Reklama

Nielegalne przekraczanie granicy Polski: Straż Graniczna ujawnia próby zniszczenia zapory - 22 stycznia 2024

W ostatnich tygodniach niewielu znajdujących się na Białorusi migrantów usiłuje przedrzeć się na terytorium Polski i dalej podróżować na Zachód. Są nawet dni, że strażnicy graniczni nie naliczyli ani jednej osoby. Powodem może być niesprzyjająca aura, ale trzeba też mieć świadomość, że cudzoziemcy są sterowani przez białoruskie służby i mamy do czynienia z ciszą przed burzą, bo taki jest właśnie plan Łukaszenki. Trudno uwierzyć, że nagle z Putinem zrezygnowali z prowadzenia wojny hybrydowej.

Polscy funkcjonariusze stale są w stanie pełnej gotowości. Procedery nielegalnego przekraczania granicy mocno zostały ograniczone za sprawą wybudowanej zapory wraz z jej warstwą elektroniczną, ale to nie oznacza, że całkowicie zostały wyeliminowane. Co jakiś czas dochodzi do prób robienia podkopów, przechodzenia nad barierą czy niszczenia jej elementów. Tak właśnie było wczoraj.

W poniedziałek, 22 stycznia 2024 r., polscy strażnicy graniczni naliczyli pięć osób, które zamierzały wejść na terytorium Polski wbrew przepisom.

Ujawnione osoby, będąc po stronie białoruskiej, usiłowały zniszczyć elementy technicznej bariery ochraniającej polską granicę. Zdarzenia miały miejsce na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Czeremsze - relacjonuje Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Straż graniczna podkreśla, że cudzoziemcy, przemieszczający się wzdłuż technicznej bariery, są cały czas obserwowani przez system monitoringu i polskie służby. Szukają sposobności do nielegalnego przekroczenia granicy.

W styczniu 2024 roku, na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej, nielegalnie na terytorium Polski usiłowali przedostać się obywatele Afganistanu, Etiopii i Syrii.

(Piotr Walczak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do