Jak władze miasta walczą z zanieczyszczeniem powietrza?

Niestety, nie można powiedzieć, że w Białymstoku oddychamy czystym powietrzem. Pytania o smog powracają najczęściej zimą, ale i wiosną w mobilnych aplikacjach pojawiają się alerty. I choć Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska uspokaja, że stan powietrza w mieście należy określić jako dobry, to z drugiej strony informuje, że choćby w przypadku benzo(a)pirenu w 2017 r. uzyskano przekroczenie dopuszczalnej normy rocznej. Stężenie tego zanieczyszczenia od lat utrzymuje się na wysokim poziomie i dotyczy nie tylko terenu naszego województwa, ale całego kraju. Jest to jedno z najbardziej toksycznych zanieczyszczeń powietrza. Wynika z tego, że do ideału daleko. Spytaliśmy magistrat, jakie działania podejmuje, by poprawić jakość powietrza w stolicy województwa podlaskiego.

Obecnie w Białymstoku znajdują się trzy stacje pomiarowe: przy ul. Warszawskiej, Waszyngtona i 42 Pułku Piechoty. WIOŚ, w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska, prowadzi pomiary zanieczyszczeń w dwóch stacjach:
- przy ul. Waszyngtona, gdzie wykonywany jest pomiar zanieczyszczeń gazowych (dwutlenku siarki, tlenków azotu, tlenku węgla, benzenu), pyłu PM10, pyłu PM2,5, metali oraz wwa w pyle PM10;
- przy ul. Warszawskiej, gdzie wykonywany jest pomiar pyłu PM10 oraz PM2,5.

To na pewno ruch dobry. Ponieważ, jak już pisaliśmy, obecne stacje są rozmieszczone w okolicach centrum Białegostoku i mieszkańcy oddalonych osiedli nie mają możliwości sprawdzenia, jak wygląda sytuacja w ich najbliższym otoczeniu. Stąd też nie można rzetelnie ocenić jakości powietrza w mieście.

Magistrat zapewnia, że w razie stwierdzenia złej jakości powietrza mieszkańcom zostaną zapewnione przejazdy autobusami BKM.

Odnośnie działań podejmowanych w celu ograniczenia zanieczyszczeń informuje, że istnieje opracowany dokument o charakterze strategicznym "Program ochrony powietrza dla strefy aglomeracja białostocka", zatwierdzony uchwałą sejmiku województwa 20 grudnia 2013 r., w którym określono podstawowe kierunki działań niezbędnych do przywracania poziomów dopuszczalnych i docelowych zanieczyszczeń i zmniejszenia narażenia ludności na oddziaływanie zanieczyszczenia powietrza poprzez zmniejszenie emisji zanieczyszczeń, w szczególności emisji pyłu PM10, pyłu PM2,5 oraz benzo(a)pirenu.

Do działań naprawczych mają zaliczać się:
- obniżenie emisji z ogrzewania indywidualnego,
- modernizacja i remonty dróg,
- czyszczenie ulic,
- rozwój zintegrowanego systemu kierowania ruchem ulicznym,
- rozbudowa i podłączanie do sieci cieplnej,
- rozwój i modernizacja systemu transportu publicznego,
- rozwój systemu ścieżek rowerowych i infrastruktury rowerowej,
- edukacja ekologiczna,
- zwiększanie udziału zieleni w przestrzeni miasta,
- zapisy w planach gospodarowania przestrzennego (m.in. zachowanie ciągłości korytarzy ekologicznych, kształtowanie zabudowy w sposób umożliwiający swobodny przepływ mas powietrza na terenach regeneracji i przewietrzania, tworzenie publicznych terenów zieleni urządzonej, w tym parków, skwerów, wprowadzanie zieleni izolacyjnej do ciągów komunikacyjnych o dużym natężeniu ruchu itd.).

Pozwolimy sobie nie komentować powyższych zapisów, a ich analizę - choćby w przypadku systemu sterowania ruchem czy zwiększania udziału zieleni w przestrzeni miasta - zostawiamy naszym Czytelnikom.

Przedstawicielka magistratu dodaje, że białostocka straż miejska kontroluje w różnych rejonach miasta posesje, gdzie niepokoi dym czy drażniący zapach. Strażnicy informują mieszkańców o szkodliwości spalania odpadów, rozdają ulotki informacyjne o szkodliwym wpływie smogu na zdrowie człowieka, o konsekwencjach karnych palenia śmieci. Ma to na celu wyeliminowanie praktyki spalania odpadów takich jak opakowania plastikowe, folia, wyroby z gumy, drewno pokryte farbami lub elementy mebli tapicerowanych.

Dodatkowo, w tym roku realizowana dostawa 20 autobusów w ramach projektu "Poprawa dostępności centrum Białegostoku dla komunikacji miejskiej". W tej liczbie zawierają się dwa autobusy niskopodłogowe o napędzie hybrydowym pozwalającym na obniżenie emisji spalin w strefie przystanku poprzez wspomaganie silnika spalinowego poprzez silniki elektryczne. Pozostałe autobusy napędzane silnikiem spalinowym spełniać będą najwyższą normę ekologiczną Euro-6. Pozwoli to na wymianę najstarszych, mniej ekologicznych autobusów na nowe, niskoemisyjne.

O tym już pisaliśmy - liczba ekologicznych, hybrydowych autobusów nie jest powalająca, a Białystok pod względem faktycznego transportu niskoemisyjnego wypada blado na tle takich miast jak Olsztyn, Lublin czy Kielce.

Dodajmy jeszcze, że w ostatnich latach w Białymstoku przeprowadzono szereg termomodernizacji budynków użyteczności publicznej w celu ograniczenia konieczności dogrzewania (np. Przedszkole Samorządowe nr 1, nr 8, nr 2, nr 28, nr 32, nr 64, Zespół Szkół Rolniczych, Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących).

Czy działania podejmowane przez samorząd są faktycznie pomocne w walce z zanieczyszczeniem powietrza - oceńcie sami drodzy Czytelnicy. Wszak wyjaśnienia magistratu każdy może osądzić na podstawie własnych, codziennych i bezstronnych obserwacji.

(Piotr Walczak / Foto: BI-Foto)