Coraz ciekawiej robi się w naszym mieście. Bardzo możliwe, że w końcu zdecydujemy się otworzyć cały cykl z kłamstwami, jakie głoszą lokalni politycy. Bo już drugi raz zdarzyło nam się złapać na kłamstwie białostockich polityków i drugi raz zrobili to politycy tej samej opcji. Za pierwszym razem chodziło o MOSP, zaś tym razem o konkurs, którego organizatorem i zamawiającym jest organ – czyli Miasto Białystok.
Jeśli ktoś nie pamięta Tadeusz Truskolaski sam nazwał się organem na poprzedniej sesji Rady Miasta. Jednak w sprawie konkursu architektonicznego miał jeszcze pomocnika należącego do tego samego organu – Andrzeja Meyera, który był wówczas jego zastępcą. Chodzi o budynek, jaki miał być wyremontowany i przebudowany do potrzeb Rady Miasta. I kolejny raz przypominamy, że 6 czerwca 2014 r., zatem jeszcze w minionej kadencji, został ogłoszony konkurs architektoniczny na opracowanie koncepcji programowo przestrzennej przebudowy i nadbudowy budynku przy ul. J.K. Branickiego 3 w Białymstoku na potrzeby siedziby Rady Miasta Białystok. Zaś ogłaszającym ten konkurs był nie kto inny jak Urząd Miasta podległy i reprezentowany przez Tadeusza Truskolaskiego.
Tymczasem wczoraj pojawił się wpis na fanpage Komitetu Truskolaskiego o treści, która wprawiła w osłupienie i nas, i najwyraźniej obecnego Przewodniczącego Rady Miasta. Bowiem z treści tego komunikatu jednoznacznie wynika, że nową i drogą siedzibę chce budować nie kto inny jak właśnie Przewodniczący Mariusz Gromko.
„Radni Komitetu Tadeusza Truskolaskiego zaapelowali, aby zrezygnować z pomysłu budowy nowej siedziby Rady Miasta. Zależy na nim Przewodniczącemu Rady Miasta, który osobiście zgłaszał poprawki do projektu. Budynek ma mieć bogatą elewację i taras widokowy pokryty zielenią i z ławkami. Koszt takiej inwestycji to minimum 4,2 mln złotych. Uważamy, że te pieniądze warto przeznaczyć na inne cele. Np na inwestycje w przedszkola czy żłobki. W naszej ocenie jest to zbędny wydatek, ponieważ obecnie radni mają swoje biuro w Urzędzie Miasta przy ul. Słonimskiej, a sesje odbywają się w Urzędzie Wojewódzkim, gdzie roczny wynajmu sali wynosi 16 tysięcy zł. To wielokrotnie mniej niż koszt budowy nowego budynku. Za te pieniądze salę konferencyjnę w Urzędzie Wojewódzkim mozna wynajmować przez... 262 lata. Liczymy, że inne kluby przychylą się do tego projektu i poprą zmianę w budżecie miasta” – czytamy na fanpage Komitetu Truskolaskiego.
I tu można się podrapać po głowie i dostać rozdwojenia jaźni. Przede wszystkim dlatego, że w momencie, kiedy ogłaszano przetarg i wyłaniano najlepszą propozycję architektoniczną – zarówno Mariusz Gromko jak i radni PiS nie mieli większości w Radzie Miasta i działali w opozycji. Zatem w tej sprawie mieli niewiele do powiedzenia, albo i nic, gdyż większość posiadał Prezydent z rządzącą Platformą Obywatelską.
- Bardzo się cieszę. Jesteśmy jedynym miastem wojewódzkim, które nie miało własnej siedziby najważniejszego organu stanowiącego miejscowe prawo. Cieszę także z tego względu, że zostanie uratowany zabytek. Gdyby nie konkurs budynek poszedłby w zapomnienie lub popadłby w całkowitą ruinę. Wygrał chyba projekt najbardziej śmiały, ale nawiązujący do tradycji i ukazujący tę synagogę z lat przedwojennych – powiedział nam Włodzimierz Kusak, Przewodniczący Rady Miasta poprzedniej kadencji dokładnie 10 października 2014 roku.
