Miejsca, których nie ma i nie będzie

Pomysłowość internautów zaskakuje nas każdego dnia. Nowe strony i niezwykłe akcję pojawiają się niczym grzyby po deszczu. Jedna z nich szczególnie jednak zwrócił naszą uwagę.

Od kilku tygodni panuje swego rodzaju wysyp profili poświęconych magicznym miejscom, skrytym pomiędzy zakamarkami bloków i osiedli domków jednorodzinnych.
Jeszcze w październiku pojawiła się na Facebooku witryna, zawierająca informację odnośnie wyjątkowych pomników, budynków czy innego typu punktów w Stolicy Podlasia.
Niestety nie mamy dobrych wieści dla jej pomysłodawców, bowiem konkurencja nie śpi.

Dokładnie 6 listopada w sieci zaczął funkcjonować fan page pt. „Miejsca w Białymstoku, o których nie miałeś pojęcia że są, bo ich nie ma”.
W ciągu zaledwie dwóch dni istnienia, strona zdobyła ponad 2500 fanów.

Trzeba przyznać, że jej założycielom poczucia humoru nie brakuje. Grafiki szumnie zapowiadanych inwestycji czy przerobione w Photoshopie zdjęcia cieszą się ogromną popularnością.
Administratorzy z dużym poczuciem humoru odnoszą się do historii naszego miasta, a także propozycji mających uczynić ze Stolicy Podlasia metropolię.

Miejmy nadzieję, że zapał twórczy jeszcze długo będzie towarzyszył autorom publikowanych treści.

(K)