Reklama

Cudzoziemcom z Białorusi do Polski pomagali się przedostać białoruscy żołnierze

Ani pogoda, ani dobrze pilnowana granica nie powstrzymują nielegalnych migrantów przed przedzieraniem się do Polski. Być może są przekonani, że skoro pomagają im białoruscy mundurowi, to wszystko pójdzie już gładko. Minionej doby nie udało się to jednak 70 kolejnym cudzoziemcom.

Zbudowana zapora na granicy mocno ograniczyła nielegalną migrację z terytorium Białorusi i właściwie do zera ograniczyła fizyczne ataki na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy. Cudzoziemcy są jednak kierowani przez służby białoruskie przede wszystkim do miejsc, gdzie nie zapory nie ma. Wkrótce i tam granica będzie dużo lepiej chroniona, bo także elektronicznie. Wczoraj bowiem został oddany do użytku drugi już odcinek polskiej granicy z zamontowaną perymetrią.

#bariera polsko – białoruska. Mamy oko na granicę. Widzimy wszystko co dzieje się przy linii granicy, ale reagujemy tylko wtedy kiedy potrzeba. Kolejny odcinek bariery elektronicznej został oddany wczoraj. #PSGKuźnica #bezpieczeństwo #chronimygranice Polski” – poinformowała na Twitterze Straż Graniczna publikując także i nagranie.

Cudzoziemców z kolei ostrzegają organizatorzy przemytu, że obecnie przedzieranie się do zachodnich państw Unii Europejskiej szlakiem białoruskim jest niebezpieczne. Chociaż inni organizatorzy przemytu wciąż oferują swoje usługi i publikują niejednokrotnie nagrania w sieci, jak to może wyglądać. Widać na tych nagraniach jak cudzoziemcy wbiegają do auta, które podjechało pod granicę w umówione miejsce. I to miałoby wskazywać, że dalej podróż odbywa się już bez przeszkód. Co nie jest prawdą, ponieważ samochody przewożące cudzoziemców są zatrzymywanie nierzadko kilka lub kilkanaście minut później, albo w ogóle tuż przed granicą Niemiec.

Jak już wspomnieliśmy wyżej, cudzoziemcom z terytorium Białorusi do Polski pomagają przedzierać się białoruscy żołnierze. Poinformowała o tym kolejny raz Straż Graniczna, która musiała interweniować wobec 70 osób usiłujących sforsować polską granicę. To w dalszym ciągu obywatele przede wszystkim państw Bliskiego Wschodu oraz Afryki, a rzadziej ostatnio pojawiają się obywatele państw azjatyckich.

W dn. 25.11 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 70 os. Zatrzymani cudzoziemcy powiedzieli, że w nielegalnym przekroczeniu granicy pomagali żołnierze białoruscy. #PSGKrynki 3 ob. Syrii przeprawiło się przez #Świsłocz #PSGBiałowieża 4 os.(ob. Erytrei, Etiopii, Jemenu)przez rzekę #Przewłoka” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.

Polskim służbom z pewnością łatwiej jest teraz chronić granicę odkąd pojawiły się inwestycje w jej zabezpieczenia. Nie zmienia to faktu, że fizyczna obecność funkcjonariuszy i żołnierzy nadal jest niezbędna. Tym bardziej, że cudzoziemcy prowadzeni przez pograniczników lub żołnierzy białoruskich usiłują przedostawać się do Polski w najbardziej niebezpiecznych czy nieprzewidywalnych miejscach.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do