Krzysztof Jurgiel z mocnym wsparciem samorządowców

Samorządowcy przyjechali z całego regionu i wszyscy po to, aby udzielić wsparcia na finiszu kampanii tylko i wyłącznie Krzysztofowi Jurgielowi, który walczy o głosy wyborców w kampanii do Parlamentu Europejskiego. Już na ostatniej prostej Krzysztof Jurgiel przypomniał ponownie swój program, który chce zrealizować dla Podlasia oraz Warmii i Mazur.

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego – Krzysztof Jurgiel przypomniał, że blisko cztery lata temu jego formacja pierwszy raz w historii wygrała wybory w Polsce i na tyle z dużą przewagą, że rządzi samodzielnie, bez koalicjantów. Realizuje również zapowiedzi z programu wyborczego, z czego były minister rolnictwa jest dumny. Dlatego też Krzysztof Jurgiel chce teraz zrealizować swoje obietnice wyborcze w Parlamencie Europejskim. Za najważniejsze uważa przeforsowanie takich projektów i takich programów, z których szczególnie Polska Wschodnia miałaby korzystać z dobrym skutkiem, tak jak do tej pory.

- Ważną sprawą jest nowy program dla Polski Wschodniej. Jesteśmy regionem zapóźnionym. Pierwszy program, który na mój wniosek i na wniosek pana marszałka Kuchcińskiego, został przyjęty przez rząd w roku 2007, wtedy byłem też ministrem rolnictwa, jest realizowany przez dwie perspektywy finansowe. Ale wtedy zakładaliśmy, że to będzie więcej środków – mówił minister Krzysztof Jurgiel. – Skończyło się na kwocie prawie 4,5 miliarda złotych. Ten nowy program Polski wschodniej to jest przede wszystkim dokończenie inwestycji transportowych. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przyspieszył realizację zadań związanych z inwestycjami drogowymi, a także kolejowymi – dodał.

Te inwestycje transportowe są bowiem wymieniane jako kluczowe zagadnienia wśród obietnic, które zamierza zrealizować minister Krzysztof Jurgiel. On sam przypomniał, że inwestycje drogowe i kolejowe są albo w fazie realizacji, albo zmierzają ku końcowi. Kandydat do Parlamentu Europejskiego zwracał uwagę na potrzeby elektryfikacji i gazyfikacji szczególnie obszarów rolniczych. Choć nie tylko, ponieważ w jego programie wyborczym jest również działanie na rzecz powstawania takich programów unijnych, dzięki którym będzie można remontować i restrukturyzować zabytki. To część naszej historii, tożsamości i tradycji. Pokolenia Polaków dbały o dziedzictwo narodowe, więc powinniśmy to uszanować.

Ważną sprawą dla Krzysztofa Jurgiela jest także cały obszar rolnictwa i wyrównanie dopłat dla polskich rolników na równi z rolnikami z tak zwanej starej Unii. Istotną sprawą jest także walka o pieniądze na budowę dróg lokalnych, a także wspomaganie mniejszych miast. Tak samo jak bardzo potrzebne są środki na rozwój i wspieranie nowych technologii. Zaś na drugim biegunie – opieka nad najmłodszymi mieszkańcami naszych regionów oraz najstarszymi, którym potrzebne jest szczególne wsparcie w obliczu starzenia się społeczeństwa.

Na finiszu kampanii Krzysztof Jurgiel otrzymał bardzo mocne wsparcie zarówno w walce o mandat w wyborach do Parlamentu Europejskiego, jak też i w realizacji swojego programu wyborczego. Do Białegostoku przyjechali samorządowcy z całego województwa podlaskiego, którzy podpisali się pod deklaracją „Podlaskie plus”, która jest niczym innym jak programem politycznym i wyborczym ministra Krzysztofa Jurgiela.

- W imieniu wszystkich zebranych samorządowców deklarujemy pełne wsparcie tych postulatów. Co jeszcze? Deklarujemy pełne wsparcie dla ministra Krzysztofa Jurgiela, jako naszego kandydata do Europarlamentu – mówił w imieniu wszystkich samorządowców zebranych pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego marszałek województwa podlaskiego. – Kontakty z Komisją Europejską, w Parlamencie Europejskim pokazują, że trzeba tam ludzi merytorycznie przygotowanych, ludzi kompetentnych, ludzi uczciwych, którzy sobie poradzą z tą trudną dla nas sytuacją, w jakiej jesteśmy teraz. Bo jest nowa perspektywa unijna, są nowe programy. Dlatego powinniśmy, ja apeluję o to, żebyśmy stawiali na ludzi uczciwych, mądrych i solidnie do tego przygotowanych. I w mojej ocenie takim kandydatem jest pan Krzysztof Jurgiel. I bardzo was wszystkich proszę, żebyście głosowali na pana Krzysztofa Jurgiela – dodał marszałek województwa Artur Kosicki.

Na placu pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego zgromadziło się około 50 działaczy samorządowych z różnych powiatów i gmin naszego regionu. Wszyscy oni uważają, że to właśnie Krzysztof Jurgiel będzie najlepiej reprezentował w Parlamencie Europejskim okręg obejmujący województwo podlaskie oraz warmińsko – mazurskie. Wszyscy przedstawiciele samorządów lokalnych będą także prosić mieszkańców swoich powiatów i gmin o oddawanie głosów na Krzysztofa Jurgiela w wyborach, które odbędą się w najbliższą niedzielę.

- Osobiście będę głosował z rodziną na ministra Jurgiela. Może i ma swoje minusy, jak każdy, ale to dobry człowiek, uczciwy. I jest stąd, jest nasz, znamy go. Ja znam go wiele lat – mówił naszej redakcji Kazimierz Dudziński, wieloletni radny Rady Miasta Białegostoku.

- Tylko pan Jurgiel, to swój człowiek. Znamy go tutaj wszyscy i wiemy, że zadba o nasz region. On nie zostawia ludzi, ani problemów. Wielu tego nie wie, ale on naprawdę posiada ogromną wiedzę i ma doświadczenie w polityce międzynarodowej – dodawał inny z działaczy, ale akurat lokalnie działającego stowarzyszenia.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już w najbliższą niedzielę, 26 maja. Czy minister Jurgiel zostanie europosłem będzie zapewne wiadomo w powyborczy poniedziałek. W okręgu wyborczym obejmującym dwa sąsiednie województwa, czyli podlaskie oraz warmińsko mazurskie do wzięcia są dwa mandaty do Parlamentu Europejskiego. Jeśli frekwencja będzie wysoka, do Parlamentu Europejskiego może dostać się nawet i trzech kandydatów.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)