Reklama
Słowo po niedzieli: Dość mam obrażania Policji
12/04/2021 19:00
Tak, dokładnie, jak napisałam. Mam dość obrażania policjantów. Od sześciu lat są poniżani, opluwani, lżeni, wyzywani i to z każdej strony. Bo wlepił mandat, bo zatrzymał za brak maseczki, bo wylegitymował, albo po prostu istniał. Policjanci wykonują na co dzień ciężką pracę, pełną stresu, w różnych godzinach, w święta, Sylwestra, nowy rok i w urodziny swojej córeczki.
Guzik mnie obchodzą hejty, jakie posypią się na mnie za ten felieton. Ale nie mam zamiaru dłużej milczeć wobec tego co się dzieje. Czarę goryczy przelało we mnie to, co było komentowane w minioną niedzielę na Twitterze, zwłaszcza po zajściach w Głogowie. Tam, jeśli ktoś nie wie, policjant przywalił pałą jednej paniusi. Bo paniusi wydawało się, że można od tak sobie napluć na policjanta, kopnąć go i nawyzywać. Rozwyło się natychmiast towarzystwo na cały Twitter, że gestapo, że zomo, że grom wie co jeszcze.
Nie mam i nie będę miała z nikim wspólnego języka, ani pola do jakiejkolwiek dyskusji, kto będzie przyrównywał polską Policję do gestapo lub zomo. Gestapo ma na swoim koncie tysiące zamordowanych, zakatowanych i torturowanych ludzi. Większość zresztą po kontakcie z gestapo nie miała szans nie tylko na wyjście z budynku o własnych siłach, bo najczęściej nie wychodziła żywo wcale. Tak, takie było gestapo. Torturowało i męczyło ludzi na śmierć. Nie będę rozpisywać się w szczegółach, co robiło gestapo, kiedy ktoś im wpadł w łapy. Niech ci, którzy przyrównują polską Policję do gestapo zrobią niewielki wysiłek i znajdą sobie na youtubie dowolny film dokumentalny o gestapo i potem wyobrażą sobie, że w rękach gestapo mogła być ich babcia, wujek, albo ojciec. A potem… niech popatrzą w lustro.
Identycznie jest z zomo. Ta formacja dopuszczała się równie obrzydliwych działań na obywatelach polskich. I porównywanie dzisiejszej Policji do zomo, które biło do kości, łamało te kości, przypalało papierosami i pozbawiało życia, choć w mniejszej ilości niż gestapo. Z ludźmi, którzy porównują polską Policję do zomo, też nie mam żadnych wspólnych tematów. Dla mnie osobiście takie osoby, które tego rodzaju porównania czynią, nie mają moralnego prawa do zabierania głosu w dyskusji ze mną. Bo plują w twarz i na groby wszystkich ofiar zarówno zomo jak i gestapo.
Policjanci wystarczająco długo znosili obelgi, poniżania, opluwania, wyzwiska. Nie wiem, jak oni to znoszą, bo nawet ja już mam tego dość. I co gorsza, obrywają z każdej strony. Zareagują, jest wycie. Nie zareagują, też jest wycie. Policjant, to przedstawiciel państwa polskiego. Plując na policjanta, pluje się na państwo polskie. I każdy słowny lub fizyczny atak na policjanta powinien być karany. Adekwatnie do przewinienia. Nie znaczy to, że policjantom wolno wszystko, bo tak nie jest. Ale to też nie znaczy, że byle łachudra ma wydzierać mordę na człowieka, który pierwszy będzie jej bronił w razie zagrożenia życia lub zdrowia.
Policjant to nie jest aktywista, który jak chce to zrobi, a jak mu się nie chce, to nie zrobi. Policjant to też nie urzędnik, który może zanieść papiery do pokoju obok, a najlepiej do radcy prawnego, gdzie będą kisły przez trzy miesiące. Policjant to też nie muzyk estradowy, ani szef kuchni. Policjant wykonuje polecenia i rozkazy swoich przełożonych. Po prostu. Zaś przełożeni policjantów wykonują polecenia ich przełożonych. To specyficzna forma pracy, podobnie jak ta w straży pożarnej, w straży granicznej i w wojsku. Jest wydane polecenie, to się go wykonuje.
W minioną niedzielę, w Głogowie, jeden policjant przywalił pałą paniusi, której się wydawało, że można na policjanta napluć i go kopać. Przekonała się, że jednak nie można. Życzę tej paniusi surowej kary, aby zapamiętała raz na zawsze, że ma się stosować do poleceń Policji w miejscu publicznym. Tak jak każdy normalny człowiek stosuje się do poleceń policjanta kierującego ruchem, gdy są włączone światła. W tym samym Głogowie Policjanci w innym miejscu zostali zwyzywani wulgarnie, bo – jak twierdzili cywile, utrudniali im poruszanie się po mieście. Tylko, że ta drobna grupa ludzi liczyła co najmniej kilkadziesiąt osób, szła z megafonem i wyzywała policjantów. Taki tam rodzinny spacerek. Tylko wózeczków dziecięcych zabrakło.
W Białymstoku z kolei Policji oberwało się za to, że wylegitymowała ćwiczących najpierw na Rynku Kościuszki, a później w Parku Antoniuk. No bo jasne, panowie chcieli tylko sobie poćwiczyć w spokoju. I to pewnie dlatego, aby mieć zupełny spokój na ćwiczenia, nie tylko wybrali sobie Rynek Kościuszki w centralnym punkcie miasta, ale jeszcze zapraszali przez internet inne osoby, aby dołączyli do ćwiczących. Wszystko przecież dla zdrowia i spokoju ćwiczących. Bo to przecież tylko o sport chodziło i o nic więcej.
Czy reakcja Policji była adekwatna do przewinienia? Moim zdaniem, nie. Ale takie dostali polecenie, aby zainterweniować w taki a nie inny sposób i musieli to zrobić, czy im się podobało, czy nie. Przy okazji jeszcze panowie tak zwani sportowcy wyszli na idiotów. Bo tylko idioci poszliby przygotowywać się do zawodów na betonie, w centrum miasta, wiedząc o tym doskonale, że właśnie policjanci mogą im przerwać trening. Mądrzy ludzie poszliby do lasu czy gdzieś na obrzeża miasta i tam faktycznie przygotowywaliby się do zawodów, jeśli zależało im na ćwiczeniach, a nie są w stanie odłożyć treningów. A już na pewno nie powinni byli ogłaszać wszem i wobec, że zamierzają ćwiczyć w większym zgromadzeniu, zapraszając do tego inne osoby. Sorry, nie jesteście żadnymi sportowcami, tylko idiotami, którzy uważali, że wezmą na litość innych sportem i potrzebą ćwiczeń. Ot gieroje. Potem żalili się w internetach, że Policja ćwiczyć nie daje.
