęli z animuszmem, ale kilka strzałów okazało się minimalnie niecelnych. W 28 minucie Łukasz Burliga popisał się świetnym wślizgiem, którym przeciął groźne podanie jednego z graczy Wisły. Niestety - ta akcja kosztowała go kontuzję i zawodnik utykając zszedł z boiska. Kilka minut później w polu karnym Jagi w powietrznym starciu zderzył się z rywalem i stracił przytomność. Od razu z boiska pojechał do szpitala na szczegółowe badania. 

Po przerwie dalej atakowała Jagiellonia: w 56 minucie Roman Bezjak popędził z piłką na bramkę Wisły, a golkiper Wisły wyszedł mu na spotkanie. Obaj zderzyli się na granice pola karnego, a Szymon Marciniak odgwidał faul. Najpierw wyjął żółty kartonik, aby po chwili - i konsultacji z VAR-em - zmienić decyzję i pokazać czerwony kartonik golkiperowi Wisły. Biała Gwiazda grała w dziesiątkę. Rzut wolny sprzed pola karnego wykonał Novikovas, ale wprowadzony na miejsce Buchalika Lis odbił piłkę. wobec dobitki Bezjaka był bezradny. 

Prowadząc Jaga nie atakowała już tak szaleńczo. Nadal szukali okazji, ale poczynali sobie bardzo ostrożnie. Krakowianie próbowali, ale znakomicie poczynała sobie defensywa Jagi z Kelemanem na czele. 

Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1:0 (0:0). Bramka: Roman Bezjak 60

Jagiellonia: Marian Kelemen - Łukasz Burliga (30 Jakub Wójcicki), Ivan Runje, Lukas Klemenz, Guilherme - Taras Romanczuk, Martin Pospisil, Mateusz Machaj (71 Rafał Grzyb) - Karol Świderski (43 Przemysław Frankowski), Roman Bezjak, Arvydas Novikovas

(Przemysław Sarosiek/ Foto: ASM)