Kontrabanda na szlaku kolejowym: papierosy ukryte w węglu

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z kolejowego przejścia granicznego w Kuźnicy udaremnili próbę przemytu dużej ilości białoruskich papierosów. Kontrabanda o szacunkowej wartości rynkowej przekraczającej 76 tys. zł była sprytnie ukryta pod warstwą węgla w jednym z wagonów pociągu towarowego wjeżdżającego z Białorusi do Polski.

Do udanej akcji doszło na kolejowym przejściu granicznym w Kuźnicy, strategicznym punkcie na wschodniej granicy Unii Europejskiej. Podlaska Krajowa Administracja Skarbowa po raz kolejny dowiodła skuteczności nowoczesnych technologii w walce z przemytem.

Kluczowym narzędziem w wykryciu nielegalnego ładunku okazał się skaner rentgenowski. Funkcjonariusze postanowili prześwietlić pociąg towarowy wjeżdżający z Białorusi.

Analiza obrazu RTG natychmiast wzbudziła podejrzenia. Wykazała ona nienaturalne zagęszczenia w jednym z wagonów transportujących kazachski węgiel. Sugerowało to, że pod sypkim ładunkiem może znajdować się nielegalny towar.

Szczegółowa kontrola tylko potwierdziła trafność podejrzeń. Pod wierzchnią warstwą węgla mundurowi odkryli starannie owinięte folią pudła. W ich wnętrzu znajdowało się łącznie 4,5 tysiąca paczek białoruskich papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Wartość rynkowa zabezpieczonej kontrabandy oszacowano na ponad 76 tysięcy złotych. Ujawnienie tego nielegalnego ładunku zapobiegło stratom Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy i podatków.

W związku ze sprawą, załoga pociągu została przesłuchana. Wszczęto również oficjalne postępowanie karno-skarbowe, które prowadzi obecnie Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku.

Akcja w Kuźnicy jest kolejnym przykładem na to, że niezależnie od pomysłowości przemytników, podlaska KAS skutecznie wykorzystuje technologie i doświadczenie w ochronie granicy celnej.

(PW)