Minionej doby 29, a przez cały miniony weekend, do Polski z Białorusi usiłowało się przedostać 115 cudzoziemców

Straż Graniczna nie ma ani chwili wolnego odkąd Białoruś rozpoczęła wojnę hybrydową przeciwko Polsce. Każdego dnia powstrzymuje nielegalnych migrantów, którzy z pomocą służb białoruskich, próbują się przedostać na terytorium naszego kraju. Minionej doby zatrzymanych zostało 29 cudzoziemców.

Choć na początku sprowadzaniem nielegalnych migrantów na Białoruś zajmowały się tak zwane biura podróży w porozumieniu z władzami i służbami Białorusi, to od około roku, ciężar ten na siebie przyjęła Federacja Rosyjska. Każdego dnia przylatują do Moskwy młodzi mężczyźni, jako rzekomi studenci. Bardzo rzadko przylatują kobiety, a zwłaszcza kobiety z dziećmi, ponieważ trudniej im jest załatwić dokumenty, że do Moskwy przyjechali studiować.

Zresztą handel dokumentami ukończenia różnych szkół od miesięcy trwa w internecie w najlepsze. Służby rosyjskie, ani białoruskie przecież i tak nie sprawdzają, czy świadectwa ukończenia jakiejkolwiek szkoły są prawdziwe. Chodzi bowiem tylko o to, aby zalegalizować jakkolwiek pobyt cudzoziemca, który najdalej w kilka dni po przylocie do Moskwy, zamiast na rosyjską uczelnię, trafia do Mińska, stolicy Białorusi. Cudzoziemcy płacą za te przejazdy, nawet po więcej niż tysiąc dolarów, jeśli podróż odbywa się w warunkach komfortowych. Mniej płacą ci, którzy z Moskwy do Mińska przedostają się samodzielnie, ale ze służbami granicznymi muszą się podzielić dolą.

I tak znów, najdalej po kilku dniach, cudzoziemcy posiadający prawo do pobytu w Rosji i na Białorusi, są wiezieni przez białoruskich mundurowych pod polską granicę. Po czym scenariusz jest taki sam od blisko dwóch lat. Białorusini pomagają im w przedostaniu się do Polski, przy czym sieją propagandę, że cudzoziemcy, którym sami przyznali prawo pobytu, to rzekomi uchodźcy, szukający schronienia z powodu prześladowania lub wojny. Choć jaka wojna trwa w tej chwili w Uzbekistanie czy Tadżykistanie, to w ogóle nie wiadomo. A obywateli takich państw między innymi zatrzymała minionej doby Straż Graniczna.

Przez cały miniony weekend Straż Graniczna zatrzymała łącznie 115 cudzoziemców, którzy nielegalnie chcieli dostać się do Polski z Białorusi. Ujawnieni cudzoziemcy pochodzili z wielu rejonów świata. Byli wśród nich obywatele Uzbekistanu, Tadżykistanu, Afganistanu, Etiopii, Nigerii, Syrii, Iraku, Turcji, Mali, Kamerunu, Gwinei, Kongo oraz Iranu. Dodamy jeszcze, że od początku tego miesiąca Straż Graniczna odnotowała 185 prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)