Prawdziwi sportowcy to ludzie odpowiedzialni, a uprawiający sporty walki nigdy nie braliby nikogo na litość. Tak drogie panienki. Bo zachowaliście się jak lewackie panienki, gówniary ze spędów piorunków. Gratuluję wam dziewuszki. I jeszcze jedno wam powiem. Pierwsze i najważniejsze w sportach walki, to psycha. Jak jest słaba, to nawet największe mięśnie nie pomogą. Mogliście zrobić kolejny raz wiele dobrego, jak bywało to do tej pory. Oczekiwałam, że będziecie świecić przykładem, dobrym przykładem, odpowiedzialnością i intelektem, którego wam nigdy nie brakowało. Do teraz. Zrobiliście zwykłą prowokację, która nawet nie wiadomo czemu miała służyć, bo na pewno nie sportowi, o który wam ponoć chodziło. Szkoda, wielka szkoda i ogromny zawód.
Zgadzam się z tym, że Policja zarówno w Głogowie, jak i w Białymstoku, podjęła czynności na wyrost. Przynajmniej w niektórych fragmentach interwencji. Ale policjanci takie dostali polecenie i zrobili co do nich należało. Nikomu nic się nie stało. Nikt nie trafił na dołek, nikt nie był poniewierany, a jedyna paniusia, która kopała policjanta i opluła go, dostała dwa razy pałą, aby się uspokoiła. I to tyle. Żaden policjant nikogo nie torturował, nie obrażał, nie opluwał, nie poniżał. Policjanci wykonywali swoje obowiązki. I nic więcej.
Będę broniła policjantów, bo mam dość patrzenia, jak ich się obraża. Ale mam też żal do ich przełożonych, że pozwolili przez ostatnie lata na takie traktowanie mundurowych. To nigdy nie powinno mieć miejsca. Mam też żal do przełożonych policjantów, że nie wydają poleceń takich samych wobec tłoków w Parku Planty, wobec tłumów w ZOO, wobec strajków kobiet, wobec spędu motocyklistów na Jasnej Górze, wobec spędów tęczowych czy innych wydarzeń. Bo jedne są traktowane z pobłażaniem, a inne nie. Nie jest to winą policjantów, ale ich przełożonych i przełożonych ich przełożonych, czyli polityków. Jeśli wprowadziliście już obostrzenia, zgodnie z którymi nie może być zgromadzeń powyżej 5 osób, traktujcie wszystkie jednakowo.
Na koniec jeszcze jedna rzecz. Też mam dość obostrzeń sanitarnych, też mam dość epidemii i tego cholernego wirusa. Ale do cholery, to nie dzieje się tylko w Białymstoku, to nie dzieje się tylko w Polsce, to się dzieje wszędzie. I o ile mam dość tych obostrzeń, tak nie utrudniam pracy policjantom, ani nie staram się utrudniać pracy nikomu. Korona mi z głowy nie spadła, jak na początku tego roku policjant mi zwrócił uwagę, abym nałożyła maseczkę, której zapomniałam nasunąć na nos, gdy wysiadłam z samochodu. Nasunęłam. Koniec, po sprawie. Policjantów będę broniła, bo oni nie mają nawet prawa odezwać się we własnej obronie. Bo wszystko co robią, to pilnują bezpieczeństwa nas wszystkich. Tylko tyle i aż tyle.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Trzecie OKO)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo ddb24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Brawo, wreszcie rozsądny i mądry głos. Brawo dla Pani za odwagę bo o prawdę w tym kraju teraz tak trudno.
Ten brak szacunku do ludzi w policyjnych mundurach , których służba to ochrona społeczeństwa, wynika z podporządkowania się tej formacji potrzebom partii rządzącej, a nie społeczeństwa. Dziś policja przestrzega wyłącznie Kodeksu Kaczyńskiego i reaguje tam, gdzie aparat każe, nie stosuje jednakowych standardów w restrykcjach... przykładem Jasna Góra i protesty kobiet, czy przedsiębiorców. Jak można mieć choćby odrobinę szacunku i zaufanie do tak zeszmaconej formacji ?????
Bez przesady - ja tu nie widzę żadnej odwagi. Szacunek ludzi zdobywa się innymi metodami niż stosuje policja, a jeśli ludzie czują niesprawiedliwość i są bezsilni w walce z tą niesprawiedliwością, zaczynają używać wszelkich możliwych metod aby zamanifestować swoje niezadowolenie. A tak właśnie dzieje się z policją, która nie działa w imię składanej Narodowi przysięgi, tylko za pieniądze podatników działają w imieniu rządzących. Nie widziałem reakcji pani Siewiereniuk gdy na ulicach wulgaryzmy wykrzyczały protestujące kobiety. A ja uważam, że to była naturalna dopowiedz na niesprawiedliwość i bydlęce zachowania MILICJI
Też jestem tego zdania. Policji należy się szacunek jak psu buda.
Jestem żoną policjanta. Popieram Pani głos w tej sprawie. Niestety hejt oraz to w jaki sposób przełożeni traktują swoich podwładnych, którzy otrzymując rozkaz i wykonując go zgodnie z litera prawa, często sa karani za wykonywanie swoich obowiązków tylko dlatego ze ktos wniosl skargę,doprowadza do tego ze policjanci wola nie robić nic nie reagowac. Ale jak czesto sie okazuje to tez jest źle bo można wnieść skargę... Policjanci przez takie działanie przełożonych są czesto sychicnie zduszeni. Niestety polityka zarzadzania na wyższych szczeblach policji idzie w złym kierunku -kiedy to obywatel bedzie mial wiecej praw niz obowiązków wobec innych obywateli, wiecej praw niz policjant. Przez taka politykę policjanci nierzadko nieprzyznaja sie do swojego zawodu. Znam takich ktorzy dzieciom zabronili mówić w przedszkolu kim ojciec jest z zawodu. Do tego zmierzamy? Żeby policjant bal się swojego cienia? Policjantów brakuje. Jest coraz wiecej wakatów. Ale wiecie co? Jestem dumna ze swojego.męża. jestem dumna z tego jakim jest czlowiekiem i policjantem, jestem dumna z tego że wykonuje ten zawód. I tego uczę swoje dzieci.
