Raz prozą: Uczcie nas, lewaki, jeszcze tyle waszych mądrości mamy do przyswojenia…!

Niektórzy, czytając moje książki, myślą że może trochę przejaskrawiam zjawiska, albo że to co dzieje się w Stanach, do nas nigdy nie dotrze. No to proszę bardzo – pani Agnieszka przysłała przykład z Gdańska.

Szkoła baletowa, dzieci przebrane w egzotyczne stroje - na jednym ze zdjęć - dziewczyny ucharakteryzowane na Murzynki (w czarnych maskach), na innych - za postaci z różnych części świata. Piękna zabawa, obcowanie ze sztuką, poznawanie świata, jego różnorodności i tradycji.

I wszystko było super, do momentu gdy wjechał Smerf Maruda, a może raczej - Gargamel. Albo po prostu: zdumiewający KAPITAN LEWICA.

Niejaki Kacper, który - jeśli wierzyć jego opisowi na fejsie - zajmuje się tańcem, napisał komentarz: ,,Chciałbym zapytać osoby odpowiedzialne za ten blackface i cultural appropriation w występach uczennic i uczniów, czy wy w ogóle nie macie przyzwoitości i poczucia, że to co robicie jest obraźliwe, krzywdzące i szkodliwe społecznie?"

I można by było machnąć na to ręką i olać, ludzie czasem piszą w internecie jeszcze głupsze rzeczy (nie powiem, że DUŻO głupsze, bo byłoby to trudne, ale jednak). Tragedia polega na tym, że... to właśnie jego komentarz zdobył najwięcej polubień w tej dyskusji!

Co więcej, do dyskusji dołączyła pani Magda (z Uniwersytetu Jagiellońskiego), z następującą mądrością skierowaną do jednej z nielicznych internautek, która sprzeciwiała się tej absurdalnej narracji: „Cenzurowania Sztuki? To jest chyba żart z Pani strony. Po to rozwijamy się jako społeczeństwo, żeby tworzyć sztukę bardziej etyczną i nie powielać błędów przeszłości. Bardzo polecam Pani przeczytanie czegokolwiek na ten temat. Proszę zacząć od Frantza Fanona „Czarna skóra, białe maski". Może to da Pani jakieś spojrzenie na sprawę, skoro wypowiada się Pani o osobach czarnoskórych, to proszę się czegoś na ten temat dowiedzieć."

Wtórował im jeszcze Grzegorz ze szkoły teatralnej w Bytomiu, który porównał zakładanie czarnej maski do... malowania s**styki.

Kacper, moim zdaniem mocny kandydat na komendanta orwellowskiej Policji Myśli, dał radę może nie tyle przebić głupotą swój pierwszy komentarz, co przynajmniej mu dorównać, co dowodzi, że mamy tu do czynienia z prawdziwym czempionem w tej dziedzinie: „Nie wiem czy znasz pojęcie paradoksu tolerancji: oznacza ono, że aby społeczeństwo mogło być tolerancyjne (oparte na szacunku do różnorodności) nie można tolerować nietolerancji. Blackface jest przejawem nietolerancji- rasizmu ogólnoświatowo."

Przykład, który podał ten internauta, jest właśnie najlepszym dowodem na to, że chora, kretyńska, lewacka definicja tolerancyjnego społeczeństwa, jest WEWNĘTRZNIE SPRZECZNA. Jest paradoksalnie niedorzeczna. Jeśli w społeczeństwie nie można tolerować nietolerancji, i jeśli jest to żelazna zasada, to jest jedyny dowód jakiego by potrzeba żeby zrozumieć, że taka wizja społeczeństwa jest idiotyczna. To nie jest paradoks, Kacprze - to jest GŁUPOTA.

Jeśli społeczeństwo nie może tolerować nietolerancji - to przestaje być społeczeństwem tolerancyjnym. W zdrowym społeczeństwie MOŻNA tolerować nietolerancję - nie można jedynie pozwalać na jej wynaturzone formy. Dla lewactwa nietolerancją jest każdy przejaw braku potakiwania mu. Do TAKIEJ nietolerancji serdecznie wszystkich namawiam.

A jeśli idealne społeczeństwo to zdaniem Kacpra takie, w którym nie wolno tolerować nietolerancji...

...a ja będę nietolerancyjny wobec pedofilii, albo gwałtu, albo wykorzystywania zwierząt przez zoofilów, albo bezczeszczenia zwłok przez nekrofilów...

...to pozwolisz mi, Kacprze, na takie przejawy nietolerancji? Czy zbesztasz mnie za nią, i staniesz po stronie tych, których wymieniłem?

I na koniec - zasłoniłem nazwisko Kacpra CZARNĄ kreską.

Czy dopuściłem się w ten sposób rasizmu w jakiejś postaci, albo przywłaszczenia kulturowego?

Uczcie nas, lewaki, jeszcze tyle waszych mądrości mamy do przyswojenia...!

((Źródło i foto: https://www.minds.com/RazProzaRazRymemWalczymyZAntypolskimRezimem, https://www.facebook.com/razproza/, a także http://www.razproza.pl/)