Reklama

Superliga tenisa stołowego: Osłabione Dojlidy przegrały w Ostródzie

Nie powiodła się wyprawa białostockich Dojlid. Białostocki beniaminek w ekstraklasie tenisa stołowego nie sprostał na wyjeździe Morlinom Ostróda przegrywając po zaciętej walce 2:3. Usprawiedliwieniem dla przegranej jest spore osłabienie ich szeregów: ze względu na reprezentacyjne obowiązki z zespołem na mecz nie pojechali Ho Kwan Kit z Hongkongu i Aleksander Khanin z Białorusi. Białostocki zespół po tej porażce spadł na 4. miejsce w tabeli.

Morliny Ostróda pokonały we własnej hali Dojlidy Białystok 3:2 i zepchnęły białostockich tenisistów stołowych na 4. miejsce w tabeli.W składzie białostoczan brak dwóch gwiazd Superligi jakim jest Ho Kwan i Khanin był bardzo widoczny. Zastępujący ich debiutant  Przemysław Walaszek nie sprostał i gładko przegrał z Bartoszem Suchem 0:3.

Początek meczu należał do białostoczan. "Wandżi"dość gładko ograł Michaiła Paikova 3:1 i białostoczanie prowadzili 1:0. Chwilę później Paweł Platonow pokonał Robina Devosa 3:2 chociaż po dwóch pierwszych setach przegrywał już 0:2. Na szczęście nasz zawodnik okazał zimną krew i kolejne trzy sety wygrał po zaciętej walce.
Niestety potem Przemysław Walaszek bez historii przegrał z Bartoszem Suchem. Paweł Płatonow zaczął dobrze wygrywając pierwszego seta na przewagi. W drugim jednak przegrał do 9, a w trzecim - bez historii - do 6.
W decydującej piątej grze "Wandżi" mierzył się z Devosem. Niestety doświadczony reprezentant Polski przegrał najpierw na przewagi 12:10 i choć w drugim secie było 11:7 to w trzecim ponownie przegrał nerwową końcówkę co zaważyło na całym meczu.

Kolejny mecz Dojlid już w przyszły piątek (9.12). Tego dnia tenisiści stołowi z Białegostoku podejmą na własnym terenie 3S Polonię Bytom.

Morliny Ostróda – Dojlidy Białystok 3:2

Mikhail Paikov - Zeng Yi Wang 1:3 (11:7, 7:11, 9:11, 7:11)
Robin Devos - Paweł Platonow 2:3 (11:4, 11:7, 9:11, 9:11, 7:11)
Bartosz Such - Przemysław Walaszek 3:0 (11:4, 11:3, 11:6)
Mikhail Paikov - Paweł Platonow 2:1 (10:12, 11:9, 11:6)
Robin Devos - Zeng Yi Wang 2:1 (12:10, 7:11, 12:10)

(PS/ Foto: pixabay.com/ table-tennis)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do