Nowy sklep Społem na Stromej już zaprasza. W dniu otwarciu były tłumy (WIDEO)

Tłumy ludzi odwiedziło nowy obiekt handlowo-gastronomiczny PSS Społem. Od godziny 9.00 supermarket "STROMA" przy ul. Stromej 1G otworzył szeroko swoje podwoje i można było zrobić tam zakupy lub zamówić coś do jedzenia w nowiutkim barze. Na 650 metrach kwadratowych sklepu oraz barze z okienkiem dla kierowców. W sklepie PSS przygotował ofertę ponad dziesięciu tysięcy pozycji asortymentowych, wśród nich dominujące w ramach sieci kategorie produktów świeżych: mięso od regionalnych dostawców, własnego wyrobu wędliny i garmażerka oraz pieczywo i wyroby ciastkarskie, świeże ryby, nabiał, warzywa i owoce także od lokalnych producentów.

Klienci zachwalali i wybór towarów i smaczne dania narzekając tylko trochę na kolejki. Personel sklepu (nieoficjalnie) mówił, że wynika to z tego, że na otwarcie zwaliły się tłumy klientów, którzy liczyli na promocje. I nie przeliczyli się, bo promocji było naprawdę sporo. 

Przy supermarkecie znajduje się też nowo otwarty bar Białostockiej Gastronomii. Można tam w dobrych warunkach zjeść i jest naprawdę przestronnie mimo, że na niewielkiej w sumie powierzchni przygotowano 72 miejsca dla jedzących. Naprawdę wygodne meble oraz stylowe i klimatyczne oświetlenie, przyjazna dla oka kolorystyka i naprawdę smaczne i świeże dania. Poza tym poza tradycyjnymi polskimi daniami były też dania wegetariańskie i potrawy z diety lekkostrawnej przygotowywane w piecu parowym. 

Posiłki stacjonarnie i na wynos, w tym bezpośrednio z auta, zakupić można będzie codziennie, od poniedziałku do soboty 8.00- 19.30 a w niedziele 10.00-18.00. Sklep zaprasza w dni powszednie od 6.00 do 21.00, w soboty od 7.00 do 21.00. Łączna powierzchnia użytkowa kompleksu handlowo-gastronomicznego "Stroma" przekracza 1600m2. Zatrudnienie w placówce znalazło łącznie ponad 60 osób.

Warto odwiedzać polskie - a zwłaszcza lokalne, podlaskie, marki i sieci sklepów, które przygotowują dania, pieczywo i potrawy z lokalnych produktów, a owoce, warzywa sprowadzają od lokalnych producentów i kupców. Dlatego zachęcamy: odwiedzajcie Społem na Stromej. 

Przemysław Sarosiek