Dokładnie popieram pani odwagę.
To nie jest wina policjantów że tak jest i nie do końca robią tak jak powinni tylko karierowiczów przełożonych sterowanych jak marionetki przez polityków którzy wydają bzdurne decyzję a potem się to zrzuca na zwykłych policjantów którzy za to obrywają bo jak nie zrobią to jest źle a przełożeni się od nich wtedy odcinają.Ta instytucja jest chora od samej góry.Ci na dole to tylko biedni ludzie którzy są ofiarami w tym społeczeństwie że wybrali taki zawód.Wiem bo niestety jeszcze pracuje w policji.
brawo za prawdziwy tekst nie zamawiany pod użytek patologicznych anarchistów
Konkretna kobita
racja
od 6 lat nie ma już POLICJI a jest MILICJA która potrafi przylać kobiecie, babci a ucieka przed kibolem ze swastyką, która wlepia mandat za spacer po parku, która jest na usługach PiSpatologii a nie społeczeństwa. Za MILICJE podatki płaci pracodawca/ obywatel a nie PiSpatologia która nie ma swojej kasy. Uważam, że po zmianach wszyscy ci milicjanci powinni mieć okrojone emerytury tak samo jak milicja z czasów komuny.
Proponuję zlikwidować Policję na pół roku i poczekać jak tacy jak robert będą prosić nie o Policję ale o Milicję lub Zomo.
Madrusiu, myślisz że policjanci nie płacą podatków?
Póki co w polskim kodeksie karnym nie ma zapisu, że kobieta naruszającą nietykalność cielesną funkcjonariusza nie popełnia przestępstwa z tytułu płci.
Dokladnie tak!
Mistrzu jesteś tak g)łupi że żadna norma tego nie przewiduje winić mogę nie policjanta tylko jego przełożonego za to że pozwala policjantowi aby lewacka psycholka pluła czy wyzywała nie policjanta tylko człowieka. Przy normalnej policji dostała by porządny wypierdol za kudły doprowadzona do busa zarzut znieważenia i 48h na dołku i tyle w temacie. Jakoś na zachodzie nikt nie kwestionuje zachowania policji. I niech ta łajza pojedzie tam i pokaże na co ja stać a zapewniam że była by to ostatnia jej wycieczka i zapamiętała by ją do końca życia
Mistrzu jesteś tak g)łupi że żadna norma tego nie przewiduje winić mogę nie policjanta tylko jego przełożonego za to że pozwala policjantowi aby lewacka psycholka pluła czy wyzywała nie policjanta tylko człowieka. Przy normalnej policji dostała by porządny wypierdol za kudły doprowadzona do busa zarzut znieważenia i 48h na dołku i tyle w temacie. Jakoś na zachodzie nikt nie kwestionuje zachowania policji. I niech ta łajza pojedzie tam i pokaże na co ja stać a zapewniam że była by to ostatnia jej wycieczka i zapamiętała by ją do końca życia
Ja myślę że tobie powinni okroić emeryturę za glupote. Żyjemy w trudnych czasach i policjanci maja przerąbane uzerając się z glupią częścią społeczeństwa ktora tylko szuka jakby się doczepić do czegoś o zlamac przepisy tak żeby nie ponieść konsekwencji
Jest Policja! Za czasów Platwirnersów to dopiero szło pałowanie i wysługiwanie się policją. Jak nie rozumiecie i nie macie pojęcia o specyfice tej pracy i widzicie ją przez pryzmat marnego dziennikarstwa to zamknijcie jadaczki.
Jak będziesz miał problem nie dzwon na policję, problem rozwiązać sam. Jak Przeszkadza to proszę jechać na protesty do Francji, Hiszpanii albo Rosji i zobaczyć jak wygląda reakcja na społeczeństwo
Słaby jesteś tak samo jak twoja wypowiedź. IQ=00. Uciąć to sobie możesz.... Ciekawe baranie co byś zrobił gdyby ktoś twoje dziecko kopał albo pluł na nie.... Ale co ty możesz wiedzieć jak masz problem z myśleniem
szkoda że ten motłoch co teraz łazi z tymi tęczowymi szmatami i z esmańskimi piorunami nie było was w stanie wojennym to byście doświadczyli co znaczy milicja zomo teraz to z wami zabawiają jak z jajkiem szkoda ze nie robią tak jak kiedyś wywozili 50 km za miasto zabierali buty skarpety i zapieprzałeś na piechotę przydałoby się teraz coś takiego szkoda ze tego nie ma....
Niektórym zawsze przeszkadzała i będzie przeszkadzać Policja, czy to było za rządów PO czy teraz PiS. Wy którym tak strasznie nie podoba się każda reakcja Policji jesteście za nie podporządkowywaniem się prawu i tyle. Chcecie je mieć na własność. Ale wiecie co? I wy kiedyś będziecie słabsi, doczekacie chociażby starości, a jeszcze wcześniej może dorobicie się czegoś. Ciekawe do kogo wtedy zwrócicicie się o pomoc, gdy ktoś Wam coś ukradnie, zniszczy, pobije, będzie darł ryja pod Waszym domem nie dając spokoju. Czy wtedy też zabronicie wykonywania obowiązków pilnowania obowiązującego prawa? Zabronicie korzystania ze środków przymysu bezpośredniego, jak chociażby pałka służbowa czy siła fizyczna do powstrzymania osób które popełniają przestęspstwa lub wykroczenia. Każdy ma swój rozum i powiniem wiedzieć, że za łamanie przepisów zawartych w kodeksie karnym, kodeksie wykroczeń zarządzonych na podstawie ustawy uchwalonej przez rząd, jaki by nie był, wybrany ogółem głosów społeczeństwa grozi kara i konsekwencje swojego postępowania. Dziękuję za.powstanie artykułu w imieniu wszystkich respektujących nasze prawo oraz policjantów, szczególnie tych na.pierwszej linii.
Sam jesteś patologia...
Brawo. W końcu ktoś normalny. Uczciwa dziennikarka na najwyższym poziomie. Gratuluję, chylę czoła
Hahaha, śmiechu wart ten komentarz.
