Obywatel Gie Żet: Poruszenie u wyznawców teorii spiskowych. Puzzle układają się w całość!

Zaczynam bać się taksówek. Właściwie tego, do jakich wewnętrznych rozterek zmuszają pasażera, i że wysiadając jest się zgoła innym człowiekiem niż przed podróżą. Dwie ostatnie przejażdżki uświadomiły mi, jak niewiele wiem o świecie i co NAPRAWDĘ się na nim dzieje.

Taksówkarz nr A

- Panie, to wszystko jedno wielkie oszustwo. Nie ma żadnych bombardowań, nie ma żadnych ofiar, wojna to ściema! Widziałem filmik. Jadą Rosjanie czołgiem, naprzeciw wychodzi grupka protestujących i oni zawracają. Bez jednego wystrzału. Tam się nic nie dzieje, tylko nam się wmawia. Strach pomyśleć co ONI knują, skoro tak kłamią.

Zapewne bez wpływu na światopogląd kierowcy pozostała wyjąkana z lękiem wątpliwość, że istnieją też filmiki pokazujące ostrzał. Co najmniej jeden, może nawet dwa, ale prawdopodobnie bliżej półtora tysiąca.

Taksówkarz nr B

- Pan szanowny pozwoli. Skoro już tak sobie jedziemy, to żeby się Pan nie nudził puszczę bardzo dobry filmik (majstruje przy telefonie). Pan posłucha, bo warto dowiedzieć się prawdy.

Z pierwszych słów internetowej prelegentki wnoszę, że Ukraina pustoszona jest specjalnie. Nie, nie dla utworzenia Republiki Donieckiej, Ługańskiej czy jakiejkolwiek innej. Putin jest zmanipulowaną marionetką, Morawiecki tak samo, a jedni i drudzy współdziałają w jednym celu. Teren ma być całkowicie wyczyszczony z tubylców, bo potrzebuje go ktoś inny.

Na terenie Ukrainy mają zamieszkać Żydzi i wojna to ich plan.

2022 rok, Białystok, ulica Hetmańska, a ja dzięki mobilnemu internetowi słucham ze smartfona transmisję niemal jotka w jotkę recytacji antysemickiej publikacji z końca XIX wieku („Protokoły mędrców Syjonu”). Carskie służby wypuściły wówczas na rynek wydawniczy książkę, która miała wskazywać zastępczego winnego problemów Rosji, innego niż władca. Książka prezentowana była jako sekretny wyciek raportu ze spotkania żydowskich przywódców, dążących do kontroli nad światem. Padła w nim kwestia zawładnięcia Moskwą i – uwaga! – Kijowem oraz Odessą. Czy trzeba lepszych dowodów na aktualność tez propagandystów cara Mikołaja II niż codzienne, telewizyjne wiadomości? Wszak pojawiają się w nich te same nazwy miejscowości! Autentyczność, w mniemaniu „oświeconych”, nie do obalenia, nawet jeśli nic innego się nie zgadza.

Nieprawdopodobne, jak żywotna jest treść parszywej książeczki. Niebywałe, na jaką bezkrytyczność godzą się ludzie w poszukiwaniu łatwych wyjaśnień. Ile są w stanie wykasować z rzeczywistości, żeby tylko przekazy pasowały do założonej idei.

Dwie ostatnie przejażdżki taksówką uświadomiły mi, że niewiele wiem o świecie i co się na nim naprawdę dzieje. Dzięki zdobytej wiedzy zrozumiałem jednak, czego nie zauważałem wcześniej.

Jakaś siła pozbawia białostoczan rozumu, czyli na bank w szczepionkach coś było.

(Źródło: https://giezet.pl/spoleczenstwo/poruszenie-u-wyznawcow-teorii-spiskowych/ Obywatel Gie Żet/ Foto: pixabay.com/ graffiti)