Raz prozą: Nie żyje morderca z Antify. I… cisza

Nie żyje Michael Reinoehl, lewacki morderca z Antify, sympatyk ruchu Black Lives Matter – został zastrzelony podczas wymiany ognia przy próbie aresztowania go za morderstwo z zimną krwią.

Kiedy wpisałem jego nazwisko w wyszukiwarkę, żeby dowiedzieć się czegokolwiek o nim z polskich mediów, to z dużych mediów pod jego nazwiskiem znalazłem dwie wzmianki - na portalu nczas.com, i w TVP. Milczy o nim TVN, nie zna go „Gazeta Wyborcza", nie ma zdania Interia, nic to nazwisko nie mówi Onetowi.

Natomiast kiedy wpisuję w tę samą wyszukiwarkę nazwisko 17-letniego Kyle'a Rittenhouse'a - ooo, tu już mam ocean możliwości. ,,Kto to jest Kyle Rittenhouse? Co wiemy o 17-latku, który zabił 2 osoby podczas zamieszek w Kenosha po sprawie Afroamerykanina Jacoba Blake'a" - pyta w nagłówku lisowski portal naTemat. „17-latek polował na ludzi" – bredzi gadzinówka „Fakt". Pełną gębę ma na jego temat TVN, „Wyborcza", Onet, Interia – do wyboru do koloru, cała gama artykułów i felietonów.

A to Kyle Rittenhouse był tym, który zanim oddał strzały, UCIEKAŁ przed goniącymi i bijącymi go w głowę komunistami z Antify, działał więc w warunkach ekstremalnych. Michael Reinoehl podszedł do nieuzbrojonego mężczyzny i po prostu go zastrzelił, bo usłyszał, że to wyborca Trumpa.

Lewackie i mainstreamowe media robią krwawego, bezwzględnego i atakującego niewiniątka zimnego mordercę... z tego pierwszego. A o tym drugim milczą.

Już SAM TYLKO TEN JEDEN FAKT, świadomość tego co wyżej opisałem, powinna cholernie dużo dać do myślenia każdemu kto nie zabetonował się w swoich poglądach, zachował jeszcze chociaż odrobinę oleju w głowie i nie dał się odmóżdżyć mediom do reszty. Cholernie, cholernie dużo. Samo tylko to.

(Źródło i foto: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a także http://www.razproza.pl/ Foto: Flickr.com/ cantfightthetendies) fe