Szanowna Pani Agnieszko. Z całym szacunkiem..pozwolę sobie zwrócić Pani uwagę, iż "hejt" jaki się wylewa na Policję jest wypadkową wielu czynników, których w tym" felietonie" nie ujęła Pani ( lub celowo pominęła ).Tymi czynnikami są między innymi działania tych czy onych funkcjonariuszy ponad prawem.Przypomnieć należy że Policja winna działać w imieniu prawa.A prawo to nie twitterowe zarządzanie państwem przez premiera..bo on tam ma swojego przełożonego. Funkcjonariusz owszem winien wykonywać rozkazy przełożonych ale tylko takich które mieszczą się w kanonach prawa.To, że ktoś ma przełożonego nie zwalnia z obowiązku służby Narodowi. Działania jednostki ( np.księży ) powodują "szufladkowanie" całych grup społecznych, zawodowych i przez pryzmat działania jednostek oceniane są te grupy; tak i owej ocenie podlega Policja, która nie działa w prawie.Więc to że guzik Panią obchodzi hejt jaki po tym felietonie się na Panią wyleje oznacza, że jest Pani świadoma podlegania ocenie na takich samych zasadach opisanych powyżej..a jednak ma Pani je "gdzieś". To jest hipokryzja. Ocenić Panią za ten tekst czy może jako " dziennikarzynę"? O ile niektóre Pani teksty są merytorycznie przygotowane o tyle niektóre miałkie.Z niektórymi się zgadzam a co do niektórych, jak ten powżej, odnoszę wrażenie, iż powstał bo " jakiś przełożony" chiał by powstał. Albo robimy dziennikarstwo albo sprzedajemy się jak ulicznica..
O jakich działaniach ponad prawem Pan/Pani mówi? Właśnie na fb i Twitterach utarło się przeświadczenie, że Policja nie stosuje sie do prawa, że przekracza uprawnienia bo działają wbrew Konstytucji, na podstawie Rozporządzeń etc... Przypomnę, Policjant nie jest od tego aby kwestionować obowiazujace prawo, jeżeli wg Ciebie zostało ustanowione błędnie to do Sądu i tam udowadniaj o niekonstytucyjności obowiązującego prawa! (Proszę mi uwierzyć, że różne Sądy, różnie podchodzą do tego zagadnienia).
To, że ktoś ślubował służyć wiernie Narodowi, nie zwalnia go z obowiązku dochowania wierności konstytucyjnym organom państwa. To, że ktoś wydał rozporządzenie to nie znaczy, że ten akt prawny nie obowiązuje bo tylko TK może stwierdzić niezgodność przepisów z Konstytucją.
Ja myślę że jesteś pedofilem, a nawet pedofilem który jest wszystko wiedzący. Stop lewackiej pedofilii !
To co napisaliście to patologia dziennikarstwa dziadostwo i Szkoda na was czasu. Hujnia!!!!
Brawo , zgadzam się .
No i właśnie dzięki twojemu komentarzowi stwierdzam, że jesteś modelowym przykładem współczesnego roszczeniowego obywatela. Wytaczasz teorię, sam ją udowadniasz, a następnie wyciągasz wnioski. Wnioski są oczywistej natury wyłącznie słusznej, bo są twoje.
Trafione w punkt ... zapominają komu służą. Służą nam obywatelom. Składali przysięgę. Tymczasem wykonują rozkazy przełożonych - czyt. POLITYKÓW, które niekoniecznie są zgodne z obowiązującym prawem. Atakują ludzi , którym nie podoba się obecna władza. Wykonują polecenia aby ich uciszyć, zniechęcić do wygłaszania swoich sprzeciwów. Poprzez wlepianie mandatów czy też legitymowanie wszystkich zebranych. Nie mówię już o kręceniu filmów po to aby zebrać materiał dowodowy aby udowodnić agresję uczestników, różnych strajków czy też zgromadzenia. Agresja najczęściej się pojawia u uczestników w momencie "ataku" policjantów (ograniczenie przemieszczania, nagminne legitymowanie. W Polsce jest ok. 100 tyś policjantów. Jeżeli wielu z nich się nie zgadzam z poleceniami przełożonych nie mogą sie zgadać na jakimś forum i dać upust swoim emocjom, poprzez choćby masowe L4, a no tak zapomniałem, brak obecności w pracy choćby udokumentowanej zwolnieniem nie upoważnia Was do odebrania premii. Mają Was w garści. Jak mi szef kazał robić coś co jest nie zgodne z prawem bądź naruszało dobro mojego klienta to kazałem mu się puknąć w głowę i złożyłem wypowiedzenie. Policjantom nie chce się tego robić bo działają w grupie i nawet jak zrobią źle to mają wytłumaczenie, że przełożony im kazał. W takim momencie nie do końca mają poczucie winny bo wszyscy to polecenie wykonują. Ot to moje wypociny i moje przemyślenia.
Brawo, brawo, brawo. Głos rozsądku !!! Aż miło czytać. Dość plucia na mundur, dość hejtu i milczenia. Brawo Polska Policja ???????????????? P.s. A "paniusię" z Głogowa i resztę (...) przed Sąd !!!
Jak będziemy iść dalej tą drogą to zapanuje anarchia. Fajny artykuł, szczera prawda i tyle
W końcu ktoś napisał to czego nie wypada mi powiedzieć jako funkcjonariuszowi. Prosty przekaz, Policja jest od pilnowania porządku prawnego, nie może go kwestionować, dostosowywać wg czyiś potrzeb, suestii. Jeżeli się nie zgadzasz, bo coś wg Ciebie jest niezgodne z Konstytucją, idź do Sądu, dochodź swoich racji, skarż się na ustawodawców. Podczas interwencji zachowuj się honorowo, z szacunkiem i tak będziesz traktowany przez policjantów... Nie pluj, nie kop, nie wyzywaj żebyś później sie nie zdziwił, że użyto wobec Ciebie środków przymusu bezpośredniego...
Brawo. Ci którzy twierdzą inaczej powinni doświadczyć tragedii spowodowanej śmiercią z powodu covida. Wtedy zrozumieją. Choć tego nie życzę ale dla niektorych półgłówków to jedyna droga do zrozumienia.
