#Przedpiątek! Szczepionki w pierwszej kolejności poza kolejnością i dymy we mgle

Od razu wyjaśnimy tu jedną rzecz. Najnowszy #Przedpiątek! Był nagrywany jeszcze przed 6 stycznia. Stąd też nie ma możliwości znaleźć w nim żadnych komentarzy odnośnie tego, co się wydarzyło w Stanach Zjednoczonych w Waszyngtonie oraz w innych miastach. Ale poza tym, wszystko jest tematami bieżącymi, mocno zajmującymi opinię publiczną.

Z pewnością sceny, jakie wszyscy widzieli minionego wieczora i w nocy transmitowane na cały świat z Kapitolu, poruszyły wielu obserwatorów życia publicznego. Ta sprawa jednakże jest wewnętrzną sprawą Amerykanów i to oni będą musieli posprzątać bałagan, który się tam pojawił. Choć nie do końca, ale o tym powiemy więcej w kolejnym programie #Przedpiątek, bo faktycznie jest kilka rzeczy, które już dotyczą, albo będą niebawem dotyczyły Polski.

Na razie mamy w kraju epidemię oraz problem szczepionek, do których ustawili się w pierwszej kolejności – celebryci i Leszek Miller z żoną, którzy uznali, że ich bytność w tym względzie poza kolejnością ma uzasadnienie wręcz egzystencjalne dla wszystkich w kraju i za granicą. Co gorsza, utrzymywali i utrzymują się w tej ocenie do chwili obecnej, co można zobaczyć po tym, że jak kłamali, tak kłamią w sprawie szczepionek, a liczba tłumaczeń tych kłamstw, zresztą za pomocą kolejnych kłamstw, jest już w zasadzie niepoliczalna. Co sprawiło przy okazji, że te osoby możemy już postrzegać w kategorii upadłych postaci, niegodnych zainteresowania.

Skomentujemy dziś także nagłe zainteresowanie niemieckich dziennikarzy sytuacją mediów w Polsce. Tak, tych, którzy nie mogą pisać o gwałtach i molestowaniach seksualnych w miejscach publicznych, ani o tym, że wzrasta przestępczość w tych miastach i regionach Niemiec, w których pojawili się mocnopigmentododatni lekarze, inżynierowie i architekci z Bliskiego Wschodu, co to przypłynęli na pontonowych łodziach ratować Europę. A spieszyli się tak bardzo na ten ratunek, że zapomnieli kompletnie o swoich żonach i dzieciach. Ale to nie szkodzi, bo w Polsce jest gorzej, gdyż niemiecka firma sprzedała upadający biznes polskiej firmie, która kupiła de facto trupa medialnego, którego chce reanimować.

W programie #Przedpiątek! poruszymy jeszcze wątek lokalny, który odnosi się do dymów we mgle oraz skomentujemy lament Gazety Wyborczej, która użalała się nad osobopostacią, która nawoływała do tego, żeby legalnie można było zabijać innych ludzi, ale przyjęła z niesmakiem, gdy ktoś to samo przetestował na jej własnej osobie, sugerując, że może dobrym pomysłem jest, aby przestała żyć. A teraz już nie przedłużamy, tylko zapraszamy do obejrzenia programu #Przedpiątek!, więc wciskajcie na górze enterek play i jedziemy.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)