Reklama

Lecą wióry: Ciężki los baby z biura



- Zastanawiam się nad pracą w biurze, w nadleśnictwie – powiedziała stażystka Marysia – Zasadniczo mój staż dobiega końca i jeszcze przed wyborami należałoby mnie wcisnąć na jakąś ciepłą posadkę, jak powiada mój Wuj Naczelnik.

- To siedlisko żmij – powiedział leśniczy Zdzisio – Jeśli chcesz spędzić resztę życie pośród intryg, knowań, plotek, przymusowego przynoszenia rozmaitych ciast z okazji imienin, trwożnym rozglądaniu się po kątach czy nikt nie podsłuchuje twoich co odważniejszych wypowiedzi to proszę bardzo! Smacznego!

- Niby gniazdo żmij, ale jak tam leśniczy idzie to słodziutki jak karmelek – złośliwie zauważyła stażystka Marysia – Już nie wspomnę o czekoladkach dla wybranych działów, które ułatwiają dzięki temu prowadzenie trwałej, wielofunkcyjnej i zrównoważonej gospodarki leśnej na terenie leśnictwa Krużganki!

- Jakie czekoladki?! – oburzyła się żona leśniczego, rosła i postawna Kaszubka, która przysłuchiwała się porannym dyskusjom Służby Leśnej zza ściany – Dzidek, czy ty babom z biura nosisz jakieś czekoladki?

- W życiu Romana! – zawołał wystraszony leśniczy – Coś się tej dziewce, słabującej od czasu do czasu na rozumie ubrdało!

I pokazał stażystce gest sugerujący odcinanie łba, strosząc zresztą wąsy, co u leśniczego było  oznaką najwyższej alteracji.

- Niech cię ręka boska broni Dzidek, żebyś ty babom z nadleśnictwa zanosił jakiekolwiek wyroby czekoladowe!- zahuczała małżonka zza ściany – Ja się od trzydziestu lat nie mogę doprosić jakiegokolwiek wyrazu wdzięczności, które wszak są czymś normalnym w małżeństwie, a ten łobuz ma czelność obdarowywać obce baby!

- Jakie obce?!- zdenerwował się leśniczy – Toż to nasze, biurowe baby, na własnej krwi wyhodowane!

- Raczej na czekoladkach!- wyzłośliwiała się stażystka.

- Oj nadajesz się na żmiję biurową, nadajesz!- pokręcił głową leśniczy – Istna kuna z ciebie! Mała, chytra i złośliwa! Wprawdzie o wiele bardziej nadawałabyś się do pracy w ZUS-ie z tak podłym i pokrętnym charakterem, ale i nadleśnictwo ma zapotrzebowanie na takie żmijowate persony!

(http://lecawiory.blog.pl/2015/10/04/ciezki-los-baby-z-biura/ Foto: Flickr.com/ darkday)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do