Mają na co wieloletnie pracują wypełniając characzowe rozkazy pani pisze sromotne brednie zęby zaistnieć "sprzeciwem" formacja jest nie udolna nastawiona tylko na wyniki finansowe a jakiekolwiek rozwiązane sprawy zaczynają przypominać raczej pech przestępcy niż ciężką pracę śledcza z każda władzą gorzej sami policjanci w zargonie firmę nazywają burdelem a odznakę szmatą odliczając dni do emerytury dlatego takie a nie inne poważanie tej formacji a pandemiczne wyładowania no niestety to widać pałują ludzi za bzdety nerwy puszczają jednej i drugiej stronie znam wielu gliniarzy osobiscie nie obarczam moich relacji z nimi sytuacją całej policji bo doskonale wiem że h są winni tak samo jak lekarze , ratownicy, herezji i abstrakcji w służbie zdrowia wywołanych poronionymi decyzjami ministrów i ekonomistów
Jesteś taka głupia sama z siebie czy dopłaca ci za to PiS czy milicja z jakiegoś funduszu pseudo narodowego na promocję milicji ? Od kiedy policja brutalnie i przemocą rozbijała pokojowe demonstracje przestała być policją a stała się rządową milicją. Mam nadzieję że już niedługo zostaną za to rozliczeni od posterunkowego po inspektora. Powinni być wyrzuceni dyscyplinarnie ,zdegradowani i pozbawieni wszystkich świadczeń wynikających wynikających z przywilejów dla służb które mają społeczeństwu służyć a nie terroryzować i prześladować.
Brawo, cała prawda .
Powiedz twojej starej że będę wieczorkiem i tak jak wczoraj będzie na Psa. Bo bardzo lubi jak ja pies chwali hahahah
Czy to policjant, lekarz, sprzedawca, bankowiec,piekarz itd. wszyscy jesteś w szponach PIS-u i oby nie wszystkim grupom zawodowym obrywało się za to że w takich czasach żyje i pracuje. Bo mogłabym wyliczyć wiele zawodów którym mogłabym wieeeele zarzucić i podciągnąć to pod rządy PISiorów. A no,..nie podoba mi się praca lekarzy, kierowców, dziennikarzy, urzędników itd. za rządów PISu! I co, czy to oznacza że mam ich wyzywać i opluwać. Czy jeśli znaki, przepisy drogowe mi się nie podobają to m je łamać, a jak sklep jest zamknięty a ja chcę zrobić zakupy to mam się włamać, czy jak lekarz nie pomoże to mam go np. 'odstrzelic', a bułka nie smakuje to....i tak długo by można wyliczać. Ludzie żyjemy w państwie prawa, wszędzie obowiązują jakieś normy,przepisy do których musimy się stosować a jak komuś nie pasuje to do buszu... Dlaczego do wszystkiego i wszystkich jesteście wrogo nastawieni...
Dziękuję za odwagę dziennikarską i wrażenie publicznego sprzeciwu głupocie którą narasta w naszym społeczeństwie. Brawo
Brawo dla tej Pani za głos rozsądku
To, co wyprawia teraz "milicja" to już dno dna! Chociaż... przepraszam... jaka "milicja"? Mam wrażenie że do Milicji obywatele mieli więcej szacunku... Przez to, jak teraz ta służba gnębi ludzi, pozbyłem się resztek szacunku (i nie ja jeden...) A wszystko przez ich decydentów na górze i nierząd polski... ps. gdzie podziała się reszta komentarzy tego artykułu? (w chwili pisania, widzę 4, powinno być 15; czyżby niezbyt przychylne???)
Gdzie niby ten brak szacunku? XD gościu, ty niczego nie doświadczyłeś a użalasz się jakby Cie pobili Chociaż może tak było, bo pierdzielisz jak potłuczony
Wprowadzenie narracji " paniusia" daje świadectwo poziomu autorki....
Od 6 lat zastanawiające - Ciekawe, że przez omal 30 lat nigdy nie doszliśmy do etapu w którym znaczna część społeczeństwa ma negatywny stosunek do Policji, a jak niektórzy aktualnie nazywają Milicji. Ciekawe, że przez 30 lat zaufanie do tej formacji nie spadało tak jak autorka mówi od "6 lat". Tak zgadzam się to trudna praca i często satysfakcją jest ocalenie, czyjegoś życia lub stanięcie w jego obronie. Osobiście bardzo szanowałem tą formację, niestety działania ostatnich kilku lat diametralnie zmieniły mój pogląd. Mówi się, że szeregowy milicjant nie jest niczemu winny on ma rozkazy, tylko zapomina się o tym, ze już nie jeden "funkcjonariusz" w historii bronił się stwierdzeniem "ja tylko wykonywałem rozkazy". Jeszcze żyjemy w wolnym kraju i jeśli nie chcesz wykonać polecenia służbowego lub rozkazu, zawsze możesz zmienić pracę. Milicjanci stracili niestety mandat zaufania na własne życzenie, reagując nie współmiernie w mojej ocenie na protesty ludzi, a jednocześnie dając klerowi mandaty 20zł za nie spełnienie wymogu dystansu społecznego i tu przypomina mi się o spacerze dwóch kobiet wokół sądu najwyższego w którym za to tylko, ze szły obok siebie dostały mandaty po 500 zł i skierowanie sprawy do sanepidu. Widząc coś takiego to czy policja, a raczej milicja nie stała się instrumentem represji wobec ludzi? w mojej ocenie tak. Również zasłanianie się nie dostatecznym wyszkoleniem jest z gruntu śmieszne i żałosne, ktoś podpisuje zgodę na operacyjną pracę tych osób. Kiedyś mówiłem dziecku, ze w razie czego może poprosić milicjanta o pomoc w tej chwili mam co do tego obawy, bo jeśli koszulka, worek się takiemu "funkcjonariuszowi" nie spodoba moje dziecko może dostać w mordę. I to już jest poparte dowodami, choćby przykład Pana który ze zbyt kolorową reklamówką wyszedł po zakupy, a jak zaczął tłumaczyć, że żona go wysłała po zakupy zostały wobec niego użyte środki przymusu bezpośredniego. Omal mnie nie zatrzymano, tylko dla tego, ze przejeżdżałem obok domu miłościwie panującego na rowerze, a miałem odblaskowe kolorowe ubranie. Trudno jest bronić instytucji, która wkracza na teren uczelni wyższej za czasów komuny to się nie zdarzało! suwerenność Uniwersytetów została pogwałcona. Przykro mi, ale w moich oczach w tej chwili Milicjant roji mi się jako Oficer Polityczny działający na zlecenie swoich aktualnych mocodawców i tylko czasem ściga przestępców, taki trochę oprych do wynajęcia i tak jest mi bardzo przykro z tego powodu. Czy na pewno takich Milicjantów chcemy tka mocno zależnych od opcji politycznych, czy na pewno jednostka antyterorystyczna ma być wysyłana w tłum protestujących i zachowuje się się jak zbiry, a gdy idą kibole rzecznik twierdzi, że to pokojowa manifestacja. Bo jeśli tak to w naszej Milicji pracują głównie bezrozumni idioci, którzy po za rozkazem nie rozumieją nic - czy nie o to chodziło, jak wysyłano ZOMO wobec ludzi, fenomenalne dla mnie jest to, że Milicjant nie jest wstanie poradzić z sobie z 50kg babcią to faktycznie kiepsko z wyszkoleniem, zaznaczam profesjonalnie i jeszcze zarzuty o nietykalność przecież to kpina. Więc, czy opluwanie "funkcjonariuszy" jest zasadne, nie wiem, ale konstruktywna krytyka jest jak najbardziej na miejscu.
