Reklama

Zanim Rosjanie wycofali się z Chersonia zaminowali znaczne obszary obwodu

Portal DzienDobryBiałystok.pl

13/11/2022 09:51

Zdjęcie napisu "Chersoń Ukraina" na blaszanym płocie/ Twitter.com Ukrinform

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy ostrzegł, że duży obszar obwodu chersońskiego jest zaminowany przez Rosjan i wezwał Ukraińców, aby nie spieszyli się z powrotem na wyzwolone terytoria. Apeluje, aby na razie, dopóki Siły Zbrojne Ukrainy nie wydadzą na to zgody, nie wracali i nie przyjeżdżali do swoich domów. Rosjanie wycofali się z Chersonia, ale jak widać, pozostawili po sobie śmiercionośne pułapki.

Potwierdzają się informacje przekazywane do tej pory przez ukraiński ruch oporu. Chodzi mianowicie o to, że zanim Rosjanie wycofali się z Chersonia, zaminowali duże obszary w całym obwodzie. Ten stan rzecz potwierdzają wojska ukraińskie, które już dotarły na miejsce, a także Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy.

- Pod względem infrastruktury niszczą wszystko, co można zniszczyć. I niestety dzisiaj możemy potwierdzić, że eksploatowany jest ogromny obszar. Co więcej, nie wykluczamy podłożenia dużych „materiałów wybuchowych”. I dlatego ludność powinna być bardzo ostrożna w tej kwestii. I do czasu kiedy nasze Siły Zbrojne, nasi żołnierze, nie dadzą zielonego światła na powrót do tych osiedli, które codziennie opuszczają, niestety nie radzimy ludziom tam wracać. Ponieważ terytorium musi być wolne od min i materiałów wybuchowych. To wielka praca dla naszych chłopców i dziewcząt, którzy są zaangażowani w tę pracę – powiedział w programie telewizyjnym Oleksij Daniłow.

«Наші? Наші!»

Новотягинка зустрічає ЗСУ ???????? pic.twitter.com/IEvkWMv3JZ
— Ukrinform (@UKRINFORM) November 11, 2022

To nie była jedyna informacja odnośnie tego, co się dzieje w obwodzie chersońskim. Szef Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy przekazał, a w zasadzie potwierdził też, że most Antonowski rzeczywiście jest w „absolutnie niesprawnym stanie”.

- To, co dotyczy odejścia okupantów, dzieje się pod wpływem naszych Sił Zbrojnych. Nie ma „aktu dobrej woli”, ani czegoś innego, co wymyślają i pokazują w telewizji, że ktoś wydaje komuś rozkazy… Mają jasne wyobrażenie, że gdyby przebywali tam przez pewien czas, to nie byliby tam fizycznie – podkreślił sekretarz Ołeksij Daniłow.

Dodał jeszcze, że aktualnie przeprawy przez Dniepr są skomplikowane, ale zauważył, że ukraińskie siły zbrojne rozumieją i wiedzą jak pokonać te przeszkody.

W miniony piątek, 11 listopada, po południu, Główny Zarząd Wywiadu poinformował , że Chersoń wraca pod kontrolę ukraińską, a do miasta wkraczają jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy. Prezydent Zełeński dodał zaś, że jedyną szansą dla rosyjskich żołnierzy na uniknięcie śmierci jest natychmiastowa kapitulacja.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)