Reklama

Jaga odpoczywa, ale czeka ją szalony koniec roku .

Jagiellonia weszła w ostatnią w tym roku przerwę reprezentacyjną w roli wicelidera po wygranej w Szczecinie. Zwycięstwo żółto-czerwonych trudno nazwać zasłużonym, ale zarówno trener jak i piłkarze Dumy Podlasia zaznaczali w pomeczowych wypowiedziach, że los oddał im to co zabrał w poprzednich spotkaniach. Gracze mają tez kilka dni wolnego, a potem czeka ich intensywne 3 tygodnie, gdzie rozegrają 8 spotkań w ekstraklasie, Lidze Konferencji i Pucharze Polski.

Plan na przerwę i zaległy mecz

Choć część zawodników Jagiellonii wyjedzie na zgrupowania reprezentacji narodowych to reszta zespołu, która nie otrzymała powołań, będzie kontynuować cykl treningowy, skupiając się na regeneracji i przygotowaniu do intensywnej końcówki rundy jesiennej. Do treningów jagiellończycy wracają w środę, a w piątek zagrają na boisku przy Elewatorskiej sparing z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. 

- Po tym sparingu cztery dni wolnego i zaczynamy przygotowania do meczu z GKS Katowice w środę. Musiałem sobie to dobrze policzyć, bo mieliśmy z zespołem pewien zakład i też o to na boisku dzisiaj walczyli. I wywalczyli. Zasłużenie, bo bardzo trudny okres za nami i skończony dużym zwycięstwem - powiedział Siemieniec na pomeczowej konferencji w Szczecinie. 

Jagiellonia poznała oficjalnie termin rozegrania zaległego meczu  Motorem Lublin. Departament Logistyki Rozgrywek wyznaczył termin rozegrania zaległego meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Duma Podlasia zagra do 14 grudnia o godzinie 17.30.  

Piłka nożna nie jest sprawiedliwa, ale jest piękna

Sztab szkoleniowy żółto-czerwonych ma nad czym myśleć. O ile Jaga po poprzedniej fantastycznie weszła w sezon to później ani gra ani wyniki już tak świetne. Zauważył to trener Siemieniec, który podsumowując dane statystyczne z tego meczu (35 strzałów Pogoni przy kilkunastu Jagi), filozoficznie podsumował szalone spotkanie.

- Piłka nożna nie jest sprawiedliwa, ale jest piękna. Wiedzieliśmy, jak trudny będzie to mecz, zwłaszcza po naszym ciężkim tygodniu w pucharach. Pogoń nas wręcz tłamsiła, a Miłosz Piekutowski dokonywał cudów w bramce. To, że przetrwaliśmy ten napór i w ostatniej akcji, po zabójczej kontrze, zgarnęliśmy komplet punktów, świadczy o niesamowitym charakterze zespołu. To zwycięstwo jest nagrodą za wiarę i walkę do samego końca. Teraz musimy się zregenerować i utrzymać ten mental w kolejnych tygodniach. Cieszy nas ten wicelider! - stwierdził Siemieniec. 

Szalony terminarz na listopad i grudzień 

23.11, 12.15 - Jagiellonia - GKS Katowice (Ekstraklasa)
27.11, 21.00 - Jagiellonia - KuPS Kuopio (Liga Konferencji)
30.11, 17.30 - Zagłębie Lubin - Jagiellonia (Ekstraklasa)
4.12, 17.00 - GKS Katowice - Jagiellonia (Puchar Polski) 
7.12, 12.15 - Termalica Nieciecza  - Jagiellonia (Ekstraklasa)
11.12, 18.45 - Jagiellonia - Rayo Vallecano (Liga Konferencji)
14.12, 17.30 - Motor Lublin -Jagiellonia (Ekstraklasa) 
18.12, 21.00 - Alkmaar - Jagiellonia (Liga Konferencji)

PS

Aktualizacja: 11/11/2025 16:28
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do