Zachodni partnerzy Ukrainy uważają, że zmiana dowódcy wojsk Rosji świadczy o tym, że wojna przebiega niepomyślnie

Mianując Szefa Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Walerija Gierasimowa dowódcą grupy sił okupacyjnych Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, Putin demonstruje „istotną zmianę” w podejściu do prowadzenia wojny. Takie zdanie na temat zmiany w wojskowym kierownictwie Rosji wyraził główny departament wywiadu Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii.

Jak poinformował Ukrinform, multimedialna platforma informacyjna Ukrainy, szef Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Walerij Gierasimow został nowym dowódcą połączonego zgrupowania wojsk rosyjskich na Ukrainie. Zastąpił na tym stanowisku Siergieja Surowikina, który odznaczał się wyjątkową brutalnością jako głównodowodzący wojsk rosyjskich i nie szanujący życia żołnierzy rosyjskich.

W komunikacie Brytyjczycy zaznaczyli, że zmiana dowódcy wojsk Rosji wywoła ostre niezadowolenie wśród rosyjskich nacjonalistów i blogerów wojskowych, którzy coraz częściej oskarżają Gierasimowa o złe prowadzenie wojny.

Zmiany w dowództwie rosyjskiego ugrupowania zbrojnego, które nadal prowadzi zakrojoną na szeroką skalę wojnę z Ukrainą, to bynajmniej nie pierwsza próba przezwyciężenia przez Rosjan własnych problemów. Taką ocenę z kolei wyraziła rzeczniczka Białego Domu Karin Jean-Pierre podczas środowego briefingu w Waszyngtonie.

Zauważyła też, że tę wojnę rozpoczęła Rosja i to Rosja może teraz powstrzymać agresję, o ile Moskwa w ogóle chce to zrobić. Karin Jean-Pierre, jako przedstawicielka Białego Domu przypomniała jeszcze, że prezydent USA Joe Biden wielokrotnie osobiście wyrażał swoje poparcie i podziw dla narodu ukraińskiego, który odważnie walczy z atakami agresora.

Do tej pory zastępcami Gierasimowa byli szef Sił Powietrzno-Kosmicznych Sergiej Surowikin, który wcześniej kierował rosyjską grupą na Ukrainie, szef wojsk lądowych Oleg Saliukow oraz zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR Ołeksij Kim.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)