Coraz częściej mówi się o tym, że kobieta, która rezygnuje z pracy zawodowej na rzecz prowadzenia domu, powinna mieć zagwarantowane zabezpieczenie finansowe.
Spośród Polek, które zajmują się wychowywaniem dzieci, tylko połowa spełnia się zawodowo.
- Polskie państwo nie traktuje poważnie pracy domowej wykonywanej przez matki. Uważa, że nie wymaga ona wynagrodzenia pieniężnego. Zajęcia domowe traktowane są jako obowiązek związany z miłością, przyjaźnią, partnerstwem w rodzinie – mówi serwisowi infoWire.pl Justyna Szachowicz-Sempruch ze Studia (S)praw Kobiet.
Potrzeba zmian. Należy uświadamiać społeczeństwu, że zarządzanie gospodarstwem domowym to praca wymagająca wysiłku, odpowiedzialności i umiejętności.
- Rozwożenie i odbieranie dzieci z przedszkola, gotowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie, organizowanie popołudnia dzieciom – to tylko niektóre elementy codziennej pracy w domu. Dlatego porównywanie cennika obowiązującego w trzecim sektorze z pracami domowymi wydaje się rozsądnym rozwiązaniem – mówi specjalistka.
Wzorem do naśladowania może być Szwajcaria, w której również dominuje podział ról na kobiece i męskie: gdy małżeństwo lub związek partnerski się rozpada, zabezpieczenia emerytalne, które przyjmował pracujący mężczyzna, dzielone są na pół. W związku z tym praca domowa staje się odpłatna.
Komentarze opinie