Straż Graniczna zatrzymała kolejnych nielegalnych migrantów i przemytników ludzi

Miniony piątek to już kolejny dzień, w którym polskie służby graniczne zatrzymały nielegalnych migrantów usiłujących z Białorusi przedostać się do Polski. Zatrzymały też przemytników ludzi, którzy chcieli przewieźć takich cudzoziemców dalej, na Zachód Europy.

Wydaje się, że dopóki nie zmieni się władza na Kremlu oraz w Mińsku, albo przynajmniej w jednym z tych miejsc, to sytuacja na granicy polsko – białoruskiej nie zmieni się. Nie ma szans, aby doszła przynajmniej do jako takiej normalności. Póki co, dwa reżimy utrudniają życie sąsiadom, zarabiając na przemycie ludzi ogromne pieniądze. Nie jest żadną tajemnicą, że cudzoziemcy bez żadnego problemu przyjeżdżają legalnie czy to do Rosji, czy na Białoruś, aby chwilę później forsować granicę z Polską, Litwą, Łotwą oraz z Finlandią.

Jeśli chodzi o Polskę, to tu niezmiennie najbardziej newralgicznym miejscem do nielegalnego przekraczania granicy są południowe odcinki granicy w województwie podlaskim. Choć trzeba wiedzieć, że służby białoruskie coraz częściej przywożą cudzoziemców w okolice Płaskiej, na północy naszego regionu, gdzie podobnie, jak na południu, na niewielkich odcinkach nie ma wybudowanej zapory. Nie pozwoliło na to ukształtowanie terenu, ponieważ znajdują się tam rzeki czy jeziora graniczne, albo tereny bagniste, na których nie ma jak posadowić konstrukcji zapory. To dlatego Straż Graniczna zatrzymała kolejnych nielegalnych migrantów i przemytników ludzi.

Minionej doby do Polski z Białorusi usiłowało się wedrzeć blisko 90 nielegalnych migrantów. Wszyscy zostali zatrzymani. Podobnie też zatrzymani zostali przemytnicy ludzi, którzy podjęli starania przewiezienia cudzoziemców na Zachód Europy – tych, którym udało się pokonać zabezpieczenia graniczne.

W ciągu ostatnich dni białoruska propaganda trochę zamilkła, jeśli chodzi o przekazywanie informacji o sytuacji na granicy polsko – białoruskiej. Jeszcze do niedawna niemal codziennie białoruskie media donosiły o złym traktowaniu cudzoziemców przez polskie służby, a także o tym, że Polska celowo nie respektuje przepisów międzynarodowych w kontekście pomocy uchodźcom, którzy przecież znajdowali się z ważnymi wizami i dokumentami pobytowymi na Białorusi, a w Polsce nawet nie zamierzali prosić o pomoc.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)