Tak czytam powyżej wszystkie te komentarze i Pani artykuł i wyciągam wnioski, że został on napisany pod kogoś. Proszę nie mieć pretensji do zwykłych szeregowych policjantów, gdyż ta służba/praca jest niejednokrotnie ich jedynym źródłem utrzymania i są postawieni pod tzw. ścianą. Czemu posłowie np. Pan B.... tak biega po wiecach,protestach i męczy szeregowych policjantów a może niech się przejdzie ze swoim zdaniem tak do KGP i Mswia i merytorycznie w świetle kamer sobie porozmawia i zobaczymy na żywo dwie strony co mają Nam ludziom do powiedzenia. Wszyscy rzucają się na tych szaraków na dole a oni muszą słuchać od samego początku służby od odprawiającego przynieś mi wyniki, od obywatela, że są źli itp. A na koniec służby, że przyszła na nich skarga bądź są na YT. A do tego muszą być supersprawnym omnibusem i lekiem na wszelkie zło. Drodzy ludzie spójrzcie pierw na Siebie jacy Wy jesteście i czy jesteście osobami beż żadnej winy, uczciwi przestrzegający prawo a później oceniajcie innych. A artykuł No cóż aby ocieplić wizerunek, ulepszyć statystykę czy ogólnie coś poprawić można wiele rzeczy pominąć, przeanalizować lub zrobić czy napisać tak aby byli lub nie wszyscy zadowoleni w zależności co i dla kogo się robi i jaki ma oddźwięk. My jesteśmy tacy, że znamy się na wszystkim i potrafimy wszystko ocenić a nikt nie widzi u siebie nic złego. Proszę niech każdy sobie przemyśli swoje a skargi i żale kierować wyżej aby coś zmienić bo tych na dole to już pewnie głowa tak boli, że za chwilę nie będziecie mieli na kim się wyrzywać a tym bardziej gdzie zadzwonić po pomóc.
Postawy prawne są i odczytaj cię bo się wiele zmieniło art 22 o chorobach zakaźnych gdzie jest punkt że rozporządzeniem można wprowadzac takie ograniczenia i teraz art 116 paragraf 1a który mówi że trzeba przestrzegać nakazów itp do tego art 31 konstytucji który mówi że czasowo można ograniczyć prawa jednostki takie jak wolności ipt ale jak połowa obywateli odrazu wyciąga telefon i drze się na całe miasto że napad że bandyci to nie da rozmawiać dziękuję .
Jebać Policję, jako 18 latek byłem przesłuchiwany w charakterze świadka - "przesłuchiwany": Bo koniec końców zostałem zastraszony, zmaltretowany, przesiedziałem na komisariacie 12 godzin ( jak najdłużej bo "nie chciałem współpracować", ciągali mnie za uszy, przestawiali z pokoju do pokoju, kazali stać dwie godziny, nie dali mi wyjść po coś do jedzenia, ani na papierosa, jak poprosiłem o wody dostałem szklankę kranówki w brudnym kubku, a policjant sobie nalał w tym samym czasie z dystrybutora wody i odpalił papierosa w kuchni naprzeciwko której wejścia kazali mi stać i czekać na komendanta który gumową pałką próbował wymusić na mnie fałszywe zeznania na mojego kolegę. Zgadnijcie czy zgłoszona skarga na sytuację coś pomogła? No nie bardzo. Po tej sytuacji byłem regularnie przeszukiwany, nawet kilkanaście razy w miesiącu, po trzech miesiącach wyprowadziłem się z miasta w którym mieszkałem całe życie i nadal mieszka moja mama. Dlatego JEBAĆ POLICJĘ
Dobrze ci tak bandyto !!!
Nic bez przyczyny się nie dzieje! Kopnięcie gnoja, który jest w ochraniaczach,kasku i porzyłbicy nie jest latwe ale pałować dziewczynę z bandą unnych osiłków daje powod do dumy?
Brawo ???? ????
DZIĘKUJĘ ♥️
Paniusiu szanowna która to piszesz, zastanów się dlaczego polska policja tak wiele wspólnego ma z milicją białoruską, a tak mało z demokratyczną policją europejską
Szczególnie ta z Francji i Hiszpanii, gdzie lali pałami po głowie, twarzy, kopali, tak ta super zachodnia demokracja.
Wreszcie jakiś odważny i obiektywny głos rozsądku - BRAWO !!!
Tak Pani Agnieszka ma zupełną racje. Policja jest biedna, dyskryminowana i ciągle atakowana przez złych obywateli. Polecam zobaczyć ten krótki filmik i jeszcze raz przeczytać artykuł. Polecam to szczególnie Szanownej autorce tego artykułu. Pozdrawiam https://www.facebook.com/darko088/videos/1859694240874011/
Przecież to nie Polska Policja - a tego "prawego" obywatela to zapewne z Kościoła z nocnego czuwania siłą wyciągnęli... i jak widać chciał tam im z powrotem uciec... trochę obiektywizmu. Choć przyznaję, że nie powinni wymierzać sprawiedliwości na ulicy, bo od tego są Sądy i na pewno nie w ten sposób, choć ich rozumiem, bo z bandytami trzeba rozmawiać ostro i w ich języku.
