Trzeba mieć serce jak u King Konga

Jagiellonia przyzwyczaiła nas w tym roku do gry w kratkę. Narzekano na trenera Mamrota, trener Mamrot nie pracuje już w klubie. Tydzień temu tymczasowy sternik - Rafał Grzyb poprowadził drużynę do efektownego zwycięstwa nad gdańską Lechią 3-0, żeby dzisiaj przegrać w identycznym stosunku z Górnikiem w Zabrzu.

Mieliśmy szansę na nawiązanie kontaktu z czołówką i przezimowanie na dość bezpiecznym 5 miejscu. Tymczasem będzie 9. Jagiellonia dzisiaj nie wykorzystała, uwaga, dwóch rzutów karnych, co daje niewiele ponad 50% skuteczności w 2019 roku i jest wynikiem wstydliwym.

Zobaczmy jak dzisiejszy mecz komentowano na twitterze.

Jakub Śliżewski pisze: Jagiellonia zimę spędzi na pozycji lidera...Grupy Spadkowej.

PiTeRo ocenia w kontekście wysokiej skuteczności bramkarza Górnika-Chudego oraz indolencji strzeleckiej i braku szczęścia Jagi w tym meczu: Podejrzewam, że jeśli piłkarze Jagi grali do pierwszej gwiazdki w Wigilię to i tak nic by nie wpadło.

Anna Lisowska zdenerwowana: Biorąc pod uwagę stan mojego wk...zdenerwowania, nawet relacja meczu się zatrzymała...Dziękuję Jagiellonia za przemiły wieczór i Wesołych wrrr...Świąt. Dobrze, że mamy przerwę zimową bo co za dużo to...I koń nie pociągnie.

Błażejek ostro: Pamięta ktoś mecz, gdzie drużyna wygrywa 3-0, a najlepszym zawodnikiem meczu zostaje bramkarz wygranej drużyny? Co za popierdolony mecz.

Twójbyły analizuje: Potrzebujemy trenera z prawdziwego zdarzenia, który wtrąci dyscyplinę do szatni, zespół widać po dzisiejszym meczu, prezentuje jedną z lepszych piłek w Polsce, brakuje napastnika z zimną krwią Starzyński&Bida to byłby duet ligi, druga część rundy jest nasza! Do boju Jaga.

Prezes dodaje: Statystyki nie wygrywają! Trzeba strzelać bramki i nie tracić głupich! Bez chłodnej głowy, bez skuteczności będzie walka o utrzymanie. Sorry.\

Podsumowuje Kuba Cimoszko: Dzisiejszy mecz pokazał, że Jaga musi zrobić wszystko, aby pozyskać Filipa Starzyńskiego. Choć pewnie jak on tu przyjdzie, to też zapomni jak się strzela rzuty karne.

Cóż, jak to mówią: niesmak pozostał. Na słowa uznania zasługują natomiast kibice Jagiellonii, którzy dobrą liczbą stawili się na meczu, dopingowali pełne 90 minut i pokazali efektowną oprawę.

Czekamy na 2020 rok i stulecie klubu. Zobaczymy, jaką niespodziankę dla nas będą mieli piłkarze.

(Włóczykij/ Foto: pixabay.com/ football)