Reklama

Blisko 70 cudzoziemców z Białorusi próbowało przedostać się do Polski. Prawie połowa z nich to obywatele Egiptu

Portal DzienDobryBiałystok.pl

26/09/2022 15:21

Zdjęcie znaków granicznych na granicy polsko - białoruskiej/ SG

Widać pod polską granicą z Białorusią już zdecydowanie większy ruch niż jeszcze widać go było miesiąc temu. Jest to wynik tego, że do Polski zaczynają trafiać migranci, którzy otrzymali możliwość wjazdu do Rosji od 26 sierpnia na wizach studenckich. Jednak nie mamy do czynienia z żadnymi studentami, tylko z osobami, które po prostu chcą się nielegalnie przedostać tędy na Zachód Europy.

W ciągu minionej doby do Polski usiłowało się nielegalnie przedostać z Białorusi 66 cudzoziemców. Nikt nie skierował się na przejście graniczne, tylko wszyscy próbowali przedrzeć się nielegalnie do naszego kraju z pomocą służb białoruskich. Poprzednie dni także obfitowały w dużą liczbę interwencji Straży Granicznej, bo w minioną sobotę zatrzymanych zostało 54 cudzoziemców, zaś w miniony piątek – 80 cudzoziemców z krajów Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu. Służby graniczne zatrzymywały także przemytników, którzy przyjechali pod granice odebrać cudzoziemców celem przewiezienia ich na Zachód Europy.

„W dn. 25.09 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 66 cudzoziemców, w tym aż 30 ob. Egiptu. Zatrzymano 4 pomocników - mieli zabrać spod granicy imigrantów:

#PSGDubiczeCerkiewne 3 ob. Ukrainy przewoziło łącznie 8 ob. Syrii

#PSGBiałowieża ob. Ukrainy przewoził ob. Jemenu” – przekazała w komunikacie na Twitterze Straż Graniczna.

W dn.25.09 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????66 cudzoziemców,w tym aż 30 ob.Egiptu.
Zatrzymano 4 pomocników-mieli zabrać spod granicy imigrantów:#PSGDubiczeCerkiewne 3 ob.Ukrainy przewoziło łącznie 8 ob.Syrii#PSGBiałowieża ob.Ukrainy przewoził ob.Jemenu. pic.twitter.com/q86rp2deMF
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 26, 2022

Z komunikatów zamieszczanych na grupach migranckich w mediach społecznościowych wynika, że Białoruś znów wraca do znanej taktyki z ubiegłego roku. Chodzi mianowicie o to, że jeśli kogoś już służby tego kraju podwiozą pod granicę z Polską, to nie pozwolą wycofać się z powrotem do Mińska. Do tej pory było to możliwe i cudzoziemcy albo wracali do Mińska, nawet na kilka dni, albo przewożeni byli na granicę z Litwą lub Łotwą. I tam ponownie próbowali przedostać się z Białorusi z tym samym celem – dotarcia do zachodnich państw Unii Europejskiej.

Praktycznie od początku września większość cudzoziemców, którzy znajdują się pod polską granicą, posiada ważne rosyjskie wizy studenckie. Cudzoziemcy otrzymali je odpowiednio wcześniej, ale z możliwością wjazdu do Rosji od 26 sierpnia. Po kilku dniach tacy „studenci” byli już przewiezieni lub sami przejechali na Białoruś, aby próbować następnie przedrzeć się do jednego z graniczących z Białorusią państw strefy Schengen, w tym zatem i Polski.

„Cudzoziemcy ujawnieni w trakcie weekendu okazali się obywatelami Egiptu, Syrii, Turcji, Jemenu, Iraku, Afganistanu, Ghany, Indii, Erytrei, Mali i Turkmenistanu. Od początku września br. odnotowano już ponad 1000 prób nielegalnego przekroczenia Polsko – Białoruskiej granicy” – informuje Straż Graniczna.

W tej chwili przed Straż Graniczną jest jeszcze jedno ważne zadanie, ponieważ przez Białoruś do Polski mogą uciekać Rosjanie, którzy nie chcą dołączyć do grona żołnierzy armii rosyjskiej w związku z ogłoszoną mobilizacją. Część z takich osób może nie być jednak „uchodźcami militarnymi”, ale specjalnie wysłanymi agentami rosyjskich służb.

(Cezarion/ Foto: SG)