Proszę Pani, nikogo nam nie wolno obrażać. Służba policyjna jest jednak wyjątkowa z powodu uprawnień jakie posiada od Państwa. Podstawowa zasada w tej służbie to neutralność polityczna. Przez ostatnie lata policja stała się narzędziem w rękach rządzącej partii. Na codzień widzimy jak szykanowani są ludzie za najdrobniejsze działania, nie będące po myśli obecnej władzy. Przykładów jest wiele. Pierwszy z brzegu to wczorajsze zatrzymania w Warszawie osób, które na płytach chodnikowych rysowały krzyże i serca. Czy jest jakiekolwiek uzasadnienie zatrzymywania kogoś za taka formę protestu. Jeżeli jest Pani zdania, ze tak, ze to uzasadnione to nie mamy o czy rozmawiać. Następny przystanek to Białoruś. Proszę się nie obrażać na obywateli. Respekt, zaufanie zdobywa się budując relacje z obywatelami przestrzegając prawa a nie będąc posłusznym narzędziem w rękach ludzi którym wydaje się, ze są wszechwładni. Jeżeli nie widzimy, lub przymykamy oko, na całe zło które dotknęło nasz kraj stajemy się za to zło wspolodpowiedzialni.
To może w ramach protestu niech Pani dom lub blok mieszkalny wymalują krzyżami i serduszkami - przecież to tylko węgiel... Trochę rozsądku i obiektywizmu - to zwykły akt wandalizmu, a nie forma protestu.
2016 roku będąc podkreślam na prywatnym leczeniu w szpitalu na oddziale zaburzeń nerwicowych asp.sztab. Jacek S. z polecenia ówczesnego naczelnika próbował wpływać na tok mojego leczenia w ten sposób że chciał wymoc na lekarzu wystawianie zwolnień lekarskich do przodu. Jak się okazało w mojej rozmowie było to kłamstwem. Nie chciałem tej wizyty a mimo to aspirant nie uszanowal mojego wyboru. Czułem się upodlony, upokorzony i zaszczuty gdyż od kilku lat bylem niszczony fizycznie i psychicznie przez tego osobnika w tzw. Służbie. Nie mogłem poradzić sobie z emocjami. Lekarz prowadząca po tej wizycie zmieniła mi leczenie farmakologiczne na mocniejsze. Odczuwam to jako atak, gwałt psychiczny na mojej osobie. W sprawie powiadomiłem Komendanta Stolecznego ale nawet mnie nie rozpytano w sprawie i nie chciano zapoznać mnie z wnioskami. Z tego co jest mi wiadome Naczelnik pan Piotr N. nie miał podstawy prawnej wydania takiego polecenia BA a Jacek S. nie sporządził z tej czynnośi żadnej dokumentacji. Czyli sprawę zamieciono pod dywan.Na domiar wszystkiego na pod koniec mojej służby zablokowano mi bezpodstawnie moją przepustkę wejściową na teren obiektów KSP abym nie walczył o moje podstawowe prawa. W 2018 roku w sprawie powiadomilem RPO ale do dnia dzisiejszego czekam na odpowiedź. Powiadomiłem również Helsińska FP Czlowieka ale fundacja nie zajmie się sprawą ze względu na ograniczenia środków. Złożyłem również zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez moich tzw. na szczęście byłych przełożonych w którym to Zawiadomieniu opisałem również inne prawdopodobnie zabronione czyny niedozwolone wobec mojej osoby jak np lapanie niby w żartach za moje krocze przez Pana Jacka. Ale oczywiście Prokuratura nawet w sprawie mnie nie przesłuchała. Odwolawczy Sąd podtrzymał zdanie Prokuratury motywując to między innymi tzw. Dobrem Służby. A ja pytam się gdzie jest Moje Dobro Prawem chronione czyli zdrowie??? GDZIE MOJA GODNOŚĆ CZŁOWIEKA CZY MOJE PRAWA CZŁOWIEKA O KTÓRYCH WSZYSCY NAOKOŁO TRABIA????!! ANO SA TYLKO DLA WYBRANYCH....TO tylko bardzo króciutko co mnie spotkało od strony tzw. Przełożonych którzy nie wiem z jakich względów są chronieni .W sprawie powiadomiłem również Rzecznika DS ochrony praw człowieka przy KSP ale do dnia dzisiejszego nie otrzymałem pisemnej odpowiedzi co zrobila w sprawie ale pewnie nic bo gdy nie była jeszcze Rzecznikem to nadzorowała prawdopodobnie Czynności Wyjasniajace w których nie zostałem rozpytany dla tzw. DOBRA SŁUŻBY...Ponadto posiadam bardzo obszerną dokumentację potwierdzającą powyższe. Mogę szerzej opisać bezprawne działania poszczególnych fszy.
Może i masz racje ale jestem ślepy bo w żadnym momencie nie widzę jak ona go kopie
"Plując na policjanta, pluje się na państwo polskie". Nie droga paniusiu. Nie na państwo polskie tylko na Waszych partyjnych szefów droga milicjo!
Gratuluję Pani odwagi za napisanie tak mądrego artykułu.
Za tzw komuny powtarzano nam dwie zasady , pierwsza - niezbywalnym prawem podwładnego jest być dobrze dowodzonym, druga - jedynym przywilejem przełożonego , dowódcy jest ponosić odpowiedzialność za wydane rozkazy. Co teraz słyszę - to policjant podejmuje decyzje i za nie odpowiada. Dowódca w sądzie warszawskim twierdzi że nie wydawał żadnych rozkazów to policjanci z własnej inicjatywy rozpędzali demonstrację w październiku w Warszawie. Współczuję dzisiejszym policjantom że za nimi nie stoją przełożeni i w końcu to oni poniosą odpowiedzialność za to co robią. Jednocześnie widzę panikę tych przełożonych gdy oglądam jak kilku policjantów blokujących wejście do klubu we Wrocławiu nadzoruje komisarz lub podinspektor. To świadczy ze nie ufają już wierności szeregowych policjantów. Do tych co piszą o policji francuskiej lub niemieckiej. Zwróćcie uwagę ze tam policja wkracza ostro ale dopiero wtedy gdy demonstranci zaczynają demolkę .Dopóki jest spokój manifestanci nie są zatrzymywani , legitymowani . A propos Głogowa . Przyjrzycie się dokładnie niezależnym filmikom w sieci. jak policjanci idą tuz za tą parą i co dalej było.
Tak Stary, tak kiedyś było jak piszesz. Niestety, takich przełożonych dziś już nie ma. Zostały głównie miernoty. Co do artykułu zaś? Dno PiS propagandowe. To co zaprezentowali w Głogowie Ci pożal się Boże policjanci to żenada, hańba i prostactwo. Gość odreagował swą frustrację a nie użył ŚPB.
