
Koszykarze białostockich Żubrów minimalnie przegrali pierwszy ćwierćfinałowy mecz z Górnikiem Wałbrzych. Naszej drużynie niewiele brakowało do wygranej w tym wyjazdowym meczu: jeszcze 10 minut przed końcem meczu Żubry prowadziły 5 punktami. Żubry przegrała 62:66, a rewanż będzie w Białymstoku w najbliższą sobotę. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, a ewentualny trzeci mecz odbędzie się w środę w Wałbrzychu.
Białostoczanie po środowej wygranej z AZS AWF Mickiewicz Katowice pozostali na południu Polski. Do sobotniego meczu przygotowywali się we Wrocławiu. Białostoczanie zaczęli bardzo ambitnie i uważnie. W trzeciej kwarcie wreszcie Żubry odjechały rywalom i prowadziły 54:49. Niestety ostatnie pięć minut było słabe (od stanu 58:55) - białostoczanie stracili 11 oczek sami zdobywając zaledwie 4 i to właśnie zespół z Dolnego Śląska prowadzi 1:0.
Górnik Trans.eu Wałbrzych - Żubry Białystok 66:62 (16:16, 14:14, 19:24, 17:8)
Żubry Białystok: Mateusz Niewiński 0, Arkadiusz Zabielski 0, Bartłomiej Wróblewski 10, Krzysztof Kalinowski 10, Marcin Monach 7, Andrzej Misiewicz 8, Michał Wielechowski 11, Aleksander Szczerbatiuk 8, Paweł Karasiewicz 8,
(PS/ Foto: pixabay.com/ ball)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie