Platforma z hasłem „Twój Szwab” zaprasza do Warszawy aby poznać program

Platforma Obywatelska wcale nie musi zapraszać naszej redakcji na swoje konferencje i wydarzenia, ponieważ cały internet aż huczy od wpadek i błędów, jakie zostały popełnione już w pierwszych dniach. Nie obyło się bez nich także i w naszym regionie, który był wizytowany przez #TwójSzwab w miniony weekend.

Nie, to nie jest nasz błąd, ani literówka. Platforma Obywatelska naprawdę postanowiła reklamować się na Twitterze hasztagiem #TwójSzwab. Pierwotnie miał to być hasztag #TwójSztab, ale ktoś popełnił błąd i poszło….! Politycy tej formacji bezwiednie zaczęli podawać dalej informacje, zdjęcia i komentarze ze spotkań z wyborcami opatrzone hasłem na Twitterze „Twój Szwab” w formie wspomnianego hasztaga. A nawet, jak widać poniżej na screenie, wpis z tęczą z hasztagiem #TwójSzwab podaje też bezrefleksyjnie prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Zanim jednak Platforma Obywatelska i jej akolici zaczęli promować jakiegoś „Szwaba” w polskiej polityce, pojawili się w Białymstoku. Przyjechali między innymi na Targowisko Miejskie na Kawaleryjską. Co ważne, przyjechali, aby porozmawiać o ciężkiej sytuacji kupców, którzy narzekali na zamieranie handlu i brak możliwości zarobkowania. Z tym, że politycy formacji opozycyjnych pokręcili się po targowisku, porozmawiali z kupcami, porobili zdjęcia, spotkali się z mediami, ale żeby coś u tych kupców kupić? To już było za wiele. Zatem kupcy i na tej wizycie – tak wielu ludzi jednocześnie – raczej nie skorzystali.

„Podlasie!

Dziękujemy!

Za każdą rozmowę i za każdy uścisk dłoni! Za herbatę #wdrodze. Za pierogi w biegu. Dziękujemy całą ekipą #KoalicjaTeam!

Do zobaczenia!

Jeszcze będzie normalnie!” – brzmi wpis Bartosza Arłukowicza na jego profilu społecznościowym na Twitterze, co jeszcze pokazuje, że politycy nie dość, że nic nie kupili, to jeszcze otrzymali darmową strawę i napoje.

Ciekawie też było w Suwałkach, kiedy politycy Platformy Obywatelskiej i jej koalicjantów usiłowali rozmawiać z ludźmi. Uśmiechali się, robili zdjęcia, ściskali dłonie i zachęcali – rzecz jasna – do głosowania na swoją formację w jesiennych wyborach parlamentarnych. Tylko nie było informacji na temat programu, bo wspólna fotka, uściśnięcie dłoni, a nawet odciśnięcie uśmiechu w betonie, to dla niektórych wyborców jednak zdecydowanie za mało. Zatem…

- Mnie program interesuje – mówił do Bartosza Arłukowicza jeden z mieszkańców Suwałk.

- To dobrze. To ja pana zapraszam w przyszłą sobotę na godzinę 9.00 do Warszawy. Tam będzie wielka konwencja – zachęcał Bartosz Arłukowicz.

- Przepraszam bardzo. To ja z Suwałk mam jechać do pana do Warszawy na rozmowę? Nie, nie, nie! – skwitował starszy mężczyzna.

Ale przynajmniej jest to jakaś wskazówka mówiąca o tym, gdzie może znajdować się ten mityczny program Platformy, którego najpierw nie chciano ujawnić z obawy przed tym, że ukradnie go Prawo i Sprawiedliwość. Później była informacja przewodniczącego Grzegorza Schetyny, że program powstaje, żeby w końcu z ust tego samego Schetyny usłyszeć, że program napiszą sami Polacy – ponieważ politycy Platformy Obywatelskiej pojechali w teren, żeby zebrać oczekiwania Polaków, które zostaną spisane w program. Tymczasem wychodzi na to, że program został już napisany bez Polaków, a jeśli chcą go poznać, to muszą udać się do Warszawy.

Jedno jeszcze na koniec. Politycy Koalicji Obywatelskiej wyjechali w teren, aby spotkać się z wyborcami. Chcą przekonać do swoich pomysłów jednocześnie nie mówiąc o nich. Mało tego, bo w tej chwili nie wiadomo nawet kto się w Koalicji Obywatelskiej znajdzie. Może więc promocja hasztagiem #TwójSzwab i zapraszanie ludzi po program do Warszawy ma jakiś głębszy sens, ale z obawy przed reżymem pisowskim, nikt go nie ujawnia.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter/ Platforma NEWS)