Zgadzam sie z Panią. Nigdy nie miałem problemu z Policją, a jak coś mi się nie podobało to zostawiałem to do roztrzygniecia Sądowi. Swoją drogą nasza Policja jest baaaardzo spokojna. Wystarczy spojrzeć na Policje na zachodzie. Francja, Belgia, Hiszpania, Niemcy, UK. Tam to dopiero katuja ludzi. Ps. Wystarczy sprawdzic skad plyna pieniazki do tych prostestujacych i hejtujacych, tam sa wszystkie odpowiedzi
Kocham Panią za tą prawdę. Proszę mi wierzyć wiem co mówię. Gratuluję odwagi-ma Pani jej więcej niż osoby, do których należy obrona swojej formacji
Ta pani nie ma pojęcia o ZOMO więc akurat na ten temat napisała bzdury. Dodatkowo zestawiając tę formację z Gestapo pogrążyła się całkowicie.
Napisała Pani, że policjanci wykonują tylko rozkazy, bądź polecenia.. To durny argument.. Przypomnę tylko, że niektórzy milicjanci za PRL też byli porządnymi ludźmi i co z tego..? PiS wrzucił ich do jednego wora z tymi złymi..Niech pani obejrzy sobie filmiki z Francji.. Tam nie plują na policjantów tam ich leją.. A tutaj za wyzwisko pałuje i powala jakąś szkapę.. Wystarczyło, żeby ten policjant pomyślał.. Miał prawo jej przywalić, ale po co.. Pipa nadużywająca swojej swojej władzy, a nie policjant....
Jestem żoną policjanta. Popieram Pani głos w tej sprawie. Niestety hejt oraz to w jaki sposób przełożeni traktują swoich podwładnych, którzy otrzymując rozkaz i wykonując go zgodnie z litera prawa, często sa karani za wykonywanie swoich obowiązków tylko dlatego ze ktos wniosl skargę,doprowadza do tego ze policjanci wola nie robić nic nie reagowac. Ale jak czesto sie okazuje to tez jest źle bo można wnieść skargę... Policjanci przez takie działanie przełożonych są czesto sychicnie zduszeni. Niestety polityka zarzadzania na wyższych szczeblach policji idzie w złym kierunku -kiedy to obywatel bedzie mial wiecej praw niz obowiązków wobec innych obywateli, wiecej praw niz policjant. Przez taka politykę policjanci nierzadko nieprzyznaja sie do swojego zawodu. Znam takich ktorzy dzieciom zabronili mówić w przedszkolu kim ojciec jest z zawodu. Do tego zmierzamy? Żeby policjant bal się swojego cienia? Policjantów brakuje. Jest coraz wiecej wakatów. Ale wiecie co? Jestem dumna ze swojego.męża. jestem dumna z tego jakim jest czlowiekiem i policjantem, jestem dumna z tego że wykonuje ten zawód. I tego uczę swoje dzieci.
Przykro mi ale nie ma Pani do końca racji. Co Pani powie, że po 19 latach służby gdy wpompowano we mnie 60 tyś zł za kurs oficerski "kazano" nie sam odszedłem na emeryturę w wieku 41 lat bo nie pasowałem do nowego Komendanta a raczej zajmowałem stanowisko potrzebne komuś. Rozmowa w sprawie odejścia trwała max 2 minuty. Żenada nie chcę wspominać.Co do misji to 80% policjantów nie czuje misji jest tam bo szybsza emerytura bo matka prowadzi działalność i tam pracuje a w służbie odpoczywa, nepotyzm kolesiostwo na porządku dziennym nie daj Boże żebyś miał sporną sytuację z Policjantem nie wygrasz lub stracisz zdrowie nawet jak masz rację. Dużo by pisać ale szkoda słów. To co zostało dziś w Policji to niestety nie to o czym Pani pisze. Co do mnie jedynie żałuję, że pracowałem po 14 godzin dziennie, że nie Pamiętam I Komunii syna i wielu innych wydarzeń najgorsze jak po odejściu na niechcianą emeryturę 16 letni syn mi powiedział "teraz sobie o mnie przypomniałeś" Dodam, że robiłem rzeczy dobre ale jak mi powiedziano to nie ma znaczenia to się nie liczy. Po moim odejściu zakończono pracę podjętą z mojej inicjatywy w związku z korupcją w moim wydziale a jednego z Policjantów zrobiono kierownikiem. Po 4 latach od odejściu robi się plagiat z moich pomysłów i teraz są dobre. ....
Rozumiem Cię Stary. Przeżyłem coś podobnego co Ty. Miałem jednak więcej szczęścia bo dosłużyłem do pełnej emerytury. Pozdrawiam Cię
Tendencyjny artykuł kiepski po prostu próbujący wybielać policję opisane sytuacje są dyskusyjne zależne od punktu widzenia danej strony ale nikt nie mówi o tym co powinno być poruszone byle jakość która panuje w Policji lekceważenie obywateli i wiele innych patologii
Obywatel ma prawa,ALE TEŻ OBOWIĄZKI!
Popieram w pełni Pani zdanie. Szacunek dla Policji i policjantów się należy i to nie podlega żadnej dyskusji.
Szacun dla PANI. Szacun dla niebieskich. I tylko tyle. A reszta, ci "konstytucyjni" obywatele nie się wypchaną. W myśl zasady prawo jakie jest takie jest ale jest. A jak się komuś prawo nie podoba to niech go zmienia, ale zgodnie z prawem.
Brawoooooo szacunek dla Pani za uznanie dla tych co są na wojnie codziennie pomagając utrzymać tylko albo aż spokój i porządek publiczny
Ja nie obrażam policji. Sami sie obrażają. A ta blondi na focie to kto to ?
Wszystko ok, ale wstawki o lewakach to już przesada, ciągle wszyscy widzą wszędzie lewaków, już nie da się tego słuchać i czytać.
część z was nie ma pojęcia co pisze dzisiaj żeby zostać bohaterem wystarczy mordę wydrzeć na rząd pomazać pomniki i kościoły i już się jest lewackim bohaterem ale w latach 70-ch czy 80-tych było trudniej dlatego wkurzają mnie te łażące hałastry drące mordy jakie się to im krzywdy dzieją rzygać mi się chce jak na was patrzę....
Można było w wyborach głosować na ludzi, którzy przynajmniej deklarowali oddanie części władzy w ręce obywateli. Choćby możliwość odwołania posła, czy JOWy. Ale lepiej było głosować na tych co od dawna zawłaszczają wszystko, a wszystkie winy zwalają na poprzedników. A teraz płacz, że z policji zrobili swoich pachołków