Reklama

Pamięć o bohaterstwie. Skwer w Białymstoku imienia Józefa Bartoszki

Białystok oddał hołd swojemu cichemu bohaterowi. Skwer w centrum miasta, tuż obok Alei Bluesa, otrzymał imię Józefa Bartoszki, przedwojennego dozorcy Wielkiej Synagogi, który w czerwcu 1941 roku, w akcie niezwykłej odwagi, uratował kilkanaście osób przed spaleniem.

Uroczystość, która odbyła się 1 września, była zwieńczeniem decyzji Rady Miasta podjętej 24 czerwca 2025 r. W wydarzeniu wzięli udział prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski, oraz wzruszona wnuczka bohatera, Marta Wołkowycka.

Prezydent Truskolaski podkreślił, że nadanie skwerowi imienia Bartoszki to uhonorowanie zwykłego, prostego człowieka, który wykazał się niezwykłym czynem. To symbol człowieczeństwa i odwagi mieszkańców Białegostoku w obliczu wojennej hekatomby.

27 czerwca 1941 roku, zaledwie kilka dni po wkroczeniu Niemców do miasta, wydarzyła się jedna z najtragiczniejszych kart w historii Białegostoku. Niemieckie oddziały Einsatzgruppen spędziły kilkuset białostockich Żydów do Wielkiej Synagogi, a następnie podłożyły ogień. Choć historycy wciąż spierają się o szczegóły wydarzenia (czy beczki z paliwem były już w środku, czy zostały wniesione przez Niemców), jedno jest pewne - budynek szybko zamienił się w pułapkę.

To właśnie wtedy Józef Bartoszko, ryzykując życiem swoim i rodziny, otworzył tylne okno świątyni, umożliwiając ucieczkę co najmniej 19 osobom. Ocaleni zawdzięczają mu życie. Sam Bartoszko przeżył wojnę, a jego relacje z „czarnego piątku” znajdują się w archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego.

Dla rodziny Bartoszki to wydarzenie ma szczególne znaczenie.

Nie każdy człowiek posiada tablicę w centrum miasta - powiedziała Marta Wołkowycka.

Dodała, że skwer znajduje się w miejscu, gdzie jej dziadek mieszkał przed wojną.

To ważne dla naszej rodziny, to zaszczyt - podkreśliła.

Akt ten przypomina o heroizmie w obliczu terroru i wpisuje postać Józefa Bartoszki na stałe w miejską przestrzeń, zapewniając, że pamięć o jego odwadze nigdy nie zaginie. Józef Bartoszko, pochowany na cmentarzu farnym, teraz symbolicznie powrócił w serce Białegostoku.

(PW)

Aktualizacja: 03/09/2025 16:01
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do