Reklama

Na Podlasiu znaleźli przytulność i prawdziwe ciepło. Chcą tu wracać

Anna Bielecka i Michał Rosiak podróżują po całym świecie od ośmiu lat. Byli już w wielu egzotycznych miejscach, ale teraz zafascynowały ich Podlasie i Suwalszczyzna. I to właśnie nasz region reprezentują w III Turystycznych Mistrzostwach Blogerów. Można im pomóc w zwycięstwie, głosując online - konkurs trwa tylko do 24 listopada. O zafascynowaniu naszym regionem i tym, co ich tutaj zauroczyło, opowiadają w rozmowie z Piotrem Walczakiem.

Piotr Walczak, Dzień Dobry Białystok: Reprezentujecie Podlasie i Suwalszczyznę w III Turystycznych Mistrzostwach Blogerów. Ale nie pochodzicie chyba z tych stron...

- To prawda, mieszkamy w Warszawie, a więc województwo podlaskie było wyborem serca, a nie przydziałem ze względu na pochodzenie. Chociaż należy dodać, że Ania urodziła się na historycznym Podlasiu, które obecnie znajduje się w obrębie województwa mazowieckiego. Piszemy dla turystów z całej Polski, dlatego uważamy, że perspektywa gościa, a nie mieszkańca, może być naszym atutem.

I jak wam się podoba w naszym regionie?

- Podlasie i Suwalszczyzna, chociaż administracyjnie stanowią jedność, są od siebie różne. Na północy zachwyciły nas polodowcowe krajobrazy, zielone pagórki, jeziora - równie piękne, a mniej zatłoczone od tych mazurskich - i czystość przyrody. Byliśmy tu jesienią, dlatego poruszaliśmy się samochodem. Okazało się to być atrakcją samą w sobie. Kto lubi offroad, szutrowe drogi i piękne widoki przez szybę, ten z miejsca pokocha Suwalszczyznę.

Podlasie z kolei, to miejsce o wspaniałej kulturze i atmosferze, która pozwala znaleźć chwilę oddechu w zabieganym świecie. Tutaj mogą spotkać się potrzeby głodnych zwiedzania oraz miłośników przebywania na łonie natury. Na Podlasiu zachwycą kolorowe drewniane cerkwie, tradycyjne chaty, prawdziwe piece kaflowe i różne wpływy kulturowe. A oprócz tego w dzień można podglądać zwierzęta w puszczy, a wieczorem odprężyć się podczas rytuału ruskiej bani.

W jaki sposób wybieraliście miejsca, które chcecie zobaczyć, by potem napisać artykuły i nagrać filmy do konkursu?

- Zaczęliśmy od poszukiwania przewodników i materiałów na temat regionu. Okazało się, że zwłaszcza w perspektywie jesieni, nie jest ich zbyt wiele. Uznaliśmy, że na podstawie miejsc, które podpowiadał nam instynkt i serce, musimy stworzyć naszą autorską trasę samochodową. Suwalszczyznę i północ województwa zdecydowaliśmy się zaprezentować przez pryzmat natury, parków i punktów widokowych. Zaś Podlasie to dla nas najbardziej kolorowy region w Polsce i tym tropem poszliśmy. Jesień tylko jeszcze bardziej podkreśla tę barwność. Tym samym na Podlasiu pokazaliśmy kolorowe cerkwie, malownicze chaty, a także zahaczyliśmy o meczety tuż przy granicy z Białorusią. Ważne dla nas było, by miejsca te pokazać trochę inaczej - słowem i formatem. Zapraszamy więc na nasze teksty o Podlasiu i Suwalszczyźnie oraz film, który tu nagraliśmy, by móc ocenić czy nam się to udało!

Co w Podlaskiem zrobiło na was największe wrażenie?

- Mieszkańcy Podlaskiego słusznie dumni są ze swoich parków narodowych, puszcz i cerkwi. Ale być może nie wszyscy wiedzą, jak dużą atrakcją dla gości z innych regionów Polski jest możliwość pomieszkania w tradycyjnej, drewnianej chacie. Zwłaszcza w czasach pandemii dla wielu mieszkańców Polski spędzających całe tygodnie w mieszkaniach w bloku jest to kojące i odświeżające umysł doświadczenie.

Podlasie to również ciekawa kuchnia regionalna. Jak wam smakuje?

- Kuchnia podlaska ma wiele różnych wydań. Poczynając od kuchni tatarskiej w Kruszynianach i Bohonikach, przez kuchnię żydowską w Tykocinie, po wpływy litewskie, białoruskie i desery, jak sękacz, mrowisko i marcinek. Nie sposób wyróżnić jedną konkretną rzecz, ale chyba największe emocje wzbudził w nas domowy chleb na zakwasie przyrządzony w piecu opalanym drewnem.

Tak w ogóle, to zwiedziliście mnóstwo krajów na całym świecie...

- Nie wiemy, w ilu krajach dokładnie byliśmy, bo podróżujemy na jakość, a nie ilość i kilometry. Nie zamierzamy rezygnować z dalekich podróży, ponieważ zew odkrywcy jest w nas bardzo silny. Natomiast to Podlasie stało się miejscem, do którego chcemy wracać. Tutaj znaleźliśmy przytulność i prawdziwe ciepło. Na Podlasiu nawet nie zwiedzając, będziesz odkrywać, bo tu podróżuje się również w głąb siebie, można usłyszeć w końcu własne myśli... To wyzwala klimat chat, bliskość natury i czar Podlasia.

Następny cel waszej podróży, gdy sytuacja epidemiczna wróci do normy, to?

- Potencjalnych kierunków do zobaczenia mamy jeszcze wiele, ale jak zwykle okaże się pewnie na chwilę przed wylotem. To co jest pewne, to że będziemy chcieli zobaczyć w bezpiecznych okolicznościach nasze rodziny, z którymi teraz, z troski, widujemy się głównie przez internet.

Dziękuję za rozmowę.

Ania i Michał uczestniczą w III Turystycznych Mistrzostwach Blogerów. Reprezentują województwo podlaskie. Oto ich konkursowe artykuły:
Podlasie: https://podrozewnaturze.pl/2020/11/01/kolorowe-podlasie-szlakiem-drewnianych-chat-cerkwi-meczetow-i-wiatrakow/
Suwalszczyzna: https://podrozewnaturze.pl/2020/10/19/samochodem-po-polnocy-podlaskiego-od-biebrzy-po-jeziora-suwalszczyzny-ekoroadtrip/

Konkurs trwa do 24 listopada 2020 r. Zachęcamy do głosowania online: https://mistrzostwablogerow.polska.travel/mistrzostwa/podroze-w-naturze-anna-bielecka-michal-rosiak

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do