
Takie sytuacje już się zdarzały na granicy polsko – białoruskiej, co wcale nie znaczy, że trzeba z tym przejść do porządku dziennego. Na szczęście ani rzucanie petardami hukowymi przez białoruskich mundurowych, jak miało to miejsce minionej doby, ani żadne inne prowokacje, na razie nie skutkowały eskalacją konfliktu.
Strona białoruska wielokrotnie wcześniej starała się prowokować polskie służby pilnujące bezpieczeństwa naszej granicy. Jeszcze w ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z mierzeniem do polskich żołnierzy i strażników granicznych z broni palnej, oddawaniem ślepych strzałów, rzucaniem petard hukowych, niszczeniem znaków granicznych, oślepianiem światłem stroboskopowym i laserowym, cięciem concertiny, ale także fizycznym atakiem na pojazdy wojskowe lub straży granicznej, posterunki zlokalizowane pod granicą, jak w końcu też i na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy.
Żadna z takich i innych prowokacji jak dotąd nie przyniosła zmiany w polityce naszego kraju, która od początku była nastawiona na ochronę granicy państwowej oraz obywateli. Choć początkowo nie było łatwo, to z każdym miesiącem przybywało mundurowych do pilnowania obszaru przygranicznego, aby nikt nielegalnie nie przedostawał się do Polski. Później ułożono zasieki, a jeszcze później rozpoczęła się budowa zapory na granicy. Jest już ona niemal ukończona. W tej chwili trwa już montaż urządzeń elektronicznych, które pozwolą precyzyjnie wskazać miejsce, w którym niezbędna będzie interwencja Straży Granicznej. Jednak strona białoruska wciąż nie daje za wygraną i urządza kolejne prowokacje, aby przepchnąć do Polski cudzoziemców, którzy zapłacili przemytnikom, w tym służbom białoruskim, za przerzucenie ich na zachód Europy.
„W dn. 05.07 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 7 osób. #PSGBiałowieża 4 ob. Wybrzeża Kości Słoniowej i 1 ob. Syrii. #PSGNarewka 2 ob. Somalii. Cudzoziemcy zostali zatrzymani. Na odcinku #PSGCzeremcha służby białoruskie wystrzeliły kilka petard po czym oddaliły się w głąb Białorusi” – przekazała w komunikacie Straż Graniczna.
W dn.05.07 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????7 osób.#PSGBiałowieża 4ob.Wybrzeża Kości Słoniowej i 1 ob. Syrii#PSGNarewka 2 ob.Somalii
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) July 6, 2022
Cudzoziemcy zostali zatrzymani.
Na odcinku #PSGCzeremcha służby????????wystrzeliły kilka petard po czym oddaliły się w głąb????????. pic.twitter.com/tHNjSDPdON
Odkąd na granicy z Białorusią stanęła zapora, sporo nielegalnych migrantów próbuje forsować granicę z Litwą. Zresztą na grupach migranckich w mediach społecznościowych coraz częściej padają pytania o to, czy pomiędzy Polską a Litwą też stoi podobna zapora, co na granicy polsko – białoruskiej. Należy więc zakładać, że sporo cudzoziemców zdecyduje się już nie na przedostanie się z Białorusi do Polski, ale z Białorusi na Litwę i stamtąd dopiero do Polski. Możliwe więc jest, że w związku z taką sytuacją, część polskich służb mundurowych zostanie skierowanych właśnie w pobliże granicy z Litwą do pilnowania granicy państwowej.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie