Reklama

Prawie 50 cudzoziemców z Białorusi chciało przedostać się do Polski. Próbowali rzucać kamieniami w polskich strażników granicznych

Portal DzienDobryBiałystok.pl

11/01/2023 15:22

Zdjęcie pojazdu Straży Granicznej pod granicą z Białorusią/ Twitter.com Straż Graniczna

Sytuacja na granicy polsko – białoruskiej cały czas jest poważna. Gdyby nie została zbudowana zapora, znów mielibyśmy zapewne każdego dnia po kilkaset prób nielegalnego przekroczenia granicy. Zapora jednak jest i chroni nie tylko nasz kraj przed nielegalnymi migrantami, ale także samych funkcjonariuszy pilnujących bezpieczeństwa granic.

Bo znów pod polską granicą były próby atakowania polskich służb. Tyle tylko, że teraz jest to mało wykonalne. Cudzoziemcy w dalszym ciągu próbują rzucać kamieniami w polskich strażników granicznych lub w żołnierzy, ale przez zaporę jest to praktycznie niemożliwe. Inna sprawa, że takie zachowanie cudzoziemców znajdujących się na Białorusi przeczy tezom aktywistów i mediów powtarzających brednie aktywistów, że ci cudzoziemcy uciekli ze swoich państw po to, aby w Polsce mieliby szukać schronienia.

#bariera????????????????
Minionej nocy 9/10.01 na odcinku #PSGMielnik cudzoziemcy próbowali nielegalnie dostać się do????????Zdarzenia były obserwowane przez operatorów bariery elektronicznej. Cudzoziemcy wycofywali się na????????,ale niezadowoleni z nieudanej próby rzucali kamieniami w patrole służb????????. pic.twitter.com/RI3DowYv8J
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 10, 2023

Od dawna wiadomo, że jak się od kogoś oczekuje pomocy, to się tego kogoś nie atakuje. Widać to na przykładzie Ukraińców, którzy faktycznie w Polsce szukają schronienia i nie jest znany żaden przypadek ataku na polskiego żołnierza lub funkcjonariusza na granicy. I wszyscy potrafili znaleźć przejścia graniczne, aby do kraju, w którym szukają pomocy, znaleźć się legalnie.

Ale żadnym schronieniem w Polsce cudzoziemcy znajdujący się na Białorusi nie są zainteresowani. Ich celem jest przedostanie się przede wszystkim do Niemiec, w których też nikt na nich z otwartymi ramionami jednak nie czeka. Po złapaniu ich przez służby graniczne, są zawracani do Polski i kończy się tym samym marzenie o dostatnim życiu na koszt podatnika. Większość cudzoziemców wróci bowiem wcześniej czy później do państw swojego pochodzenia, gdzie nie byli wcale prześladowani, ani nie groziło im niebezpieczeństwo.

„W dn. 10.01 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 49 cudzoziemców. #PSGBobrowniki 9 ob. Jemenu, 5 ob. Kongo i 2 ob. Senegalu nielegalnie przeprawiło się przez #Świsłocz. #PSGMielnik grupa 20 os. próbowała przy pomocy drabiny pokonać barierę, na widok patroli polskich wycofali się na Białoruś” – przekazała w komunikacie twitterowym z minionej doby Straż Graniczna.

W dn.10.01 do????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????49 cudzoziemców.#PSGBobrowniki 9 ob.Jemenu, 5 ob.Kongo i 2 ob.Senegalu nielegalnie przeprawiło się przez #Świsłocz #PSGMielnik grupa 20 os. próbowała przy pomocy drabiny pokonać barierę,na widok patroli???????? wycofali się na????????. pic.twitter.com/tCNjgsasHv
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 11, 2023

Wojna hybrydowa prowadzona przez Białoruś przeciwko Polsce cały czas trwa. I cały czas nie brakuje tub propagandowych Łukaszenki w Polsce, które powtarzają kłamstwa i brednie wymyślone w Mińsku oraz w Moskwie na potrzeby zarabiania na handlu ludźmi oraz destabilizowania sytuacji w Polsce. Na szczęście większość Polaków jest tego świadoma i nie daje się nabierać na fałszywy przekaz.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)