Reklama

Pasem do nikąd



Kiedy okazało się, że nie będzie w naszym regionie żadnego lotniska, prezydent i marszałek zaczęli rozmawiać o pasie startowym na Krywlanach. Minęły miesiące, a z rozmów nic nie wyniknęło. Wiele też wskazuje, że i nie wyniknie.

Lotnisko, które nigdy nie powstanie, kosztowało podatników grube miliony złotych. Winnych roztrwonienia pieniędzy nie ma i nic nie wskazuje, żeby kiedykolwiek się znaleźli. Przecież każdy się starał, ekspertyzy kosztowały, urzędnicy pracowali w pocie czoła nad jak najlepszą lokalizacją. Nawet kilka razy już łopata była wbijana pod budowę naszego portu lotniczego. Trwało to nieprzerwanie aż do momentu, kiedy na wszystko było już za późno. Unia powiedziała, że nie da pieniędzy na żadne porty lotnicze, ani w naszym regionie, ani w innym.

Ponad 10 lat trwały rozmowy i wymiana dokumentacji. Kiedy okazało się, że lotniska mieć nie będziemy, władze nagle olśniło. Można przecież nieco zmodernizować Krywlany. Do tego nie potrzeba grubych milionów. Wystarczyłoby zaledwie jedną dziesiątą tego, co wpakowane zostało w stadion lub operę. Nawet gdyby kosztowało to nieco więcej, to i tak raczej modernizacja Krywlan nie wyniosłaby więcej niż połowa tego co poszło już na naszą największa jednostkę kultury.

Tymczasem od stycznia w sprawie modernizacji pasa startowego na Krywlanach wiadomo dokładnie tyle samo, co było wiadomo w styczniu. Czyli, że może kiedyś będzie. W końcu są ważniejsze inwestycje niż łączność naszego miasta ze światem. Od niedzieli nie dojedziemy pociągiem do Warszawy, z miliardów dla województwa nie powstanie trasa na Lublin, a jeszcze nie wiadomo, czy budowy stadionu nie sfinansujemy z własnych kieszeni. Bowiem Unia kręci nosem na wypłatę funduszy, za budowę obiektu sportowego, ponieważ plan inwestycyjny się rozjechał. Pytaliśmy co się dzieje z pasem startowym na Krywlnach, bo to mogłoby być realne okno na świat z naszego miasta. I tu ciekawostka. Dostaliśmy dwie odpowiedzi. Najwyraźniej coś nie gra na łączach władz miasta i województwa.

- Miasto podtrzymuje zamiar budowy utwardzonego pasa startowego na Krywlanach – jest to przedsięwzięcie istotne z punktu widzenia rozwoju Białegostoku. Projekt wymaga przygotowania od strony formalnej w taki sposób, by zapewnić ogólną dostępność pasa. Prace nad rozwiązaniami formalnymi trwają. Istotne jest także ustalenie źródeł finansowania tej inwestycji. Poszukujemy źródeł zewnętrznych na pokrycie kosztów. Innym rozważanym rozwiązaniem jest sfinansowanie przedsięwzięcia ze środków budżetu miasta – informuje nas Urszula Mirończuk, rzecznik prasowa Prezydenta Białegostoku.

Z kolei inna Urszula z biura prasowego, tyle że marszałka województwa, odpisuje nam na to samo pytanie tak:

- Opracowując stanowisko negocjacyjne samorządu Województwa Podlaskiego do Kontraktu Terytorialnego zarząd województwa wpisał tam inwestycje pn.: „Budowa lotniska publicznego o ograniczonej certyfikacji w Białymstoku”. Zapis ten nie znalazł jednak uznania podczas negocjacji ze stroną rządową, z uwagi na to, iż Komisja Europejska w perspektywie finansowej 2014-2020 nie zgadza się na wspieranie budowy infrastruktury lotnisk – odpisała nam Urszula Arter z biura prasowego urzędu marszałkowskiego.

Chociaż dodaje, że zarząd województwa nadal będzie czynił starania nad znalezieniem funduszy na modernizacją pasa startowego. I o ile w tym jednym obydwa urzędy jakoś się ze sobą zgadzają, to trudno sobie wyobrazić, że jakkolwiek sensowne będzie zmodernizowanie pasa startowego bez choćby minimalnej budowy infrastruktury. Przecież nawet małe pasażerskie samoloty powinny mieć jakąś halę odpraw lub poczekalnię.

Kiedy trwa poszukiwanie pieniędzy na to, co jest niezbędne do rozwoju regionu i miasta, rządzący, obecnie już w kampanii wyborczej, ćwiczą troskę w oku. Od tej troski nie zauważyli, że sprzed nosa poszło 4.490.779,74 zł. To jest około jedna piąta całości wydatków, jakie trzeba by było ponieść na nowiutki pas startowy. Prawie 4,5 miliona kosztowało nas sen o lotnisku. Winnych nie ma. Zapłacił za to pan, pani, społeczeństwo.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Flickr.com/ caribb)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do