Zwolnienia lekarskie. W formie papierowej ostatnie kilkadziesiąt dni

Tylko do końca listopada będzie my od lekarzy otrzymywali papierowy blankiet L4. Od grudnia zastąpią je już tylko zwolnienia elektronicznie. Zwolenników tej metody wśród medyków jest coraz więcej. W ciągu roku liczba wystawionych zwolnień online zwiększyła się w naszym województwie o prawie 55 proc.

Prawie 160 tysięcy elektronicznych zwolnień lekarskich wystawili od 1 stycznia 2016 r. podlascy lekarze. Tylko we wrześniu było ich ponad 23 tysiące. Internetowe dokumenty o czasowej niezdolności do pracy stanowią już prawie 60 proc. wszystkich zaświadczeń lekarskich w naszym województwie. Medycy coraz częściej potwierdzają, że to wygodna forma, a przyrost  między wrześniem a sierpniem to prawie 8 proc.

Jak wyjaśnia Katarzyna Krupicka z białostockiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jeżeli lekarz wystawi choremu e-ZLA, a pracodawca ma swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, to szef natychmiast otrzyma informację o tym zwolnieniu. Nie będzie musiał sprawdzać, czy pracownik dostarczył zaświadczenie w ciągu tygodnia od dnia, w którym je otrzymał. Dzięki temu właściwie rozliczy składki i świadczenia oraz uniknie korekt dokumentów rozliczeniowych. Pracownik nie musi przynosić zwolnienia w wersji papierowej, a co ważne - nie otrzyma go w takiej formie od lekarza. Chyba że wystąpi z taką prośbą. Elektroniczne zwolnienie, które wystawia lekarz, automatycznie trafia do systemu ZUS i jest w nim zapisane.

Tłumaczy również, że o tym, iż pracownik otrzymał zwolnienie, pracodawca może dowiedzieć się również z e-maila lub SMS-a. Wystarczy, że na PUE ZUS zaznaczy, że chcesz otrzymywać odpowiednie powiadomienia.

E-ZLA umożliwia szybszą kontrolę prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego pracownika oraz kontrolę zasadności wystawienia zwolnienia. Wniosek o kontrolę prawidłowości wystawienia zwolnienia można złożyć elektronicznie przez PUE ZUS. System automatycznie uzupełni go danymi płatnika oraz danymi z e-zwolnienia.

(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)