
W piątek w Łomży w ręce policjantów wpadły dwie trzynastolatki. Obie dziewczyny zostały zatrzymane na kradzieży sklepowej: w drogeriach zabrały sobie perfumy, wody perfumowane, sztuczne paznokcie oraz kremy. W sumie obie dziewczyny przywłaszczyły sobie towar o wartości ponad 1000 złotych. Policjantom wyjaśniały, że zrobiły to po namowie chłopaka, w którym są zakochane. Sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.
Zawiadomienie do dyżurnego policji w Łomży dotarło 30 sierpnia (piątek) późnym popołudniem. Policjantów wezwali ochroniarze w jednej z łomżyńskich galerii, którzy zatrzymali dwie nastolatki. Przyłapali je na wynoszeniu w torebkach schowanych tam wcześniej kosmetyków: perfum i kremów. Jak się okazało w torebkach miały jeszcze inne przedmioty, które zostały wyniesione z innej drogerii w tej samej galerii. Rzeczy trafiły z powrotem do sklepów, a do dziewczyn wezwano rodziców.
Sprawa trafi teraz do sądu dla nieletnich, a dziewczyny po złożeniu wyjaśnień zostały przekazane pod opiekę rodziców. Obie zgodnie wskazały, że kradzieży dokonywały dla chłopaka, w którym obie są zakochane. Towar z obu drogerii w jednej wyceniony został na blisko 600 złotych, u drugiej na prawie 460 złotych.
PS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie