
Jest szansa, że bezrobocie spadnie do poziomu 10 proc. w ciągu najbliższych 2-3 lat – uważa Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej. Dzięki ożywieniu w gospodarce lekki wzrost zatrudnienia ma być odczuwalny już w przyszłym roku. Natomiast zdecydowanej poprawy na rynku pracy resort oczekuje w 2015 roku. Wiceminister podkreśla, że zmniejszenie pozapłacowych kosztów pracy nie będzie możliwe bez zwiększenia poziomu zatrudnienia.
Według danych GUS, bezrobocie od dwóch miesięcy jest na poziomie 13 proc. w skali kraju. To o 0,6 punktu procentowego więcej niż we wrześniu 2012 r. Wskaźnik ten zwiększył się we wszystkich województwach.
W kolejnych miesiącach stopa bezrobocia – jak w poprzednich latach – będzie rosnąć, co wynika z zakończenia prac sezonowych. Na koniec roku, zgodnie z założeniami przyjętymi przez rząd w ustawie budżetowej, wyniesie 13,8 proc.
Poprawa na rynku pracy powinna zmienić nastawienie młodych ludzi do emigracji zarobkowej, a tych, którzy za granicą pracują poniżej swoich kwalifikacji, zachęcić do powrotu.
Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, we wrześniu 2013 r., w porównaniu do sierpnia 2013 r., liczba bezrobotnych zmniejszyła się o pół tysiąca osób. Na koniec września br. największe bezrobocie wystąpiło w województwie warmińsko-mazurskim (20,4 proc.), a najmniejsze w województwie wielkopolskim – 9,4 proc. W ubiegłym miesiącu w urzędach pracy zarejestrowało się 252,5 tys. osób. Najliczniejszą grupę bezrobotnych tworzą osoby bez wykształcenia średniego – 54,4 proc. ogółu zarejestrowanych w urzędach pracy.
newseria/Pixel
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie