Spotted Białystok – szpieg niedoskonały

Jeszcze do niedawna można było poczytać, że Spotted Białystok należy do Magnus Pym Media LTD. Te dane później zmieniały się kilka razy. Jeszcze do niedawna można było również się dowiedzieć, że w sprawie reklamy należy zgłaszać się do Agencji Reklamowej STM media. Można było, ale już nie można. Wszystkie dane po zakończeniu kampanii wyborczej zniknęły jak kamfora.

To czy można prowadzić dowolną firmę, sprzedawać reklamy i zarabiać na nich bez podawania podmiotu gospodarczego, zostawiamy organom ścigania. Na razie na pewno ani ze strony internetowej, ani z fanpage nie dowiemy się kto odpowiada za zarabianie na tych reklamach. Nie dowiemy się także do kogo kierować skargi lub pytania w sprawie strony internetowej b1.pl. Z usługi spotted białystok korzystali głównie członkowie Komitetu Truskolaskiego i sam komitet jako taki. Komu płacili? To pewnie pojawi się w sprawozdaniu finansowym.

W czasie zakończonej niedawno kampanii politycznej obsługę reklamową prowadziła między innymi Agencja Reklamowa STM Media. Z informacji dostępnych w internecie wynika, że należy ona do Karola Augustyna. Zaś sam Karol Augustyn wpłacał pieniądze na Komitet Truskolaskiego. Jest to także były wspólnik Rafała Rudnickiego. Jego firma w końcu prowadziła obsługę Prawa i Sprawiedliwości w czasie referendum odnośnie MPEC. Za nią zaś z ramienia partii odpowiedzialny był wówczas członek i szef klubu Radnych PiS – Rafał Rudnicki. Obserwujemy tę firmę od wielu miesięcy. I od późnej wiosny tego roku oficjalna strona firmy, która obsługuje dość duże wydarzenia, ma ciągle w budowie swoją stronę internetową. Ale to jak widać nie przeszkadzało w przyjmowaniu zleceń na raczej niemałe kwoty.

Od sierpnia próbowaliśmy się skontaktować z Karolem Augustynem. Niestety, to niemożliwe. Jednego dnia był w Hiszpanii, innego w Wielkiej Brytanii, jeszcze kiedy indziej, bywał w innych miastach na terenie kraju lub poza granicami Polski. Możliwe, że właściciel agencji jest dostępny wyłącznie wybranym podmiotom i realizuje tylko te zlecenia, które mu pasują. Nie jest to żadnym przestępstwem. Co najwyżej może tylko dziwić. Nas jednak w tym miejscu zastanawia zupełnie co innego. Jakiemu podmiotowi swoje usługi reklamowe świadczyła firma STM media na spotted bialystok?

Okazało się, że firma, do której należy profil, czyli Magnus Pym Media LTD nie istnieje. Dziś nie jest żadnym problemem sprawdzenie tego rodzaju informacji. Kiedy po kolejnej zmianie adresu Magnus Pym media LTD przeniosła się z Ropewalks, Bond Street Macclesfield do Londynu, tam także pod wskazanym adresem nie figurował podmiot o takiej nazwie. Za to bez problemu można się dowiedzieć kim jest sam Magnus Pym. I tak się składa, że jest to postać fikcyjna, bohater książki, tak zwany szpieg doskonały. Jednak przenosząc go na nasze podwórko można śmiało powiedzieć, że jest to szpieg niedoskonały. Łatwo można doszukać się powiązań, wzajemnych relacji, z których zapewne trzeba będzie niebawem się tłumaczyć przed organami ścigania.

Obecnie na nic się zda ukrycie danych na fanpage spotted bialystok, tak samo jak na stronie internetowej. Bowiem zachowaliśmy wiele wpisów, które naruszały dobra naszej redakcji oraz poszczególnych członków zespołu redakcyjnego, którzy byli pomawiani i szkalowani na łamach zarówno wspomnianego fanpage oraz strony internetowej b1.pl, która była prowadzona równolegle. Inna sprawa, że organy ścigania będą miały sporo do wyjaśnienia w sprawie innych profili prowadzonych przez osoby ze spotted bialystok. Także dotyczących tych pomówień, jakie nieopatrznie wklejały na nasz nośnik osoby o nickach, których wpisy zachowaliśmy dla policji i prokuratury.

Można w tym przypadku powiedzieć, że pomysł był niezły na wykorzystywanie i manipulowanie opinią publiczną tysięcy nieświadomych tego osób. Zawiodło wyłącznie nieudolne wykonanie.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: sxc.hu)