Uczeń IV LO w Białymstoku najlepszy w kraju z historii, literatury i języka polskiego!

Byłem zaskoczony wygraną, nie spodziewałem się, że zostanę  finalistą - mówi Wiktor Leszczyński, uczeń klasy 2A. - Od stycznia do kwietnia intensywnie przygotowywałem się: czytałem, notowałem, rozmawiałem, by utrwalić wiedzę. Przy rozdaniu wyników z historii modliłem się żeby nie zostać finalistą, tylko żeby udało się zdobyć laureata. Z polskiego startowałem z ciekawości, z myślą o kolejnym roku. Sukces przyszedł jednak od razu. Ta wygrana zwalnia mnie z matury, daje indeksy i stypendia, co znacząco wpłynie na moją przyszłość. Gdyby nie IV LO im. C.K. Norwida w Białymstoku, nie osiągnąłbym tego. 

Jestem ogromnie dumny z sukcesu Wiktora. To wyjątkowy uczeń - pełen pasji, talentu i pracowitości - zapewnia Krzysztof Rogowski, nauczyciel historii. - Praca z nim to czysta przyjemność, zawsze rzetelnie wypełniał powierzone zadania, nawet te w sobotnie poranki. Łączy wielkie osiągnięcia z pokorą i codzienną normalnością. Cieszy mnie, że są uczniowie, którzy uczą się z czystej ciekawości i pasji, nie dla korzyści, ale dla wiedzy samej w sobie.

Jestem bardzo dumna z Wiktora. To efekt jego pasji, pracy i zaangażowania podkreśla - Iwona Bankiewicz-Zabielska, nauczycielka języka polskiego. - Cieszę się, że mogłam go wspierać. Rozmawialiśmy o zagadnieniach, sprawdzałam jego prace, podsuwałam sugestie. Na udział zdecydowaliśmy się wysyłając pracę niemal w ostatniej chwili, pomimo wielu obaw. Ten sukces pokazuje, że warto próbować. Praca z Wiktorem była czystą przyjemnością.

Wygrana Wiktora to przede wszystkim jego osobisty, spektakularny sukces - dwie olimpiady, niemal w tym samym czasie, i obie zakończone zwycięstwem - mówi Bożena Karpowicz, dyrektor IV LO w Białymstoku. - To ogromna satysfakcja dla niego, ale też dla całej szkoły, której wizerunek i renoma bardzo na tym zyskują. Wiktor już w drugiej klasie ma 100 procent z matury z języka polskiego na poziomie podstawowym, rozszerzonym i ustnym oraz z historii. To cztery "setki". Najważniejsze jednak jest to, że rozwija się jako człowiek, że osiągnął ten sukces ciężką pracą, pokorą i pasją. Jego zaangażowanie, samodyscyplina i determinacja są godne podziwu. Jest przykładem, że warto marzyć, próbować i stawiać sobie ambitne cele.