Reklama

Jagiellonia na plaży: W niedzielę zagrają o brąz

Nie zawsze się wygrywa. Jagiellonia po piątkowych wygranych w grupie i zapewnieniu sobie awansu do fazy półfinałowej w sobotę zaliczyli dwie przegrane. I to przez w niedzielę zagrają "tylko" o brązowy medale. Ten mecz z ekipą z Termami Poddębice, początek meczu o godz 12.45 zespołem Terminy Poddębice.

Link do spotkania TUTAJ


Najpierw w sobotę w ostatnim meczu fazy grupowej z Red Devils Dragon Chojnice/Bojano żółto-czerwoni zaczęli dramatycznie źle. W pierwszej tercji rywalom wychodziło wszystko i zeszli na przerwę z przewagą 4:0. Jagiellonia w drugiej i trzeciej tercji mozolnie i cierpliwie odrabiała straty. Wygrywała je po 1:0.

- Goniliśmy, goniliśmy ale zabrakło czasu. Gole zdobyli Dzianis Samsonov i Jacek Dzienis. Drużyna pokazała charakter, a na największe brawa zasługują nasi wierni kibice! Dziękujemy, że jesteście z nami! - napisali Jagiellończycy na mediach społecznościowych. 

Porażka skomplikowała im plany: trafili w półfinale na najtrudniejszego możliwego rywala: KP Łódź. Wygrali z tą ekipą w finale Pucharu Polski, ale przegrywali w lidze. 

Red Devils Chojnice/Bojano - Jagiellonia Białystok 4:2 (3:0, 0:1, 0:1). Bramki: Kokaaladze 5, Felipe 8, 11, Kosmal 12 - Samsonow  17, Dzienis 29. 
Jagiellonia: Krystian Karolak, Rafał Krzyśka - Kamil Kucharski, Patryk Pietrasiak, Kacper Łupiński, Dzianis Samsonov, Grzegorz Makal, Olaf Pogorzelski, Jakub Fudała, Jacek Dzienis, Arkadiusz Błaszczyk

W półfinale przeciw KP Łódź były emocje i dramaty. Półfinał lepiej rozpoczęli rywale, którzy już w 2 minucie objęli prowadzenie, jednak białostoczanie nie spasowali: najpierw do remisu doprowadził Jacek Dzienis, a chwilę później prowadzenie dał nam Arkadiusz Błaszczyk. Łodzianie jeszcze przed przerwą wyrównali. W drugiej tercji były szachy na piasku i sytuacji jak na lekarstwo, ale za to w trzeciej... Miejscowi po 4 minutach gry strzelili w kilkadziesiąt sekund dwa gole i wydawało się, że kontrolują sytuację. Jacek Dzienis odpowiedział im golem kontaktowym i na piasek powróciły emocję. W ostatnich sekundach meczu po wyrzucie od bramki Jagi przez Krystiana Karolaka pięknie piłkę głową skierował Jacek Dzienis kompletując hattricka ale ... sędziowie nie uznali bramki tylko zakończyli spotkanie. 


KP Łódź - Jagiellonia Białystok 4:3 (2:2, 0:0, 2:1). Bramki: Kubiak 2, 12, Kiklaisz 28, Kłopeć 28 - Dzienis 7, 32, Błaszczak 10. 
Jagiellonia: Krystian Karolak -  Patryk Pietrasiak, Kacper Łupiński, Dzianis Samsonov, Piotr Skiepko, Grzegorz Makal, Olaf Pogorzelski, Jakub Fudała, Jacek Dzienis, Arkadiusz Błaszczyk, Oleksandr Kolesnykovz. 

PS

Aktualizacja: 13/08/2025 15:38
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do