Przypominamy, że tak samo jak wtedy, tak i teraz – Włodzimierz Kusak jest członkiem Platformy Obywatelskiej, która w koalicji z Tadeuszem Truskolaskim przez osiem lat rządziła Białymstokiem. Zatem – albo radnym z Komitetu Truskolaskiego nikt nie przekazał faktów, jakie miały miejsce, albo okłamują celowo opinię publiczną, ewentualnie zwyczajnie próbują obarczyć kosztami przebudowy i remontu radnych i Przewodniczącego Rady Miasta, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. A przynajmniej na pewno nie mieli nic wspólnego z drogą inwestycją na etapie jej planowania i rozstrzygania konkursu architektonicznego.
- Ze zdumieniem czytam i słucham wypowiedzi członków klubu Tadeusza Truskolaskiego w Radzie Miasta Białegostoku w sprawie siedziby– komentuje Mariusz Gromko, obecny Przewodniczący Rady Miasta. – To prezydent Tadeusz Truskolaski wpisał do projektu budżetu na 2015 r. 300 000zł na opracowanie projektu realizacji budynku przy Branickiego 3. Ponadto 20 stycznia 2015 r. uchwalony został budżet z w/w pozycją. Nikt z radnych, również Marcin Szczudło i Dariusz Wasilewski nie kwestionował zapisanych pieniędzy na ten cel. W głosowaniu budżet otrzymał 28 głosów za na 28 możliwych. Cały Klub Radnych Tadeusza Truskolaskiego głosował za! – dodaje.
Na dodatek Mariusz Gromko wykreślił kilka droższych i jego zdaniem niepotrzebnych części budynku, jak budowę najwyższego piętra. Zrezygnował także z budowy dość kosztownego, automatycznego parkingu podziemnego na zapleczu. Tę wersję przyjął na dodatek prezydencki zastępca – Rafał Rudnicki. Teraz zaakceptowany projekt nie podoba się tym, którzy doprowadzili de facto do tego, że taka pozycja została opracowana i wpisana do budżetu miasta na 2015 rok.
Kłamstwo jest kłamstwem i niezależnie od tego, kto kłamie, będziemy o tym informować opinię publiczną. W tym przypadku akurat łatwo jest sprawdzić wszystkie kroki podejmowane po kolei przez poszczególne osoby. Jest to termin nieodległy i wszelkie dane są ogólnodostępne na stronach Biuletynu Informacji Publicznej. Wprost z nich wynika, że za inwestycją polegającą na zrealizowaniu siedziby Rady Miasta stał i stoi nie kto inny, jak Tadeusz Truskolaski. Nie wiadomo tylko czy prezydent zmienił zdanie i próbuje zbić kapitał polityczny na wyraźnie nietrafionym pomyśle własnego autorstwa? A może radni z jego klubu zaczynają cichy bunt w szeregach i dlatego krytykują pomysł własnego szefa?
