
Białystok przymierza się do zmiany herbu miasta, bo ten obecny nawiązuje do nadanego w 1809 roku przez rosyjskiego zaborcę. Tak stwierdziła Komisja Heraldyczna przy resorcie spraw wewnętrznych i zarekomendowała herb, który nadał miastu w 1749 roku król August III Sas. Obecny herb stolicy Podlasia odnosi się do tego, który nadał rosyjski zaborca w 1809 roku. Jest podzielony jest na pół: górna część to Orzeł w koronie, na dole Pogoń Litewska, co nawiązuje do Wielkiego Księstwa Litewskiego i jest on związany z carską tradycją heraldyczną. Alternatywą ma być herb proponowany przez Komisja Heraldyczna przy resorcie spraw wewnętrznych i zarekomendowała herb, który nadał miastu w 1749 roku król August III Sas. Są to Gryf ze złotym dziobem i złotymi przednimi łapami na czerwonym tle poniżej złotej korony. Trzyma on inicjały JKB odnoszące się do Jana Klemensa Branickiego.
Temat zmiany herbu Białegostoku wraca co jakiś czas. Późną jesienią tego roku pojawił się po raz kolejny po tym jak Komisja Heraldyczna przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych przygotowała raport przypominając, że aktualny herb stolicy Podlasia odwołuje się do rosyjskich, a konkretnie - carskich - tradycji. Jednocześnie heraldycy przypomnieli, że ostatni herb miasta nadany jeszcze przez polskiego króla pochodzi z 1749 roku. Nad tematem zaczęli dyskutować radni miejscy, ale - jak na razie - nie podjęli żadnej decyzji w tej sprawie. Klub Platformy Obywatelskiej - największy w tworzącej większość koalicji w Radzie Miasta - postanowił poddać sprawę pod dyskusję i konsultację z mieszkańcami, choć prezydent Tadeusz Truskolaski przedłożył projekt uchwały o przystąpieniu do procedury zmiany herbu.
Krytycy pomysłu zmiany herbu wskazują na wielkie koszty jakie wywoła cała procedura. Białystok przez wiele lat inwestował nie tylko w żółto-czerwone barwy jakie ma flaga stolicy Podlasia ale także w hasła i akcje marketingowe zawierające obecny herb. Dodatkowo wymiana logotypów na wszystkich urzędowych dokumentach, pieczątkach, pojazdach i urzędach to koszt setek tysięcy złotych. Dodatkowo wielu mieszkańców zdążyło przyzwyczaić się do herbu z Orłem i Pogonią wskazując, że nawiązuje on do kresowej historii stawiającej Białystok jako sukcesora litewsko-polskich zwyczajów i tradycji. Radni PO w tej sytuacji zdecydowali odłożyć decyzję i rozpocząć dyskusję na temat herbu. Co ciekawe i bardzo rzadkie: pomysł prezydenta poparli za to radni opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości, którzy chcieli rozpocząć już procedurę zmiany herbu i w jej trakcie prowadzić konsultacje z mieszkańcami.
Magistrat ma niebawem powołać zespół roboczy, który teraz będzie dyskutował na temat zmiany herbu i ma przeprowadzić szerokie konsultacje. W skład komisji ma wejść nie tylko urzędnicy i radni oraz historycy oraz specjaliści od heraldyki. Radni PO stwierdzili, że oczekują na przedstawienie propozycji prezydenta wraz z opinią komisji.
Obecny herb Białegostoku został przyjęty przez Radę Miasta w 1995 roku mimo wielu wątpliwości i uwag historyków przypominających, że jest on zarówno na bakier z zasadami heraldyki jak i patriotyczną tradycją niepodległościową. Podnosili oni argumenty, które powtórzył prezydent w uzasadnieniu uchwały - że herb nawiązuje do tego, który car Aleksander I ustanowił dla biełastockiej obłasti w 1809 roku. Herb dla miasta ustanowił inny władca z dynastii Romanowów: Aleksander III w ukazie z 1882 roku. Historycy przypominają, że Białystok był jednym z dwóch miast, które znajdują się na terenie Polski, które otrzymały swój herb na podstawie zatwierdzenia przez króla polskiego. Pierwszy raz poważna dyskusja nad herbem Białegostoku odbyła się w II Rzeczypospolitej, kiedy to rozważane były dwa projekty: ten z Gryfem przygotowany przez Jana Glinkę (znanego historyka dziejów Białegostoku) oraz projekt plastyka Zygmunta Zagłoby-Łozowickiego, który proponował właśnie herb łączący Orła i Pogoń. Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia w 1933 roku nakazało miastu używać herbu z Gryfem. Po wojnie władze komunistyczne przez jakiś czas posługiwały się herbem z gryfem, ale w 1967 roku przywróciły wersję nadaną przez cara pozbawiając jedynie orła korony.
Dyskusja nad przyszłością herbu Białegostoku odbędzie się już w 2025. Nie jest wykluczone, że będzie miała ona charakter powszechny i angażujący mieszkańców stolicy Podlasia. Decydując się jednak na zmianę warto rozważyć wszystkie skutki tej decyzji (także te finansowe) i podjąć ją mając pełną wiedzę o kosztach i pozytywach takiej zmiany.
Przemysław Sarosiek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie