Kilka dni temu firma HalloweenCostumes.com chciała skapitalizować medialne zamieszanie wokół Jasmine Tridevil, która pomiędzy dwiema naturalnymi piersiami zainstalowała sobie trzecią, sztuczną. Doklejana pierś na Halloween to jednak pryszcz.
BrandsOnSale.com rok temu sprzedawało kostiumy inspirowane laboratoryjnymi uniformami z serialu "Breaking Bad". Nie sprzedali całego zapasu więc w tym roku starają się zrobić w magazynach miejsce sprzedając te same kostiumy jako przebrania chroniące przed Ebolą. Za jedyne 80 $.
Etycznie to zachowanie co najmniej dyskusyjne. W sieci już wybuchła nagonka, że oto producent chce zarobić na tragedii ofiar wirusa, że gdzieś w tle czai się rasizm, jako że Ebola - póki co - pozostaje kłopotem głównie Afryki.
- Możesz wejść na jakąkolwiek stronę i kupić maskę zombie, czy pociętego nożem ośmiolatka - bronił się producent. - To Halloween. Jeden dzień. Jeśli ludzie traktują nasze kostiumy poważnie, to najwyraźniej nie rozumieją jaka jest idea tego święta.
Komentarze opinie