radni z komitetu truskolaskiego sami glosowali za budową siedziby rady miejskiej a teraz zmienili zdanie ciekawe co naprawdę chcą tam zrobić?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:42:15
Debile
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:41:18
posikałam się ze śmiechu
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:23:21
Do tego prawdopodobnie sala byłaby mniejsza niż sala Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Mickiewicza 3 gdzie obecnie odbywają się sesje Rady Miasta Białegostoku, wygląda to tak jakby ktoś nie chciał by zbyt dużo mieszkańców jako publiczność uczestniczyła w sesjach Rady Miasta Białegostoku?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:23:03
były wiceprezydent a obecnie wojewoda Andrzej Meyer (jak w skeczu kabaretu Moralnego Niepokoju "a czy to polskie nazwisko?:))) mówi o 7 mln zł, i że "gmina żydowska nie chce zwrotu budynku", ale jak będzie PO remoncie?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:22:48
- już słyszałem dowcipy o tym czy radni będą musieli nosić jarmułki, a kobiety i dzieci będą miały wstęp tylko na babiniec, nie do sali głównej:(
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 14:22:24
"unikalny" w POlsce POmysł PO na nową siedzibę rady miejskiej Białegostoku w... dawnej synagodze przy ul. Branickiego? Czy to nie PrOfanacja?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Leopold - niezalogowany
2015-02-28 13:35:57
Truskolaski będzie sądzony . Już odpowiednie dokumenty do sądu są przygotowywane
odpowiedz
Zgłoś wpis
Gość - niezalogowany
2015-02-28 12:39:36
No jeżeli to prawda to ewidentne kłamstwo komitetu Tadeusza Truskolaskiego. Cieszę się że nie głosowałem bo teraz miałbym wyrzuty sumienia. Za dużo podejrzanych spraw w tym mieście jest z osobą włodarza
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 11:51:46
NIECH SIĘ WASILEWSKI ZE SZCZUDŁO WEZMĄ ZA KRYWLANY KTORE WEZMIE JAGIELLONIA ZA BEZCCEN
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 10:57:39
Zgadzam się, że trzeba mieć coś nie tak aby strzelać do prezydenta z własnego komitetu
odpowiedz
Zgłoś wpis
Norek - niezalogowany
2015-02-28 10:49:03
Szczudło, a to ten od Kurskiego?
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-28 10:39:08
buractwo kapicowe co się dziwicie
odpowiedz
Zgłoś wpis
Grzesiek - niezalogowany
2015-02-28 10:17:15
hehehe znów się skompromitowali. Strzelają ale sami się wybijają i o to chodzi. Oby tak dalej komitecie
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co radni brzydzą się byłą świątynią żydowską?
radni z komitetu truskolaskiego sami glosowali za budową siedziby rady miejskiej a teraz zmienili zdanie ciekawe co naprawdę chcą tam zrobić?
Debile
posikałam się ze śmiechu
Do tego prawdopodobnie sala byłaby mniejsza niż sala Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Mickiewicza 3 gdzie obecnie odbywają się sesje Rady Miasta Białegostoku, wygląda to tak jakby ktoś nie chciał by zbyt dużo mieszkańców jako publiczność uczestniczyła w sesjach Rady Miasta Białegostoku?
były wiceprezydent a obecnie wojewoda Andrzej Meyer (jak w skeczu kabaretu Moralnego Niepokoju "a czy to polskie nazwisko?:))) mówi o 7 mln zł, i że "gmina żydowska nie chce zwrotu budynku", ale jak będzie PO remoncie?
- już słyszałem dowcipy o tym czy radni będą musieli nosić jarmułki, a kobiety i dzieci będą miały wstęp tylko na babiniec, nie do sali głównej:(
"unikalny" w POlsce POmysł PO na nową siedzibę rady miejskiej Białegostoku w... dawnej synagodze przy ul. Branickiego? Czy to nie PrOfanacja?
Truskolaski będzie sądzony . Już odpowiednie dokumenty do sądu są przygotowywane
No jeżeli to prawda to ewidentne kłamstwo komitetu Tadeusza Truskolaskiego. Cieszę się że nie głosowałem bo teraz miałbym wyrzuty sumienia. Za dużo podejrzanych spraw w tym mieście jest z osobą włodarza
NIECH SIĘ WASILEWSKI ZE SZCZUDŁO WEZMĄ ZA KRYWLANY KTORE WEZMIE JAGIELLONIA ZA BEZCCEN
Zgadzam się, że trzeba mieć coś nie tak aby strzelać do prezydenta z własnego komitetu
Szczudło, a to ten od Kurskiego?
buractwo kapicowe co się dziwicie
hehehe znów się skompromitowali. Strzelają ale sami się wybijają i o to chodzi. Oby tak dalej komitecie